Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po kilku nieudanych związkach

najlepszy kochanek pod słońcem

Polecane posty

Gość po kilku nieudanych związkach

po ostatnim długim związku, przeprowadziłąm się i zaczęłąm wychodzić na kawę z panami w moim wieku 32lata, niektórzy byli ciekawi, niektórzy romantyczni, byli też tacy co to na spacerze to rwali sie do mnie jak szaleńcy, całowali, dotykali, iie mogłam się odpędzić od dłoni, aż ... pozwoliłam jednemu wejsć do mojej sypialni, a tam niespodzianka... "jak chcesz się kochać?" ... zamurowało mnie.... wyprosiłam go, po kilku dniach dałam szansę innemu, i znowu pytanie "chcesz najpierw zrobić mi loda?" poszedł w pizdooo... było kilka takich akcji nieudanego seksu, niedokończonych spotkań... w końcu przyszedł czas na kolejne spotkanie. tak jak poprzedni rwał sie do mnie jak narwany koń. myślałam ze jak go wpuszczę do sypialni to będzie to samo co z poprzednimi... a tu niespodzianka: "ROZBIERZ SIĘ" -słyszę zanim jeszcze zamknęłam drzwi od mieszkania... "co takiego? czekaj, spieszy ci się? jestem zmęczona, posiedźmy, pogadajmy, poznajmy się lepiej"- mówię wchodząc do kuchni, by zrobić kawę, i nie zdążyłam zapytać czy słodzi gdy poczułam mocne szarpnięcie od tyłu, spodnie miał ściągnięte do kolan, twardy i duży penis i zero pytań w stylu "jak chcesz to robić?" ... wziął mnie tak na ostro, bez wahania, ja nadal czułam się jakoś zawstydzona, ale raz na stojąco, raz w łazience, raz pod prysznicem, słyszę "KLĘKAJ" klękam więc.... to był najl;eprzy lód w moim życiu, moje podniecenie sięgało granic,!!! ale nadal potrafiłam powiedzieć, zę chce żebyśmy sie wykąpali i poszli spać, bo rano mam pracować, myslałam ze po kilku wytryskach on będzie miał dosyć. myliłam się... wpadliśmy do łóżka, ja od razu pod pierzynę, a onmiędzy moje nogi, lizał mnie ze 20 minut, po czym wstał, klęknął nad moją głową i dotykał mnie wszędzie tak zaborczo, ze cała drżałam, i chciałam wiecej ale wstydziłam mu się do tego przyznać.... tamtej nocy 10 godzin seksu tak mnie wykończyło, ale po pół godzinie mocnego snu wstałam żeśka i poszłam do pracy. kolejne spotkania.... jedno wam powiem, lepszego seksu z nikim innym nie przyżyłam. trwało to rok, każde spotkanie namiętne jak nigdy. brakuje mi tego... nieraz myślę by odgrzebać jego telefon spomiędzy arjkuszy papierów na moim biurku, wysłać jednego tylko sms-a "PRAGNĘ CIĘ TERAZ" ale moja "wstydliwość" mi na to nie pozwala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po kilku nieudanych związkach
gdzie ja mam szukać nowego kochanka w takim stylu jak tamten? no gdzie???? takich trudno znaleźć..... a jak się już znajdzie, to nie chcą związków, debile.... tak jak tamten, związku nie chciał, a skoro ja się w nim zakochałam to mnie zostawił "by nie brnąć w to dalej bo to bez sensu". koniec i kropka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto wierzyć, że jeszcze spotkasz na swej drodze wspaniałego kochanka.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze w bajki
po pierwsze, jak 32 letni gostek moze sie bzykac 10 godzin? po drugie jak kobieta moze zniesc byc bzykana przez 10 godzin i to jak piszesz duzym czlonkiem? Ja mam czlonka normalnego 17/14 i maksymalnie zdarzylo mi sie kochac z kobieta 2h, oczywiscie samego stosunku, nie wliczam w to kolacji hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska chce chyba napisac
drugie "50 twarzy Greya" i sprawdza swoja wyobraźnię na forum. Polecam jednak najpierw zaprzyjaźnić się ze słownikiem ortograficznym, bo hasła typu "najleprzy" czy "żeśka" powodują ból gałek ocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po kilku nieudanych związkach
on miał 25 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panortograf
dymać to tak, ale zapoznać się z ortografią to już nie za bardzo. NAJLEPSZY - a nie "najleprzy". Tępa babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe. A potem obudziłaś się i spostrzegłaś, że całe łóżko jest w gównie. :classic_cool: PS. Oczywiście zazdroszczę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atanazy.k
hehehe... greya się lalunia naczytała i swoje opowieści nam tu uskutecznia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika.paulinar123
Ja takiego mam. Jest super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szacun na mieście
dziesięciogodzinny seks to norma dla umiejętnych ludzi. nie ma się czemu dziwić. facet autorki miał 25 lat, a to jeszcze więcej siły i wytrzymałości mu daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szacun na mieście
autorka wytrzymała 10 godzin dymania sporym członkiem, ponieważ gość się znał na rzeczy, a to że potem tydzień ci pka ją bolała to normalka. ale zapewne taki ból da sie wytrzymać , jeśli ta noc warta była zapamiętania. szacun dla autorki, a przede wszystkim dla jej partnera. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa kobiety ktore to wytrzymaja wiec skonczcie z ta zazdroscia i pogratulujcie kolezance fajnych przyzyc....a panie ...brac przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
webster mam brac przykład z jej wstydliwosci?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nieźle,nieźle :)10 godzin ufff jeszcze trochę mi brakuje,ale tendencja jest korzystna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko... zachowaj wspomnienia... piękne :) Ponoć nic dwa razy się nie zdarza... i chyba zgodzę się z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×