Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezankafranka

Mój facet nie chce mieć dziecka....

Polecane posty

Gość małgorzatka matka
daj mu czas. faceci tak maja, mówia co innego , chca czego innego. Jak chciail miec z Toba dziecko to mopze i dalej bedzi4e chciał tylko narazie jest mu dobrze jak jets i nie chce tego zmieniac. Cieszcie się sobą a na dzieci przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzatka matka
a niby ni prawda to?? kobiety tez sa niezdecydowane ale wcale tego nie ukrywaja, a faceci kryja się jak mogą zeby sie tylko nie przyznac ze maja np problem z podjęciem decyzji. Teraz nie chce dziecka ale znajac zycie jak chcial na poczatku to moze mu sie odmieni i pewnie tak bedzie, poza tym zawsze nawet przy najlepszej antykoncepcji moze zdarzyc sie wpadka i co wtedy?/ zostawi ja bo nie choial dziecka?? z tego co czytalam to raczej nie migał sie od odpowiedzialnosci wiec mysle ze cieszyl by sie po pierwszym szoku jak dzieciak ze po raz kolejny bedzie tatusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jej
'' wiem, mam nadzieje ze jak poukladamy sobie sprawy z kupnem mieszkania itp to i przyjdzie czas na rozmowe o dziecku.'' ....powodzenia. Będziesz miała faceta+kredyt+brak dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość los companieros
Zaproponuj mu rozwiazanie kompromisowe: zajdziesz w ciążę z innym facetem i urodzisz to dziecko. Kazdy powinien być zadowolony. On nie będzie miał dziecka - tak jak chce, Ty będziesz miała dziecko - tak jak chcesz. I problem rozwiązany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka franka
nie chce stosowac zadnych podstepów. Narazie nie mam cisnienia zeby rodzic juz,ale jesli on dalej bedzie trwał przy swoim to zwyczajnie bede musiala sie powaznie zastanowic nad wspolnym byciem. i tyle, mysle ze nawet milosc nie jest uzasadnieniem do poswiecenia swojego pragnienia dla wygody kogos innego. Poza tym tak jak mówiłam, moze i jestem głupia ale licze na to ze kiedy poukladamy swoje sprawy przyjdzie czas na refleksje o dziecku i on tego naprawde zechce tak jak chcial na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
"jejku jej '' wiem, mam nadzieje ze jak poukladamy sobie sprawy z kupnem mieszkania itp to i przyjdzie czas na rozmowe o dziecku.'' ....powodzenia. Będziesz miała faceta+kredyt+brak dziecka" gorzej, jak będzie miała brak faceta+kredyt+dziecko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko nie zwiąż się z nim najpierw kredytem, a potem czekaj, aż się może jednak zgodzi. Ale powiem Ci, że to nie jest ok.w stosunku do Ciebie, jeśli facetowi bardziej zależy na uczuciach dziecka, niż kobiety z którą jest. Tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo czy by go skrzywdził. Może fajnie jak by dziecko miało jednak rodzeństwo. Mój facet też ma dziecko i kiedyś powiedział, że chce mieć ze mną jedno, nie więcej ze względu na tamto. Ale co potem się okazało, raczej głównie chodziło o kwestię finansową, a nie uczuciową. A jeszcze wracająć do jego dziecka, kiedyś zapytało mnie kiedy będzie mieć rodzeństwo, bo bardzo by chciało!!! Może więc spróbuj tak. Niech mąż z nim o tym pogada. I się go zapyta czy by chciał. Ale jednocześnie przedstawiając kwestię posiadania rodzeństwa i bycia starszym bratem za coś super fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie nie mam cisnienia zeby rodzic juz,ale jesli on dalej bedzie trwał przy swoim to zwyczajnie bede musiala sie powaznie zastanowic nad wspolnym byciem. takie rzeczy sie załatwia od razu a nie czeka...potem będziesz miała pretensje że cie zwodził i że zmarnowałaś kilka lat życia czekając..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×