Czy przedszkole może sprawdzić czy rodzice pracują?

Hej mam taki problem. Chcę posłać dziecko, które we wrześniu skończy 3 lata do przedszkola. Muszę to zrobić, żeby znaleźć pracę, bo rodzice nie żyją, a teściowie pracują i nie mam z kim dziecka zostawić. Niestety w Polsce, żeby się dostać do przedszkola trzeba pracować, bo nikt nie bierze pod uwagę takich sytuacji jak moja. Jeżeli ściemnię, że pracuję to jak oni mogą to sprawdzić i zweryfikować? Może ktoś był w takiej sytuacji? Proszę poradźcie coś, ja muszę iść do pracy, ale dopiero jak dziecko będzie w przedszkolu bo nie mam innej możliwości.

U mnie w miescie jest tak ze w karcie zgloszeniowej jest rubryka gdzie trzeba miec pieczatke z zakladu pracy.. ja tez szukam pracy a niemoge znalesc. a moja corka juz chodzi do przedszkola. i wiem ze jak nieznajde pracy do 20 to neiwem co zrobie.

idx do znajomego co ma firme niech ci wstawi pieczatke, potem tego nikt nie sprawdza

cork sie nie dostanie.

ja tak zrobilam dla znajomej i wiem ze kobiety tak robią

a informuje sie o wymiarze czasu pracy? i rodzaju umowy?

Pieczątkę jestem w stanie załatwić. Znam kogoś kto może potwierdzić, że pracuję w jego firmie. Tylko nie wiem czy nie sprawdzają jakiegoś odprowadzania składek, albo czegoś w tym stylu. Chyba, że napiszę, że zatrudniłam się w tym miesiącu...

Wczoraj zapisywałam syna do przedszkola i potrzebne było zaświadczenie z zakładu pracy moje i męża bo jak się nie miało to karty nie przyjmowali

zalezy pewnie od miasta.w Wwie oprocz pieczatek musza byc druki z zusu o skladkach

ale nie ma znaczenia jak ato praca.Czy zlecenie czy dzielo. i w jakim wymiarze? liczy sie tylko poswiadczenie zatrudnienia?

mylicie się, przedszkola właśnie sprawdzają zatrudnienie; kiedyś wiele osób tak kombinowało - lewe pieczątki... od kilku już ładnych lat dane są sprawdzane a za poświadczanie nieprawdy grozi kara. Niestety, jeżeli chodzi o przedszkole samorządowe, to są one przecież dofinansowywane i słuszne jest, że mają zapewniać opiekę rodzicom pracującym.

to też da się zrobic, przygotowuje się umowe kontrakt

Tak miałam jeszcze pita do wglądu że są płacone podatki czy coś takiego bo za to były dodatkowe punkty

u nas jest rejestracja elektroniczna tylko nie wiem jak to potem wygląda

mama dwóch dziewczynek :) malo wiesz, wszystko da sie zrobić:)

Nie powinnam moze tego mówić, ale moja matka i mój teść prowadzą własne firmy i wiem, ze pieczątki na zgłoszeniach do przedszkoli rozdają na prawo i lewo znajomym w potrzebie...nikt tego potem nie sprawdza przecież :p tak że pomyśl czy nie znasz kogoś z firmą...chociaż w małych miejscowościach jest ten problem że wszyscy sie znają, tak że zależy gdzie mieszkasz

bo Polska to chory kraj! jestem w takiej samej sytuacji nie ma kto się zająć dzieckiem żebym poszła do pracy ale nie pójdę do puki nie przyjmą jej do przedszkola ale nie przyjmą jej do przedszkola bo ja nie pracuję i tak w kółko :-/ ja nie miałam tyle szczęścia żeby znajomi podbili mi pieczątkę. W przedszkolu po prostu pani napisała na wniosku że szukam pracy i tyle.. łudzę się że może będzie jakieś wolne miejsce i się dostanie podobno w zeszłym roku przyjęli wszystkie chętne dzieci więc mogę tylko mieć nadzieję :-(

wszędzie jest już elektroniczna chyba ale karte zanosisz do przedszkola derektorce żeby zgłosiła tak mi sie wydaje

