Czy przedszkole może sprawdzić czy rodzice pracują?

Ja myślałam że jak się dostane to mam już z głowy a Wy mi tu takie rzeczy piszecie muszę sie zapytać jak to jest w naszym miescie

Sprawdzają - nie sprawdzają to nie mam pojęcia. W każdym razie moje dziecko chodziło do przedszkola od 4 roku życia to musiałam w podaniu podać numer telefonu do zakładu pracy oraz pieczona i podpis pracodawcy .

:D:D:D

mi powiedziala ze jest za duzo dzieci a za malo miejsc. mam jeszcze troszke czasu do 28 marca.

.

a skad wie, ze znajdzie prace od wrzesnia, skoro bezrobocie juz prawie 15%??? a jak dostanie prace od maja to nie pojdzie?? czy jednak wtedy sie jakos uda znalezc opieke na te 3 miesiace?? w polsce jak psu buda to sie najwyzej pogrzeb nalezy, poza tym nic. a ze prywatne drozsze to oczywiscie wiem. nie rozumiem tylko, dlaczego kobieta niepracujaca ma dawac dziecko do przedszkola, skoro dla pracujacych miejsc nie ma.

d.z.iunia ty jednak jestes glupia :(

u mnie nie ma z tym problemu, ja nie pracuje a dzieci chodza do przedszkola:P

nieidealana mama ile twoje maja lat? i co to za przedszkole?

bardzo adekwatny do twojego ilorazu inteligencji:O widzę, ze jednak nie udajesz tylko po prostu głupia jesteś i tyle:O

u nac nie sprawdzają

Zawsze możesz dziecko posłać do prywatnego przedszkola, tam nie ma takich wymogów i nie sprawdzają czy pracujesz czy nie, jedyny minus to taki, że jest droższe niestety

3 i 5 lat dzieci maja, przedszkole państwowe

W tym roku chyba nie trzeba pieczatek z pracy tylko zwykłe oswiadczenie :)

Tak ale w będa sprawdzac rodzicwe czy sa w ZUS ubezpieczeni.

No wlasnie nie trzeba pieczątek .Oni chyba to będą sprawdzać bo jak nie to trochę dziwne będzie .

U nas od razu powiedzieli że beda sprawdzac ale nie dyrektor przedszkola tylko Urząd miasta.

W niektórych przedszkolach trzeba pieczatki ale nie we wszystkich bo i tak mają kontrolować w urzędzie czy rodzice pracują. Pewnie nie wszystkich ale część będą.

Do mojej koleżanki już w tamtym roku dzwonili do pracy i pytali czy taka osoba tam pracuje.

Ja pierdziele' dziunia Ty udajesz? Powiedz prosze, ze tak. Dziewczyny juz ci to tlumaczą jak dziecku ale Ty dalej nie rozumiesz. Moj mąż pracuje, ja nie. Zapisalam dziecko do przedszkola. Po co?? A no po to, zeby do tej pracy isc. Nie mam takiego komfortu, zeby mi ktos z dzieckiem siedzial ( babcia, mama, tesciowa itp). Mam nadzieje, ze maly sie dostanie i od wrzesnia pojdzie do przefdzkola a ja bede mogla szukac pracy i jak znajde to bede mogla do niej od razu isc. Bo gdybym ja teraz znalazla to NIE MIALBY MI KTO z dzieckiem zosyac. Wiec chyba logiczne, ze na razie nie szukam intensywnie. Owszem rozglądam sie bo nie raz szukaja osób do jakiejs pracy, ktors defakto bedzie za kilka msc. Ja nie wiem, ale Ty chyba myslisz ze jak jutro znajdę pracę i każą mi do niej przyjsc w piątek to jest to równoznaczne z tym, że przedszkole ma obowiązek przyjąć moje dziecko od tego właśnie piątku. Mieszkam na wsi (ok 7 tyś mieszkańców) i nie ma u nas prywatnego przedszkola. Jest jedno państwowe. Musiałabym wozić dziecko do mista obok. Mogłabym poszukać niani i np oddać jej prawie całą swoją pensje bo zapewne musiałaby byc z dzieckiem ok. 9 h dziennie. Pociągnąć tak kilka msc, zeby w czasie składania wniosku miec prace ale niestety na to juz za późno bo wniosek juz złożony.

super, dla matek pracujacych miejsc nie ma, a dla moze-kiedys-pracujacych ma byc. polska to nie zachod, u nas nie ma takich luksusow, zeby miejsce bylo dla kazdego. nie pasuje - zmien kraj zamieszkania.

Do goscia wyżej- ale powiefz mi kto k***a się zajmie moim dzieckiem jak będę w pracy?? No kto się pytam?? Może Ty??

Ja nie słyszałam żeby dziecko nie pracujacej się dostalo do przedszkola. No chyba ze miała lewa pieczątkę.

U nas w Akademii Rozwoju Malucha też sprawdzali. Trzeba spełnić kilka kryteriów, ale nie są jakieś wygórowane. Można sprawdzić co trzeba załatwić przed zapisaniem dziecka: http://akademiarozwojumalucha.pl/

Hej nie wiem czy mi tu ktoś jeszcze odpisze. A jak ktoś podał fałszywe miejsce zamieszkania to moga to sprawdzić

Oczywiście, że sprawdzają miejsce zamieszkania na podstawie danych z Urzędu Miasta lub Gminy. Co więcej za podanie fałszywych danych grozi odpowiedzialność karna.

Wystarczy pracować w dniu składania wniosku a potem można się zwolnić.

Witam. Mam taki sam problem z tym ze corka chodzi do 13. A ja chce zeby chodzila do 16 bo pracuje na czarno a od wrzesnia bede miala umowe. Nie wiem co robic? Teraz jest rekrutacja,dyrektorka mowi ze nie mam umowy to nie przyjma malej do 16.

Czy coś się zmieniło ?