pneumokoki meningokoki szczepienie u 2 latki!

mamy- pytanie mam do Was, otoz nie jestem zwolenniczką szczepień do tej pory szczepilam tylko podstawowymi jednakze od pewnego czasu meczy mnie sprawa penumo-meningo. Córa ma 2 lata i 4 miesiace, od września pójdzie do przedszkola. W moim regionie byly przypadki zakazen meningo. Pediatrę mam fajną i ona sama szczepiła swoja corke jak skonczyla rok to na meningo, przed pojsciem do przedszkola na pneumo. To wtedy wychodzi 1 wklucie na pneumo, 1 na meningo. Czy sa tu mamy ktore szczepily swoje dzieci po ukonczeniu 2 roku zycia??? jak te szczepienia zniosly wasze pociechy, jakies odczynby poszczepiennie itp?i jakimi szczepionkami bo ja juz sie pogubilam sa jakies skoniugowane i polisacharydowe matkoo juz nie wiem co robic

moze ktos sie wypowie sa tu mamy 2 latkow?

do ukończenia 2 roku należy szczepić, teraz jest za duża na szczepienia. Ja szczepiłam jak mały miał 2 mc, bo synek szwagierki chodzi do przedszkola i mają częsty kontakt. Zniósł super. Żadnych odczynów. Zapytaj lekarki, czy nie za późno, powinna znieść to tak jak inne wcześniejsze szczepienia

nie nie jest za pozno to wiem na pewno do roku sa 3 wklucia, a po ukonczeniu 2 r. z. tylko jedno.

a tez bym sie odowiedziala na ten temat bo moj synek od wrzesnia idzie tez do przedszkola

Ja szczepilam soje blizniaki właśnie jak pokończyli dwa latka- jeden zniósł dobrze, drugi mial na drugi dzien stan podgoraczkowy , szczepilam na pneumo na meningo narazie nie

Ja szczepilam po 2 roku na meningo,zniosła bardzo dobrze nawet nie zapłakała. Córka mojej kolezanki w wieku 9m-cy zarazila sie meningokokiem i dostala sepsy amputowali jej dwie nóżki masakra ale wazne ze przezyla bo szanse byly marne.

Szczepilam córkę na pneumokoki po urodzeniu ( mieliśmy darmowa). U nas niestety zdarzyło się tak, że córka trafiła w wieku 17 miesięcy do szpitala z ciężkim zapaleniem płuc i oskrzeli ( tlenoterapia, kilka antybiotyków, inhalacje co 2 godziny, sterydy) spowodowanym wirusem RSV ( pneumowirus). Syna nie Szczepilam, ma 6 lat, chodził do żłobka.

badania pokazuja ze szczepienia u dzieci na pneumo i meningo wcale nie zmniejszaja ilosci hospitacji spowodowanych tymi zakazeniami.

wypad mi z ta reklama to juz kolejny temat na ktorym piszesz ten post o medicover.

szczepienie na pneumokoki i menigokoki wg mnie jest niepotrzebne. pneumokoki to nasza wlasna flora bakteryjna w marginalnych przypadkach powodujaca zakazenia ale to tak samo moze nas zakazic kazda inna bakteria naszej wlasnej flory co nie znaczy ze na kaze bakterie naszej flory mamy sie szczepic. Ponadto obecnosc pneumokokow w organizmie hamuje rozwoj meningokokow, gronkowca zlocistego, heamofilus influenza i szczepiac sie na pneumo mozemy przyczyniac sie do rozrostu powyzszych bakterii. Najwazniejsze to zachowac rownowage w srodowisku organizmu bo mozecie narobic wiekszych szkod.

gość dziś szczepienie na pneumokoki i menigokoki wg mnie jest niepotrzebne. pneumokoki to nasza wlasna flora bakteryjna w marginalnych przypadkach powodujaca zakazenia ale to tak samo moze nas zakazic kazda inna bakteria naszej wlasnej flory co nie znaczy ze na kaze bakterie naszej flory mamy sie szczepic. Ponadto obecnosc pneumokokow w organizmie hamuje rozwoj meningokokow, gronkowca zlocistego, heamofilus influenza i szczepiac sie na pneumo mozemy przyczyniac sie do rozrostu powyzszych bakterii. Najwazniejsze to zachowac rownowage w srodowisku organizmu bo mozecie narobic wiekszych szkod. X Gościu dziękuje za tą informacje, potwierdziłeś to co kiedyś już gdzieś czytałam. Dlatego szczepionkę na pneumo już sobie odpuściliśmy. Ale cały czas zastanawiam się czy szczepić na menigo?

ja niedawno zaczepiłam corke na meningokoki. Bylysmy na badaniach odporności w www.promocja.medicover.pl/odpornosc-na-plus i nic strasznego nie wyszlo jednak lekarz zalecil to szczepienie. Akurat tez zalapalysmy się na znizke dzięki temu pakietowi wiec stwierdzilam, ze to wykorzystam

wypad z ta reklama medicover po raz kolejny

kazdy niech dokona wyboru wg mnie lepiej jest dbac o odpornosc dziecka niz szczepic na menigo ktora jest jedna z tysiecy bakterii bedacych powszechnie w srodowisku mogaca niesc zagrozenie,

Nigdy nie jest za pozno na szczepienie. Sama sie szczepilam pneumo jak mialam 18lat! Musialam - poziom bakterii kilkakrotnie przekroczyl norme i grozilo mi zapalenie opon.