Mama 2 dziewczynek, a co mają zrobić takie osoby jak ja? Ja naprawdę bardzo chcę iść do pracy, to nie tak, że ja chcę finansowane przedszkole i siedzieć w domu. Ale co mam z tym dzieckiem zrobić, naprawdę nie mam z kim go zostawić. Dopiero jak się dostanie do przedszkola moge pójść do pracy. Jeśli tak to sprawdzają to jestem w szarej d... ;(

są pewne granice sprawdzania, ja pracuję na umowy o dzieło, od nich nie odprowadzam ZUS, podatki owszem ale dopiero powyżej wolnej od podatku co za tym idzie na chwilę obecną jeszcze nie zapłaciłam w tym roku ani grosza a przecież pracuję, mam dochody, tylko czekam jak ktoś mi zwróci uwagę o jakąś pieczątkę :/ to jest choroba polskiej biurokracji, dlaczego mam nie być uprawnioną do przedszkola? przecież pracuję tak samo jak inni!

ktoś mi właśnie mówił, że nie sprawdzają tego dokładnie, chyba ze znajdzie się donosiciel, który naskarży, że nie pracuję. A jeśli napiszę, że zatrudnili mnie dopiero teraz to przeciez jeszcze nie zdazyliby zaplacic zadnych skladek. cholera nie wiem co robic

tez niewiem o zrobie. tymbardziej ze corka juz 3 lata chodzi.Najpeiwrw 2 lata zlobke teraz przedskzole 3 latki. stracilam prace. i jak corka sie nie dostanie od wrzesnia to jestem udupiona na caly rok. a pracy nie ma.

Moje dziecko dostało sie do państwowego przedszkola pomimo tego że nie pracowałam. Całe 3 l chodziło a ja nie pracuje, nie musze i w sumie każde dziecko ma takie samo prawo tam chodzić bez znaczenia czy rodzice pracuja czy nie- wolny wybór. Nie rozumiem w ogóle tego rozpowszechnianego kłamstwa " nie pracujesz dziecku przedszkole się nie należy, nie dostanie się" bzdura fikcja i żenujący stereotyp.

zawsze możesz spróbować co tracisz nic a może się dostanie i bedzie ok

wyrób sobie jaką chcesz :D

mało wiem ;-) Zdaję sobie sprawę, że ludzie kombinują, podbijają pieczątki u znajomych pracodawców... ale wiele przedszkoli sprawdza i wiem to na pewno, bo mam kontakt z kilkoma przedszkolami. Znam sytuację, że kobietka została sprawdzona i był spory problem, dziecko skreślono z listy... na pewno można się dogadać, jeżeli są miejsca w przedszkolu to właśnie wpisać "poszukująca pracy". Lepiej tak chyba niż oszukiwać...

a tak z ciekawosci i nie zlosliwie: po co przedszkole, jak sie szuka pracy? przeciez cv wysyla sie przewaznie elektronicznie, a jak sie na rozmowe idzie, to mozna jednorazowa opieke zalatwic: maz moze wziac urlop na zadanie, mozna poprosic sasiadke, kolezanke, albo wynajac opiekunke dochodzaca od czasu do czasu...

w zeszłym roku u nas prawie 900 dzieci się nie dostało do przedszkola, wiec marne są moje szanse bez pracy.

dziunia ok powiedzmy ze maż wezmie urlop na czas rozmowy kwalifikacyjnej. A co jeśli mnie przyjmą? Mąż się zwolni czy będę dziecko do pracy zabierać? Myśl co piszesz.

Dziecko rodziców niepracujących może korzystać z przedszkola, ale pierszeństwo mają dzieci matek pracujących, więc tam gdzie jest dużo chętnych te będą przyjęte. Ja pisałabym prawdę - np. czekam na odpowiedź w sprawie pracy, albo planuję podjąć pracę ...