Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iruiewourew

Spotkałam fajnego faceta i chyba wszystko zepsułam

Polecane posty

Zabawne. Przy moich dwóch poprzednich facetach (tylko dwóch, nie miewam przygód) zawsze zachowywałam się według własnych zasad (choć na to nie zasługiwali, jeden i drugi "pies na baby"). Na wszystko przychodził czas, pierwszy pocałunek i tak dalej (nawet po alkoholu to się nie zdarzało). Poza tym nie jestem typem imprezowiczki, piję albo mało, albo wcale bo wolę przyjechać autem. Tej nocy postanowiłam trochę się rozerwać, wypić więcej (choć bez przesady, nie byłam bardzo pijana ani nic takiego). Przyszedł kolega koleżanki, znałam go już wcześniej. Mimo, że totalnie nie w moim typie, to bardzo mnie oczarował. Pierwszy raz w życiu coś takiego poczułam, naprawdę. Miał to coś. Od koleżanek wiem, że jest naprawdę fajnym facetem, mimo, że wizualnie szału nie ma. Całowaliśmy się, niestety chyba bardziej z mojej inicjatywy :O Wziął nr, chciał się spotkać. Faktycznie, napisał jeszcze tej nocy, kolejnego dnia wymieniliśmy kilka suchych smsów, i tyle. Strasznie mi tego szkoda. Zastanawiam się, czy zepsułam zachowaniem :O czy może mu sięw ogóle nie spodobałam. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
Jak cie nie pociąga to daj mu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Jak chcesz żeby coś z tego było to wręcz przeciwnie...zrobiłaś wszysko jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całuje się ok. trzeciej randki. Po więcej porad możesz przyjść na mój nr gg: 1915992.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Stary prawik będzie udzielał dziewczynie rad jak ma sprawić, aby facet stracił dla niej głowę. Kolejny teoretyk bez praktyki... Świetnie Ci dziewczyna idzie. Zawiązaliście więź i wzajemną sympatię czego dowodem był telefon i wymiana smsów. Co do opadu emocji na drugi dzień to jest to bardzo czesty przypadek... po prostu poznaliście się po alkoholu a po alkoholu puszczają logika wraz z rozsądkiem a pozostaje tylko wzajemna fascynacja i emocje. Myslę, że powinniście dać sobie szansę pomimo, że teraz nie odczuwasz tego co wtedy!!!! Pozdro uciekam na impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
wyjadam cukier z dżemów🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiązaliście więź i wzajemną sympatię... hyhy. Nap***lić się i lizać i pach! jest więź, doprawdy żyjemy w ogromnym pędzie :D,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmjgtngjxum
Mogłaś rozłożyć nogi,może jak raz byś zaskoczyła i facet byłby twój:D. To jest tzw.chwyt na dziecko:D,troche poniżej pasa,ale co poradzić,takie czasy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sęk w tym, że ja się nakręciłam, ale dziś nie mieliśmy kontaktu. Może jest nieśmiały, nie wiem. Poza tym na imprezie wcześniej zapytał mnie "kto mi się podoba, czy mam kogoś na celowniku" na tej właśnie imprezie. Tak jakby nie brał pod uwagę tego, że mogę się nim zainteresować. Ale myślę, że wystarczająco pokazałam, że mnie interesuje. A nigdy tego nie robię, zawsze to faceci mnie zdobywali... i nie wiem po prostu czy on jest niezainteresowany, czy co... moze powinnam zrobićkrok, ale nie mam zamiaru sięnarzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jej
napisz mu czy miałby ochotę spotkać się na KAWĘ ;) i będzie jasność. najwyżej odmówi...świat się nie zawali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdjhdnd
to po co z nim pisalas sms? Napisal ci pewnie CZEŚĆ ty mu odpisałaś to samo, potem zapytał co u ciebie a ty napisalaś, że ok i to pewnie cała wasza rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HeWolf
Nie narzucaj się dziewczyno, skoro powiedziałaś że "wizualnie szału nie ma" to i tak prędzej czy później zostawisz go dla przystojniejszych, nawet jeśli jest z charakteru Don Juanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pierwszy raz w życiu coś takiego poczułam, naprawdę. Miał to coś." raczej ty miałaś we krwi, pewnie nieśmiały i mało pewny siebie, myśli, że te twoje suche sms są skutkiem odparowania procentów, zaproś go na kawę albo olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akronim, w życiu byłam na niejednej imprezie, niejeden facet się do mnie podwalał. I co? I nic :) Chodzi po prostu o to, że oczarował mnie swoją osobą. Jest bardzo inteligentny i oczytany. Wcześniej rozmawialiśmy trochęna Fejsbuku, i gadało się dobrze Przejrzałam te smsy i widzę, że po imprezie napisał do mnie o spotkaniu, a ja w żaden sposób się do tego nie odniosłam, hm. HeWolf, mam 22 lata i dopiero niedawno zrozumiałam, że uroda to nie wszystko. Miałam bardzo przystojnego faceta, który źle mnie potraktował. Teraz chcę po prostu dobrego kjdjhdnd, jak to po co pisałam z nim smsy? Może faktycznie coś zaproponuję... kiedyś koleżanka powiedziała mi, że wyglądam na niedostępną. Trochę obawiam się, że może mnie odrzucić, ale cóż, nie dowiem się nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prawdzie to
Ja nie wiem czy taki fajny ten chłopak skoro całuje się na imprezie z nowo poznaną dziewczyną która jest po wpływem prcentów. Wy naprawdę macie poprzewracane w głowie.Zepsułaś to dokładnie wtedy, gdy zaczęłaś sie do niego przystawiać. A nie dlatego, ze nie odnioslas się do smsa ze spotkaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×