Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmieszne hehe

Śmieszą mnie ci wszyscy obrońcy ''moralności'', przeciwnicy aborcji

Polecane posty

A mnie zawsze smiesza zwolennicy zabijania ludzi, ktorzy jednoczesnie martwia sie o ich potencjalny los w domu dziecka;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesiaaaa972
mnie śmieszą polskie odmóżdżone dupy, żyjące z guwnie, dające się wszystkim hujać dookoła cały czas myślące, jak wszystkim dogodzić, jak wierni służyć i czy jak zrobi to i tamto, czy potem pedał w kościele wybaczy to jest kwestia świadomości tego narodu, która jest na poziomie krajów arabskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
Dochodzimy do absurdalnego momentu, w którym trzeba bardzo uważac, zeby kogos nie urazić, bo poprawność, bo tolerancja... Czy siksa, która puszcza się na lewo i prawo ma tolerancje dla dziecka, które zabija poprzez aborcje? Czy pedofil, robiacy straszną krzywde dziecku na całe zycie, mysli , zastanawia sie nad poprawnościa nad czymkolwiek? A społeczenstwo sobie dialogi urządza: Czy wypada pozbawiac sikse prawa do aborcji czy nie? Czy nie robi się krzywdy pedofilowi zamekając go, bo przeciez to nie on winny,to tylko zaburzenie seksualności, przeciez to nieludzikie... ble ble ble.... A czemu winne są te dzieci, zastanawia się ktoś z tych taktownych, poprawnych, super tolerancyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos na zasadzie: ukradne Ci samochod, bo martwie sie, zebys nie musial wydawac na benzyne i ubezpieczenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
hahaha Maciek B dobre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
los dzieci w domach dziecka nie jest potencjalny , jest rzeczywisty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o sikse, bo siksa ma sie dobrze, tylko o dziecko. Kobieta jest w tym wszystkim drugorzedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
tym tropem to w zsadzie mozna iść dalej: nałoże ci wysokie podatki, np. od nieruchomosci.... co by ci do głowy nie przyszło budować czasem domu, bo jeszcze w długi popadniesz... Kurcze i pomysleć, że to wszystko dla naszego dobra, a my naród tacy niewdzięczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
Tu nie chodzi o sikse, bo siksa ma sie dobrze, tylko o dziecko. Kobieta jest w tym wszystkim drugorzedna. no więc mówie, ze wszyscy gadaja o prawach siksy.. a dziecko? zawsze szczery..... na jak o jakie dziecko? i o to poczete, jeszcze w brzuchu matki i o to chodzące juz po świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
juz wiem mam winnego! ;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
wszystkiemu winny jest ten nieszczesny plemnik... było mu sie tak śpieszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie wcale nie uprawiają tak
"Kobieta jest w tym wszystkim drugorzedna." czyli co, zgwałcona jest w procesie gwałtu sprawą drugorzędną? moze gwałciciel ma jeszcze mieć prawa do dziecka i zabraniać jej usunąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie jest z chwila
przyjscia dziecka na swiat. To "cos" co jest w brzuchu nazywa sie plod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, zycie jest od chwili poczecia:) To, ze go nie widzisz, to nie znaczy, ze go nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwxx
j anie mówie o sytuacji gwałtu. Zawsze szczery... nie ma dla mnie granicy... tydzień, dwa, 5 miesiecy itd.. co to za rozróżnienie...... czasami dochodzi do samoistnego poronienia i kobieta nawet o tm nie wie.. ale to juz sprawa natury, biologi.. nie rozumiem tego stawiania granic że do 2 mesiąca to cacy a potem już be.. Ty to tak rozrózniasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie wcale nie uprawiają tak
zadałam pytanie o gwalt, czyżby nagle pewne sprawy nie okazywały się czarno-białe? i to jest typowe, rozporządzać się czyimś życiem to pierwsi, ale serio pomagać osobom z takim problemem to z daleka. żałosne🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie jest z chwila
