Wpadłam do mojego chłopaka z niespodziewana wizytą, skończyło się rozstaniem :(

Chciałam mu zrobić małą przyjemność, zrobiłam ciasto, kupiłam wino i zapukałam do drzwi. Otworzył mi lekko zaskoczony, ale uśmiechnięty, wydawał się zadowolony. Zaproponował kawę do ciasta ale nie miał cukru i wyszedł na chwilę do sklepu. Na stole stał laptop z otwartym okienkiem rozmowy na facebooku. Zapominał wyłączyć. Nie przeczytałabym całej, ale mowa była o mnie. Rozmawiał z kolegą. Kolega zapytał co on we mnie widzi, w takiej tłustej śwince :( On odpisał, że właśnie fakt że jestem puszysta podnieca go najbardziej. Dodam, że nie jestem jakaś bardzo gruba, mam 165cm wzrostu i ważę 86 kilo. Zdziwiła mnie jego reakcja. Myślałam, że stanie w mojej obronie, a on takie coś :( Później jeszcze pisał o seksie ze mną, że lubi jak moje tłuste ciało faluje podczas........ że to go podnieca najbardziej, ze to jego fetysz, że chude laski są dobre na raz i takie tam. Najbardziej mnie zabolało to że zdradzał mu najbardziej pikantne szczegóły naszego życia intymnego, Opisywał moje 'opasłe pośladki', fałdy na tłuszczu, no dosłownie wszystko, pozycje. Napisał tez ze jakbym schudła to by mnie rzucił. Zatkało mnie. Nie wiedziałam ze jest takim dupkiem. Myślałam że mnie kocha, a on jest ze mną tylko że mam lekką nadwagę :( Byliśm ze sobą 3 miesiace i to wsztsko na nic... moja samoocena spadła do zera. Zerwałam z nim. Wykrzyczałam mu to wszytsko, ze mnie oszukał, wykorzystał i upokorzył. On tylko odparł ze histeryzuje i ze zaden normalny facet nie spojrzałby na mnie i powinnam być mu wdzieczna ze sie mną wogóle zainteresował......... :( Jestem załamana. Opisałam tą historię tutaj żeby dostać trochę wsparcia. Dziewczyny pocieszcie :( :(

lekką nadwagę...? :D

słabiutkie i za długie prowo :O 0/10

no ale skoro podoba mu się twoja okrąglejsza figura to co w tym złego ? nie każdy lubi wychudzone modelki

Hehe :) lekka nadwaga? 165/85 to jakieś 20-30kg za dużo!!! Choć nawet znam jedną taką, co tyle waży i nie jest bardzo gruba... ale ona podobno od nastolatki, czyli już kilkanaście lat, dużo ćwiczyła i jest taka "zbita", do tego ma spory biust i codziennie pije mleko, więc może ma ciężkie kości... no ale to chyba wyjątek :P p.s. daruj sobie lepiej te ciasta i cukier do herbaty :P

Moze to prowokacja... Ale jesli nie, to tez bym sie czula upokorzona, choc on pewnie nawet nie ma pojecia, ze zrobil cos zlego. Nie przejmuj sie, lepiej, ze teraz sie skonczylo niz pozniej. Jak on mogl opisywac koledze intymne szczegoly?

fajne teksty:D uspokój się po pierwsze: lekka nadwaga to to nie jest po drugie: wpisz w google "feeders" czy jakoś tak po trzecie: czemu kupiłaś wino I CIASTO:) uważasz, że powinnaś się jeszcze dopychać? to tak na wszelki wypadek, gdyby to jednak nie było prowo

a przepraszam, zrobiłaś ciasto. domowe to pewnie mniej kalorii;)

a przepraszam. to dla niego. mam nadzieję, że nie chciałaś nic podjadać.

noi dobrze zrobilasi nieprzejmuj sie glowa do gury pozdrawiam z calego serca

że w ogóle coś ruchasz. popracuj nad sobą.

zgadzam się, prowo słabe i za długie, ale i tak jakieś barany się nabrały...

dobre 9/10 bo ładnie opisane i sklejone :D

czemu piszecie, że prowo. jest mi tak źle. ryczę, zajadając snickersy:(

whedif czemu tak dogryzasz koleżance?

nie dogryzam:D i nie koleżance. i nie mów "dogryzam", niesmaczna aluzja:O

Dobijajcie mnie jeszcze moją wagą :( Nie uważam się za otyłą. Owszem mam trochę do zrzucenia ale nie wyglądam jak jakiś flak. Zresztą to nie temat o mojej wadze a szczeniackim zachowaniu mojego już byłego chłopaka :(

Zupełnie mnie nie dziwi zachowanie Twojego faceta.Prawie każdy z nich to szuja.Jest miły dokąd Cie nie wykorzysta,a potem łowi następną.Wyjątkowa szuje z tego faceta że opowiada kumplowi o sprawach intymnych z Tobą.Nie masz kogo żałować,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Na pewno poznasz kogoś kto Cie pokocha taką jaka jesteś. Nie załamuj się.Życze powodzenia.

masz otyłość 3 go stopnia a nie lekką nadwagę karlico z fałdami i cellulitem

Czym Ty się przejmujesz? Może faktycznie takie lubi. mój narzeczony zainteresował się koleżanką z pracy starszą o dużo, dużo lat od niego i musieliśmy odwołać ślub. Też mi źle. dowiedziałam się w grudniu, ale już zaczynam myśleć normalnie. Nie przejmuj się. Niech szuka sobie jakiejś tam, a Ty bądź sobą.

taa, otyłość:D nic, tylko dokuczacie. a jeśli chodzi o ciasto, dobrze, że mu na głowę nie wywlliłam, a chciałam, do herbaty sobie teraz jem. dobre, tylko za mało lukru:(

nie przejmuj sie to przeciez polska niedozywiona wies tu siedzi, dla nich ktos gruby to jak UFO nigdy takiego nie widzieli bo wsioki nigdy nochala poza swoja wies nie wystawily.

o/10 coraz slabsze te prowokacje, nudaa

86kg przy 165. Niby jak miał stanąć w Twojej obronie? Po za tym co rozumiesz przez to że był z Toba z miłości? Kocha się za coś, zaś facet zawsze kocha za wygląd, bynajmniej nie za osobowość czy charakter. To że facet jest z grubą kobietą to nie znaczy że uwielbia jej charakter. Poprostu takiego faceta pociągają grube kobiety i tyle. Jeśli facet jest z brzydką laską to tylko dla tego że ta ma np: duże cycki, albo tyłek czy rude włosy. Każdy facet ma inny fetysz. Dobry charakter to tylko dodatek który sam w sobie nie wiele znaczy dla faceta