Dlaczego silna plec boi sie slabszej - kobiet ?! WHY?

jak sie facet boi podejsc i zagadac do obcej kobiety to jest ciota .... niewatpliwie. Zastanawiajac sie nasuwa sie pytanie: Jak w ogole silniejsza plec moze sie bac slabszej i??!! No smieszne to jest. Nie wiem czy tu sie dalej smiac czy jednak plakac Tacy pseudo-faceci chyba nie maja testosteronu tylko mentalna cipe:O Oni maja progesteron w nadmiarze ze z nimi tak zle? Pewnie tez boja sie ciemnosci i z kazdym problemem biegaja po pomoc do mamusi:O Straszne. :O Jak mezczyzna dorosly moze zyc z mamusia i trzymac sie jej rad cale zycie , jak ??? bo nie rozumiem tego:( przeciez taki "facet" to dziecko nieusamodzielnione, a jest takich sierot coraz wiecej!!! Straszne.

tobie sie cos chyba pomylilo... idź i odbierz lwicy lub niedxwiedzicy mlode skoro uwazasz ze samice to słabsza plec

bo wole facetów buhaha

fizycznej kobieto niedorozwinięta. Zresztą psychicznie to też jesteście słabsze bo nie zagadujecie bo gdybyście usłyszały odmowę to pewnie byście się pocieły i nie wychodziły z domu.

sila fizyczna ma sie nijak do sily psychicznej i niejeden fizol sie zagial na psychicznej czasoprzestrzeni odmowe czego?

kobieta to slaba plec, fizycznie i psychicznie, wiec ma slabosci - logicznie, a od faceta wymaga sie wsparcia, bezpieczenstwa, bo reprezentuje silna plec, silniejsza niz kobieta, tylko w rzeczywistosci co drugi facet to ciota, niemeska cipa, ze az zal na to patrzec ... jakby kobiety chcialy kolezanki to by ja sobie znalazly wsrod kobiet a nie mezczyzn i razem ryczaly i sie wzruszaly, od was wymagaja ofermy sily fiz i psychicznej, ktorej wielu z was nie ma

Po pierwsze to więcej pożytku z psa niż z kobiety a po drugie pozostawcie wychowanie waszych dzieci mężczyznom - ten temat udowadnia, że za co się nie weźmiecie to spierdolicie

Po pierwsze to więcej pożytku z psa niż z kobiety x tato ci przekazal te gleboka mysl?

Doświadczenie życiowe.

a w tym zyciu miales kobiete lub psa?

A ile trzeba mieć aby móc się wypowiadać?

Bo kobiety KIEDYS byly plcia slaba a ze sie teraz wielu w glowach poprzewracalo i nie wiedza czego chca i robia co chca to i faceci poglupieli.

mysle, ze po jednej sztuce wiecej niz miales, myle sie?

Wydało się; ZS to baba.

darker, zamieniles sie w zuze? x wracajac do tematu, to ktora czesc twojego zycia opiera sie o doswiadczenie w posiadaniu kobiety lub psa? czy moze opowiadasz o poprzednim wcieleniu?

Po prostu więcej radości w życiu miałem z posiadania zwierzaka (psa) niż z kontaktów z kobietami.

człowiekiem i też ma słabości. Ale walczy z nimi, rozwija się a kobieta cóż bez mężczyzny nie tylko wariuje ale i nie potrafi nie tylko żyć ale i zdobyć czegokolwiek w życiu.

Ciekawa teoria. Ale do mnie pasuje tylko początek. Boję się podejść bo uważam że to głupie i robienie z siebie idioty, ośmieszanie się. A dlaczego mam nadskakiwać do księżniczki? Jak mnie zaprosi gestem, słowem to nawiążę kontakt i dalej go poprowadzę. Kobieta powinna okazać chęć, zainteresowanie mężczyzną wtedy on może podjąć starania żeby ją poznać i jeśli go naprawdę zainteresuje to zacznie ją adorować pokazując swoje zalety i możliwości zapewnienia jej bezpieczeństwa, rozrywki, szczęścia w życiu codziennym itd. Gdybym miał zaczepiać, zagadywać do każdej kobiety która mi się podoba i wstępnie uważam ją za interesującą to by mi dnia brakło na takie podchody.

no dobrze, jest wprawdzie dowcip o zamknietych w bagazniku kobiecie i psie ale bez jaj, jak chcesz porownywac posiadanie psa z byciem z kobieta?? wydawalo mi sie, ze nie jestes az tak pierdolniety jak reszta "prawikow"

niż z kontaktów z kobietami. x no i przede wszystkim na czym te kontakty polegaly?

ta.... poglupieli, co racja to racja

powiem Ci, że nie zawsze jest tak jak piszesz (tzn. że to niemęskie), ale na tym forum jak mężczyźni jojczą to aż żal pośladki ściska czasem :O masz rację, przynajmniej jeśli chodzi o kafe.

i generalnie bardziej oni tu jojczą niż kobiety. co to się dzieje

i generalnie bardziej oni tu jojczą niż kobiety. co to się dzieje x bardziej nie, ale faktycznie wali to po oczach, ja zakladam, ze wiekszosc tych "przypadkow" to jednak prowokacje

to tematy kobiet na roznych forach tez mozna uznac za prowokacje, zeby sie usprawiedliwiac, zalosni facecisame cioty na tym kafe w zyciu, bojazliwe sieroty i lamagi w obchodzeniu sie z kobietami

posluachaj nierozgarnieta pomaranczo, w zyciu nie spotkalem ani jedego faceta przypominajacego swoimi wypowiedziami tutejsze "prawiki" zatem zakladam, ze to prowokacje

kobieta jak jojczy to ma powód np. fobia społeczna. a facet pisze, że nie może, bo jest prawiczkiem:O ja pierdolę.

mam nadzieję, że to tylko tak na kafe. w ogóle mam nadzieję, że wiele rzeczy jest tylko na kafe:)

klasyczny przyklad: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5530722

w ogóle mam nadzieję, że wiele rzeczy jest tylko na kafe x mysle, ze mozesz byc spokojna