Przedszkole publiczne VS. przedszkole prywatne.

Też jestem za prywatnym. Moja córka chodzi do Tequesty w Warszawie. Zgadzam się z opinią poprzedniej osoby, która o tym przedszkolu pisała, dodam tylko, że zajęcia językowe są bardzo fajne, dziecko mi już trochę mówi i wiem, że będzie miało łatwiej potem.

ja stawiałam na naukę języka obcego od najmłodszych lat, dlatego wybrałam przedszkole anglojęzyczne Kropeczki http://www.kropeczki.pl/ Teraz syn poszedł do szkoły podstawowej z solidną podstawą języka

Też jestem za przedszkolem prywatnym, mój synek chodził na początku do publicznego, ale ze względu na wiele przykrych okoliczności przepisaliśmy go do przedszkola Tequesta na Mokotowie. To był strzał w 10, mój synek tam odżył! Chętnie uczestniczy w zajęciach, uczy się angielskiego, a również ja jako rodzic jestem bardzo usatysfakcjonowana możliwością  kontaktu z nauczycielami i dyrekcją, czego w publicznym przedszkolu nie doświadczyłam.

Ja jednak postawiłabym na prywatne. Chociaż jest to wydatek nie ma co ukrywać to jednak człowiek widzi za co płaci. Synka posyłam do Fair Play i dokładnie wiem co robi w przedszkolu, dziecko jest zadowolone, wesołe i wymęczone, ale tak pozytywnie. Poza tym jeśli chodzi o tą sieć przedszkoli to jest bardzo fajnie bo mają dużo placówek i z co jakiś czas otwierają się nowe. Teraz są nawet zapisy do przedszkola w Tarnowie, a ceny są przystępne także ja nie miałam wątpliwości.

To już Twoja decyzja akurat co wybierasz. Teraz zapisałam dzieciaki do EkoPark w Niepołomicach i jest super. Dzieci są zadowolone, widać że chodzenie do przedszkola sprawia im przyjemność i dobrze się tam czują  

Zamieniłam publiczne na Fair Play w Krakowie i mam porównanie, ogólnie publicznych nie polecam bo się nieźle przejechałam. Tam wychodzą chyba z założenia że jak nie płacisz to nie możesz wymagać. W niepublicznych nie ma też takiej zajadłej walki o miejsca bo wiadomo, trzeba płacić, ale różnica jest kolosalna. Na Łokietka powstało nowe przedszkole i można zapisywać dzieci, gdyby komuś było to przydatne

My wraz z mężem jesteśmy za placówkami prywatnymi, dziecko zapisaliśmy do Tequesty i lepszej decyzji podjąć nie mogliśmy. Mały uwielbia swoich wychowawców zwłaszcza pana od języka angielskiego i zajęć ze sztuk walki. Poziom w porównaniu do placówek publicznych jest o niebo lepszy  

Jestem pełna podziwu dla zaplecza gastronomicznego przedszkola www.promyk.szczecin.pl. Mój niejadek poprawił się o 2 kg i prosi w dni wolne, żeby mu zrobić takie jedzenie, jak w przedszkolu. Poza tym dzieci regularnie przebywają na świeżym powietrzu i uczestniczą w atrakcyjnych zabawach rozwojowych. 

My również polecamy placówki prywatne. Ceny nie są aż tak wygórowane jak się wydaje, a opieka jest na naprawdę doskonałym poziomie. Sami korzystamy z pomocy Fair Play w Rzeszowie i obie córcie są zachwycone

Ja wolę placówki prywatne, być może dlatego że mnie na to stać, ale również za ich poziom, jakość, wyposażenie, najlepsze warunki. Zapisaliśmy się niedawno do placówki Fair Play w Tarnowie i już widzę różnicę pomiędzy wcześniejszą placówką w jakiej byliśmy. 

