Znam kobietę która wziełe lewe zwolnienie lekarskie

Wzieła lewe zwolnienie lekarskie od Psychiatry bo stwierdziła że tego ZUS nigdy nie będzie mógł jej udowodnić. Z tego co wiem osoby biorące zwolnienia lekarskie od psychiatry mają ułatwioną sytuację. Nie muszą siedzieć w domu, mogą jeździć w tym czasie na wczasy a zus nawet jak skontroluje taką osobę w domu to nic jej nie zrobi.

to ameryke odkryles!!!!!!!!!!!!!!!! nawet po 6 miesiacach mozna na zasilek z zusu isc

zus tez nie zawsze przedluza przy psychiatrycznym. ale tez sa komisje i wałkują.

Moja znajoma powiedziała mi tak że nie będzie z tego tytułu miała żadnych problemów. Jeden jedyny problem ja powiedziałem o tym kilku osobom które skłonne byłyby na nią donieść i obawiam się tego.

jak doniosą to pracodawca może zgłosić do ZUSu żeby sprawdzili i zostanie wezwana na komisję. komisja może jej nie przedłużyć.

Tylko że chorobę psychiczną nie jest łatwo udowodnić. Można ją śmiało symulować. Np. isc na komisję i nic nie mówić, albo krzyczeći wariować, albo skakać do samej góry albo po prostu patrzeć w jeden punkt.

najpierw kontrola jest u lekarza zusu nie na komisji dwa razy byłem chciał wnioskować o rentę ale uparłem się i udało się wrócić do zdrowia i pracy choć znikome szanse lekarze dawali :)

moja kolezanka od razu była na komisję wzywana po 2 m-cach zwolnienia. niestety nie jest az tak łatwo udawać, bo zależy co jej tam wpisali ;)

Przecież mówię że mogli jej np. wpisać depresje itp. I może spokojnie symulować to idąc na komisję. Z tym że chyba nie wydaje pieniędzy na leki a na wino carlo rossi. Zazwyczaj 2 butelki dziennie.

depresja wcale nie jest taka łatwa do symulowania, są pewne stany których nawet chory nie potrafi dokładnie opisać, co przeżywa, a co dopiero ktoś, kto tego nie przeżywał nie ma zielonego pojęcia co może się dziać z człowiekiem

W Polsce nie trzeba symulować w Polsce się człowiek naprawdę morze nabawić choroby psychicznej i dostać depresji za psie pięniądze w zakłdach to co robią teraz pracodawcy z pracownikami w zakładach nie do opisania..Zresztą w Polsce się łatwo można nabawić depresji.