Moja kobieta nie chce się ze mną kochać (nie bierze tabletek)

Witam, mam 21 lat i jestem z moja kobieta(22l) od jakichs 7 lat. W naszym zwiazku bylo roznie, rozstawalismy sie i zchodziliśmy. Zawsze po 'zejsciach' uwielbiala sie kochac, po czasie ochota uciekala, az w koncu kochamy sie moze raz, dwa razy na miesiac i to zawsze jak 'ona ma chcice'.. nie bierze tabletek, nie zranilem jej niczym, rozmowa nie pomaga, rozmawialismy o tym miliony razy, probowalem namowic ja na wizyte u psychologa/sexuologa, nie chce.. zaproponowalem nawet jakies tabsy na zwiekszenie libido, nie chce.. ogolnie jestem zdesperowany, uwielbiam sie z nia kochac bo zawsze jest zajebiscie, natomiast teraz jestem w kropce.. nie wiem co robic, kobiety pomozcie mi, nie chce zeby z tego powodu mialy rozejsc sie nasze drogi, a jak wiadomo, bez sexu jest strasznie.... prosze o pomoc ..

"nie chce zeby z tego powodu mialy rozejsc sie nasze drogi, a jak wiadomo, bez sexu jest strasznie.... prosze o pomoc .." fajnie to podsumowałeś.

zwiazek bez seksu nie ma dla ciebie zadnej wartosci?

Moje doświadczenie jest takie - jest orgazm to i jest ochota na sex.

Współczuję ale niestety nie pomogę Ci. Moje libido jest wysokie a mąż daleko - na emigracji...seksuolog jest konieczny, już był tutaj podobny temat - u tamtego chłopaka na seksuologu się skończy mimo wielu starań.Powodzenia!

nie tyle ze nie ma wartosci ale jest jalowy, tymbardziej ze i mi i jej kiedys tak sie sex podobal, nie bylo rzeczy ktorej bysmy w lozku nie robili, bylo kozacko i to nie bylo udawane

jak tylko wspominam o sexie staje okoniem, nie mozemy rozmawiac, bo mowi ze czuje sie osaczona itd, takze juz na sama mysl o tym zebym mial zaproponowac sexuologa sie boje..

A skąd taka pewność że twoja kobieta nie udawała orgazmu? Hehehe

stracila ze mna dziewictwo, ja rowniez po raz pierwszy kochalem sie z nia, ksztaltujemy nasze zycie erotyczne od lat, razem, nie ma opcji zeby udawala ;)

corina nie dobijaj chłopaka sprawa jest poważna...wytłumacz jej, jak bardzo Ci na tym zależy, mów, jak jej pragniesz, że potrzebujesz seksu...Nie wiem - a jak się zachowujesz wobec niej w ciągu dnia?

Powiem tak - faceta bardzo łatwo oszukać jeśli chodzi o orgazm, szczególnie takiego co nie miał innej kobiety. Ja miałam dokładnie taką samą sytuację jak Twoja, tyle że z drugiej strony, więc wiem co piszę.

Powiem tak. Jak się nie chce kochać musisz jej powiedzieć, że jak się nie zmieni to poszukasz sobie innej. Na pewno podziała bo jak jej będzie zależało to w końcu zrozumie jak bardzo Cię rani.

corina - łatwo oszukać jest nawet takiego, który miał jakieś kobiety, ale uważasz że 7 lat oszukiwałaby?nastąpiło albo zmęczenie materiału albo spadek libida albo cholera wie co jeszcze...poczytaj autorze topiki Pendziora

Za dnia staram sie byc mily czuly, uwielbiamy sie smiac i wyglupiac wiec generalnie wszystko jest jak powinno byc. Ona jeszcze jakis czas temu potrafila mnie uwodzic sobą, nie wiem, swoimi ruchami itd, wiesz o co chodzi.. teraz nic. spalem z inna wiec nie w tym rzecz ( tak jak mowilem mielismy kilka przerw)

kiedy pytam czy przestalem jej sie podobac czy po prostu nie postrzega mnie za atrakcyjnego,sexownego, odpowiada ze uwielbia moje cialo itd. kurde, wypalam sie, ja juz nie wiem co zrobic... nie chce jej zdradzac, czytalem na innym forum o tym ze moze sprowokowac zazdrosc, ale nie jestem pewien co do tego

Werva Witam, mam 21 lat i jestem z moja kobieta(22l) od jakichs 7 lat. ------------:D:D:D:D:D znowu ten zbolaly stary sliniacy sie zbok---spadaj dziadu

Ja oszukiwałam mojego męża więcej niż 7 lat... W efekcie sex był tylko raz góra dwa w miesiącu.

zdradzalas go ?

corina Ty zdziro bez klasy i honoru

A czemu zdziro? Bo niby co?

Oszukiwałam tzn udawałam orgazm a nie zdradzałam!

udawanie orgazmu to większy grzech niż zdrada

Ciekawe studenciak czy ty umiesz doprowadzić kobietę do orgazmu czy tylko tak ci sie wydaje...

Corina wiec powiedz mi, bo moze jakis blad popelniam, dlaczego musialas udawac, a nie dostawalas orgazmu?

Hmm no jakoś nie wychodziło, nawet seksuolog nie pomógł :( Pomógł dopiero dobry wibrator, może sprawisz dziewczynie niespodziankę?

ale w czym ma to pomoc? w zaspokajaniu siebie czy we WSPÓŁzyciu ?

Może być przeróżnie używany: jako gra wstępna, w trakcie sexu, po, zamiast itp. Odkąd mam wibrator to chcę się kochać na okrągło :)

Mojej kupiłem wibrator i leży. Nie chce go używać.

na mnie twoja żona w weekend skakała a siostra foty robiła si co jakiś czas zmiana :) nie martw się jest w dobrych rękach

Zachęć ją jakoś do seksu :P jak sie podnieci sama się rozbierze, albo jest w ciąży i się boi