Dnia 19.08.2019 o 15:28, Gość Diana napisał:

Ja wolę placówki prywatne, być może dlatego że mnie na to stać, ale również za ich poziom, jakość, wyposażenie, najlepsze warunki. Zapisaliśmy się niedawno do placówki Fair Play w Tarnowie i już widzę różnicę pomiędzy wcześniejszą placówką w jakiej byliśmy. 

też myślę, że prywatne opcje są lepsze, znajoma posłała dziecko do Fair Play na Klimeckiego i bardzo sobie chwali

Jesteśmy po 4 miesiacach w prywatnym, katorga.  Jedzenie, pomimo, ze  drzwi obok mają super  tanią jadłodajnie, która mogłaby wrećz donosić cieple posiłki to jedzenie jedzie kilkadziesiat km, dziecko głodne, po obiedzie zaraz woła w domu jeśc, chleb twardy- pewnie stary bo tańszy. Ilośc warzyw znikoma. ALe menu wyglada imponująco np devolaye hehe. Opieka: panie po  kursach a nie pedagodzy, dziećmi opiekuje sie min pomoc kuchenna, która drze sie na dzieci. Ale tak jest taniej. Angielski codziennie ale dziecko nic nie potrafi. CHodzimy dodatkowo raz w tyg na kurs i wszystko łapie. Angielski to raczej nauka migowego, na pokazie pani wszystko pokazuje rekoma  np sit down.. Rodzice  sie cieszą, ze dzieci regaują tak jak mój pies na polecenia rękoma:)   Dziecko płacze co dzien, nie chce chodzić, wręcz sie boi, zaczyna sikać.  Plac zabaw, niewielki ale ani grama cienia, żadnego parasola, zadaszenia, odbieram dziecko o 13 , temeratura 40 stopni, mała rozpalona - ja nawet psa tak nie zostawiam bo zawsze ma cień i wode ale rodzice nie zwracają uwagi. Zajęcia itd wszystko mam wrażenie, ze na szybko byle zdjęcia na fb zrobić. Panie twierdza, ze wszystko ok, przychodzi zewnętrzny psycholog i  otwiera mi oczy, ze jednak jest cos bardzo  nie tak.  Rezygnuje z przedszkola- dziecko wraca do normy, przestaje sikac. Znajdujemy panstwowe- chodzi chętnie,  nie sika, najedzona.  Mam wrazenie, że prywatne to przechowalnia, wieczny szał, jak jakis park zabaw, robią co chca.  Panstwowe, jest tam taki spokoj, jakis tryb dnia, który dzieci lubią.

Prywatne - zobaczcie kogo zatrudniaja po ogloszeniach- dziewczyny po 280 godzinnym  kursie ewentualnie stażystki.  Nie maja nadzoru sanepidu co do zbilansowania posiłków, sanepid sprawdza jedynie czystosc i warunki. W prywatnym miałam grupe 24 dzieci , w panstwowym aktualnie 21. 

 

Przedszkole publiczne to przemiał. Mój syn chodzi do Aniołowa na Wawrze i powiem Ci, że to klasa sama w sobie. Mogę sobie wszystko podejrzeć na monitoringu, mam wgląd jak wyglądają zajęcia i jestem przeszczęsliwa że nie posłałam dziecka do publicznego przedszkola 

siostra z Tarnowa posyła dziecko do Fun&Play prywatnej placówki i jest bardzo zadowolona z jakości usług. Generalnie ceny nie są najniższe, ale miejsce jest super- ostatnio odbierałam młodą i nie chciała wychodzić tak świetnie się bawiła, a same wnętrza również cudne.

Mój syn chodzi do prywatnej placówki w Sosnowcu do Elfika i jesteśmy bardzo zadowoleni bo dziecko ma zapewniony cały czas opiekę, zajęcia, języki obce, wycieczki, teatrzyki. Warto zapoznać się z oferta na stronie i umówić się na spotkanie. 

Chodzimy do prywatnego żłobka fun&play w Tarnowie i bardzo jesteśmy zadowoleni. Warunki na wysokim poziomie, cała załoga wymarzona, dobre jedzonko i wspaniałe zajęcia dla każdego małego odkrywcy świata!

My z kolei wybraliśmy Tequestę i również gorąco polecamy  dzieciaku uczą się w języku polskim i angielskim, mają mnóstwo zajęć dodatkowych no i chyba najlepszych nauczycieli w całej Warszawie  

Ja wybrałam prywatne ze względu na ciekawszą ofertę, dietę oraz zaangazowanie. Moje dzieci chodzą do ekoparku w Niepołomicach to właśnie tam je zapisałam i są bardzo zadowolone. Zawsze wracają uśmiechniete i wreszcie nie mam problemu rano żeby w jakiś sposób zachęcić je do wstawania

Lepszą opcją dla maluchów jest jednak prywatna placówka. Panie przykuwają do dzieci jednak większą uwagę, organizują  więcej zabaw  Wiem po swoim dziecku. Jest zachwycone atmosferą w przedszkolu, chętnie tam chodzi co jest  cudem   Polecam placówkę Eko Park w Niepołomicach