" Nie, zycie jest od chwili poczecia To, ze go nie widzisz, to nie znaczy, ze go nie ma" Mnie dogmaty katolickie na temat "zycia" nie obchodza, podchodze do tego od strony prawej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a mnie śmieszy, że w Polsce to wszyscy tacy antyaborcyjni, wszyscy tak bardzo popierają obecne prawo, a w przygranicznych klinikach zajmujących się aborcją uruchamia się polskojęzyczne infolinie, zatrudnia polskojęzyczne pielęgniarki i lekarzy. Ciekawe dlaczego. A co do dzieci w domach dziecka, to w ogóle lipa straszna, bo powszechnie wiadomo, że lepiej i taniej dla dzieci jest jeżeli znajdują się w rodzinnym domu dziecka. Ale jak ktoś taki dom rodzinny prowadzi i domaga się należnych im pieniędzy to ludzie mają pretensje, że jak to tak dla pieniędzy. No bo przecież skoro ktoś się decyduje takie dzieciaki wychowywać to przecież miłością je nakarmi i ubierze. To samo z rodzinami zastępczymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma dla mnie granicy... tydzień, dwa, 5 miesiecy itd.. co to za rozróżnienie...... x czyli od dnia poczecia jak pisze rondelek, tak? ale to poczecie to od kiedy? od stosunku? a antykoncepcja jest dopuszczalna wg ciebie czy nie? czy tabletki brane po stosunku sa niedopuszczalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mnie dogmaty katolickie na temat "zycia" nie obchodza, podchodze do tego od strony prawej." To ze zycie jest od chwili poczecie to nie jest "dogmat katolicki" tylko to wynika z wiedzy medyczno-naukowej:) Mozesz sobie malucha nawet na USG poogladac:)🖐️ A jesli pdchodzisz od strony prawnej, to tym bardziej. Poczytaj sobie o nasciturusie w prawie cywilnym oraz o ochronie dziecka nienarodzonego w prawie karnym🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmieszne hehe do tego 95% z nich to Katolicy ,co teoretycznie zobowiązuje ich do miłosci wobec blizniego... x No właśnie są zobowiązani do miłości blizniego, więc powinnaś rozumieć to że ją realizują a Ty nie możesz im tego zabronić.. Jak się kocha blizniego to nie można pozwolić aby go zabito?Czy to jest tak ciężko pojąć?Tak krytykujemy aborcję, czyli mordowanie ludzi.Czy to Cię dziwi?No być może jest to dziwne w świecie ogólnej znieczulicy ale wg mnie to nie jest nic dziwnego. 1. dlaczego krtykujecie aborcje a tysiące dzieci siedzi w domach dziecka i nie ma kto ich stamtąd zabrać ? Szanse mają tylko niemowlęta. Dziecka 7-10 letniego nikt juz nie chce, a co tu mowic o starszym ? Takie juz będzie siedziało do pelnoletnosci w zakładzie, by potem prawdopodobnie zasilić grono bezrobotnych ewentualnie jakąs grupe przestepczą. Osoby sprawujące opieke w domach dziecka w ogole sie do tego nie nadają, stąd takie dzieci skazane są na porazke. x ale fantazjujesz...masakra... 2. Dlaczego nimi sie nie interesujecie tylko prowadzicie wojny ideologiczne? x Wojnę ideologiczną to zdaje się że Ty tu prowadzisz...A o rzkomym nieinteresowaniu się dziećmi to do kogo Ty to mówisz? Skąd wiesz kto się czym interesuje? Wiele osób odwiedza dzieci w domach dziecka,bierze do domu na weekend,zaprzyjaznia się na całe życie itd.Snujesz jakieś sztuczne pretensje aby usprawiedliwić zabijanie -takie odnoszę wrażenie.A to co napisałaś że rzekomo starsze dzieci nie mają szans na adopcję nie jest prawdą. Nie zmienia to jednak faktu że nawet gdyby tak było-to czy to ma być argumentem za tym by te dzieci zabić?? Bo inaczej spędzą dziecinstwo w domu dziecka? No wybacz, ale myślę że lepiej być w d.dz. niż być zabitym i nie mieć wcale szansy na życie... 3. Aborcja byla zawsze, jest i będzie i co z tego? x No właśnie-co z tego? Do czego ma prowadzić taki "argument"? Zabójstwa ludzi dorosłych też zawsze były i pewnie będą, a czy to oznacza że należy zalegalizować zabijanie? Tylko dlatego że i tak się dokonuje? Ja nie rozumiem..że niektorym tak bardzo zależy na tym by innych przekonać o tym iż zabijanie jest ok...Czy to jakaś forma autoterapii zagłuszania wyrzutów swego sumienia czy może konieczność narzucania innym swojego obrazu świata?(niekoniecznie prawidłowego..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz sobie malucha nawet na USG poogladac x ogladaj swoje maluga na usg ile tylko chcesz rondel, przyklad z doniczka pokazal juz ramy twojego myslenia i kolejne tylko to poglebiaja x swoja droga nie rozumiem dlaczego dzieci, jak mowicie, w lonie matki nie sa chrzczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie są zobowiązani do miłości blizniego x hahahaha, o tak, milosc do blizniego to sie w naszym katolickim kraju az przelewa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek B. Cos na zasadzie: ukradne Ci samochod, bo martwie sie, zebys nie musial wydawac na benzyne i ubezpieczenie x Ha, racja Maciek,racja ;) Z troski o czlowieka odebrać mu życie-toż to już większego absurdu chyba nie ma.Można by go jeszcze z troski potorturować na ten przykład...;) A słyszeliście o tych pigułkach ostatnich,pigułki poronne kobiety pobrały i wszystkie już nie żyją...:( One im zmasakrowały wnętrzności, a miała to być taka bezpieczna aborcja... Moim zdaniem kobieta nie jest drugorządna, jest tak samo ważna jak dziecko,ale nie może ona realizować swojej wolności kosztem dziecka.Moja wolność ograniczona jest wolnością drugiego człowieka-no niestety...Albo stety-bo to wyrabia dojrzałość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×