Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaKasiuleńka

boję się,że znów nie zdam prawka

Polecane posty

Gość KasiaKasiuleńka

Nie zdałam 3 razy.... Zaczęłam kurs 3 lata temu, pierwszy odpuściłam z braku czasu, później po roku mąż mnie przypilnował i niestety w połowie kursu złamałam nogę, po 6 mc zaczęłam go kontynuować, byłam wtedy w 2 mc ciąży...prawie wszystko zapomniałam. Na egzaminie nawet z placu nie wyjechałam ze stresu, to był 4 miesiąc ciąży. Dodatkowe lekcje, i wyjechałam na miasto, poległam na parkowaniu. Następny egzamin byłam już w 7 miesiącu z dośc sporym brzuchem, przejechałam na czerwonym bo bałam się ostro hamować. Chyba głupotę zrobiłam zdając w ciąży, a teraz to jakoś boję się jeździć i zdawać znowu żeby znów nie dać plamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKasiuleńka
jak się przestać bać jazdy samochodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKasiuleńka
jak się ktoś ma podszywać to bez chamskim wulgarnych tekstów, ty podszywie bez grama kultury, chłoptasiu pryszczaty. takich jak ty to pod mur i rozstrzelać za brak mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka ta li na
a bierzesz teraz jazdy przed egzaminem i kiedy go masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19Marynka91
Ja 20 marca będę podchodziła 3 raz. Również się boję Boję się w ogóle jeździć. Także tego... no nie zaciekawie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKasiuleńka
wykupiłam sobie cały kurs...chcę zacząć od początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKasiuleńka
ostatni egzamin, instruktor się przedstawia... jak usłyszałam nazwisko to mi żołądek ścisnęło, bo słyszałam o nim same złe rzeczy i to już dawno. A w jakim mieście zdajecie? Ja w kielcach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka ta li na
Przede wszystkim - nie nastawiaj się - że ten instruktor jest straszny, ten złosliwy, a inny jeszcze gorszy. Nie słuchaj opowieści, które maja Cie przestraszyć. Jak jeździsz to nie patrz na mine egzaminatora, nie reaguj na jego jęki, wzdychania, stęki i inne dziwne odgłosy. Skup się na drodze - na znakach, światłach - tak, żeby przejechac dobrze. Np. mój mąż miał na egzaminie wyjechac z drogi popdporzadkowanej w lewo - były godziny szczytu, ruch duży. Egzaminator najpierw wzdychał, potem zaczał złosliwie pytac czy już tu zostana i sie nie rusza, że czas ucieka - mąż powiedział, ze póki co nie ma warunków do kontynuowania bezpiecznej jazdy i instruktor ucichł. jak zaczniesz jeździć to nie rób zbyt długich przerw, a kilka godzin zostaw sobie przed egzaminem - ale ni w dniu egzaminu tylko najpóźniej dzien przed. Ja tak zrobiłam i zdałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×