moze zaszczepcie sie jeszcze na bakterie mlekowe zyjace w naszych jelitach to co ze one sa korzystne dla naszego zdrowia w marginalnych przypadkach moga powodowac silne zakazenia. Bez przesady pneumokoki to nasze wlasne bakterie. Bedziemy sie teraz szczepic na nasze wlasne bakterie?

autorko, moja corka konczy w tym miesiacu 2 lata i kilka dni temu byla szczepiona na meningo - zniosla dobrze, zero goraczki itp. powodem rowniez bylo to, ze idzie do przedszkola. na pneumo byla szczepiona jako niemowle, teraz chyba odczekalabym dluzej i zaszczepila po ukonczeniu roku :). z tym, ze ona od ukonczenia roku ma bardzo duzy kontakt z dziecmi, chodzi na basen itp. mnie pediatra mowila, ze mozna poczekac dluzej z tymi szczepieniami, jesli dziecko nie idzie do zlobka/przedszkola. radze ci nie radzic sie odnosnie szczepien na tym forum, bo zaraz sie dowiesz, ze twoje dziecko bedzie mialo autyzm i nie wiadomo co jeszcze. jesli masz zaufanego pediatre to jego sluchaj, a nie rad z kafeterii.

posluchaj zaufanego pediatry ktory szkoli sie na konferencjach sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne i czyta czasopisma w ktorych glownymi reklamodawcami sa firmy farmaceutyczne.

9:58, ja mam zaufanego pediatre, nie pierwszego lepszego konowala z przychodni. zaufanego, bo znamy sie rowniez prywatnie. wiem, jak szczepi wlasne dzieci. poza tym kazdy lekarz jest bardziej fachowy niz matka z kafe, ktora z medycyna nie ma nuc wspolnego.

tak kazdy lekarz jest taki doksztalcony ze na wspomnienie o autyzmie powie : Pani te badania byly sfalszowane a autora pozbawiono praw zawodu (wiele razy slyszalam) szkoda ze nie wspomni ze ten autor sadownie zostal oczyszczony z zarzutow na podstawie dochodzenia pokazujacego jak naciagano dowody na temat nieprawdziwosci jego badan

gość dziś Nie p*****l głupot, ja decyzję o zaszczepieniu dziecka podjęłam po prywatnej wizycie u neurologa dziecięcego ,który specjalizuje się w autyzmie, on kazał bezwzględnie szczepić, swoje dzieci też szczepił. Mądrzejsza jesteś od niego kuro domowa?

ja szczepiłam córkę jak skończyła 2 latka na pneumokoki-to była 1razowa dawka, zniosła dobrze nic jej nie było

10:08, tak tak , ja wiem, ze ty sie znasz bardziej na pediatrii niz lekarz. musialabym byc kompletna idiotka, zeby decyzje o szczepieniu wlasnego dziecka opierac o opinie anonima na kafe. ps. moje dziecko nie ma autyzmu, dzieci mojego pediatry tez nie. no popatrz, jak to mozliwe???

No popatrzcie neurobiolog swiatowej klasy Dr Majewska ktora pracowala na Harvardzie i w Waszyngtonie uwaza ze szczepienia maja zwiazek z autyzmem, ja jednak uwazam ja za wiekszy autorytet niz zaufany pediatra lub specjalista neurolog. Tym bardziej ze jest duzo badan potwierdzajacych zwiazek autyzmu ze szczepieniami wiec juz samo stwierdzenie tego neurologa specjalisty od autyzmu ze nie ma takiego zwiazku stawia znak zapytania pod jego obiektywizmem lub profesjonalizmem. Swoja droga specjalisci zwolennicy szczepien czesto maja powiazania z firmami farmaceutycznymi wiem z doswiadczenia wiec ich obiektywizm jest watpliwy

ale profesor majewska nie jest przeciwnikiem szczepien, jak sama stwierdzila, uwaza, ze kalendarz szczepien nalezy w polsce "zracjonalizowac". a nie, ze wcale szczepic nie nalezy. przeczytaj jej list otwarty a nie wymadrzaj sie.

Slowa dr majewskiej "gdybym teraz miala dzieci nie zaszczepilabym ich". Poza tym chce zracjonalizowac program szczepien dla matek ktore chca szczepic co nie znaczy ze jest zwolennikiem szczepien. Polecam obejrzec wywiady z nia, przeczytac jej wiecej listow a nie tylko jeden

"Chcę podkreślić z całą stanowczością, że nie jestem przeciwnikiem szczepień – jak to Zarząd PTW stara się mi imputować. Proponuję racjonalizację programu szczepień w Polsce i dostosowanie go do bezpieczniejszych norm europejskich." to cytat z prof majewskiej. jasne, nie zaszczepilaby swoich dzieci wg aktualnego kalendarza, co nie znaczy, ze wcale. nie widzisz roznicy? jej glownie chodzi o szczepionki z thimerosalem, a tych szczepionek da sie uniknac, rowniez w polsce. niestety jak ktos szczepi refundowanymi przez nfz, to wiekszosc z nich ma duzo tego zwiazku np. euvax czy dtp.

Ja szczepie. Mimo ze znam dziecko z autyzmem po 6w1. Wiem z to odosobniony przypadek i bralam pod uwage niezwykle niskie ale jednak ryzyko powiklan i zdecydowalam sie szczepic.