Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MEGiii88

mamusie jakimi jestescie kucharkami

Polecane posty

Gość MEGiii88

bo ja powiem szczerze to w kuchni jestem noga, z pieczeniem ciast tez nie lepiej,a gdzie wkolo spojrze to same super gotujace kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś macie z gorem nnnnn
na kafeterii wszystkie sa idealnymi kucharkami, kochankami, matkami, pracownicami, maja domy, wielkie mieszkania, auta, lataja zagranice na wakacje i ferie zimowe, zarabiaja co najmniej 10 tyś zł a i pracują tylko na kierowniczych stanowiskach tu nie ma kucharek, sprzedawczyń , pielęgniarek, krawcowych, pań sprzątających

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provo nie provvvo
Lubie gotowac domowe jedzonko. Nie umiem piec ciast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama oliwki,
Gotuje srednio. Nie umiem zadnego ciasta upiec.;) Ale maz nie narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam gotować, uczę sie narazie. Ale znajomi są zachwyceni. I maz tez;) a to najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
ja mam jakieś pojęcie o gotowaniu, ale na co dzień tego nie robię; lubię wyszukiwać jakieś nowe dania, zawsze czytam komentarze pod przepisami w necie i wybieram te najlepsze; ciasta to tak naprawdę zaczęłam dobre piec jak za maz wyszlam i wyprowadziłam się od mamy, bo ona zawsze mnie krytykowała i coś mi zawsze nie wychodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunddaaa
ja uwielbiam gotować, nie wyobrażam sobie dnia bez obiadu w domu. Interesuję sie zdrową kuchnią, bez kostek rosołowych itp często robię różne sałatki, zupy kremy i normalne. A moja specjalność naleśniki... niby nic ale podane z różnymi farszami i sosami są ekstra, na słono, słodko, ostro, dla dzieci i dorosłych... nie da się tym przejeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja akurat z tych
co lubią gotować i piec i im dobrze wychodzi to. :P A co? Nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praczka przodownicaaaa
Ja umiem gotować i piec ciasta podobno pyszne, ale szczerze nienawidzę stania przy garach, pichcenia, zmywania...Jak dziecko podrośnie to zatrudnię panią do gotowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susasf
Kuchty domowe. A faceci was zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama oliwki,
A z jakiej strony czerpiecie pomysly na obiady? Pomozcie bo u mnie w kolko te samo w meni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam: że dopiero się uczę, ale mąż i znajomi są zachwyceni, to aż ciśnie się pod klawiaturę: mam wielowymiarową osobowość : źle śpiewam, kiepsko tańczę, okropnie rysuję, tworzę nudną muzykę i piszę straszne wiersze, niesmacznie gotuję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsadsds
ja lubię 'wielkie żarcie', bo tam jest dużo komentarzy i porad; tylko raz się zawiodłam na przepisie; ale ze mną to jest także mam ogólną koncepcję dania, a poszukuję szczegółowego opisu wykonania; czasem sama modyfikuję przepis w oparciu o komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
U mnie z gotowaniem chyba nie tak źle, wszystkim smakuje. Ale ciasta to tragedia, nawet z takiego z torebki wychodzi mi zakalec:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podporucznikowa
Ja upiec xos to lubie i nawet niezle mi wychodzi. Ale gotowac nienawidze i jak juz ugotuje,to smakuje to jak syf,serio. no chyba ze makaron z sosem,ale tego nie aposob spieprzyc Dziecko mam takie niezbyt chetne do jedzenia -nobchyba ze w restauracji,tam sie napycha jakby zarcia nie widzialo. Nawet jak moj maz ugotuje -a on gotuje sobrze -to nie je. wiec nie motywuje mnie to,zeby sie starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam naturalny talent
A ja świetnie gotuję i piekę pyszne ciasta. Lubię to a co więcej szybko mi idzie. potrafię zrobić wszystko na co mam przepis. po prostu robię to co jest napisane w przepisie. to naturalny talent. za to nie znoszę zmywać i prasować. na szczęście ktoś wymyślił zmywarkę :D a co do prasowania,to po prostu kupuję ubrania bawełniane,które nie gniotą się zbytnio. a raz w miesiącu koszule,posciel itp oddaję do magla i po problemie. marynarki,garnitury idą do pralni a tam zawsze prasują więc też git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam się za dobrą kucharkę, lubię gotować nowe, ciekawe dania. Ciasta piekę sporadycznie, bo nie ma ich kto jeść. Nie mam za to wielkiego mieszkania, domu tez nie, nie zarabiam 10 tysięcy. Nie jestem również idealną gospodynią, bo w moim mieszkaniu często trafia się, delikatnie mówiąc, chaos.:( Moje ulubione strony to: http://www.kwestiasmaku.com/ i http://www.mojewypieki.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vegas_las
ja was moge podszkolic:) umiem gotowac i piec:) moze nie jakies bardzo wyszukane dania, bo nie lubie siedziec długo przy garach, ale napewno smacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaona*
Nie umiem piec co najwyżej ciasta z proszku;) a gotować nie lubię. Gotuję bo muszę i są to niewyszukane dania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno jestem super kucharką tylko że praca nie daje mi możliwości częstego gotowania w domu ,dlatego u nas obiad jak juz jest to święto.na szczęscie mogę sobie pozwolić żeby zjeśc gdzieś na mieście , starszy syn je w szkole młodszy zawsze ma jakąćś zupke , a z tatkiem jemy gdzie chcemy ,ciasta piekę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie ciasta pieczecie
bo ja mam stały zestaw: krówka, 3 bitt, jabłecznik, murzynek, sernik na zimno, karpatka, kopiec kreta. I koniec. Raz pekę to, raz tamto, nie uczę się nowych (chociaż ostatnio mialam chęc na ananasowca i torta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
ja kocham gotować i piec :) maż jest z zawodu kucharzem i dużo czasu spędzamy razem w kuchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olipol
a ja myslalam ,ze arszenika je tylko w drogich restauracjach? a od zajmowania sie domem ma gosposie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z gotowaniem nie mam w sumie żadnych problemów - zwykła domowa kuchnia. Ciasta też piekę, ale zawsze muszę mieć przepis - nie znam żadnego na pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak ktoś u góry napisał,tu same perfekcyjne kobitki są ;) Ja gotować umiem-pracowałam w restauracji 2 lata gdzie nauczyli mnie gotować(jak mnie przyjęli to nie wiedziałam jak się gotuje rosół,straszne ale prawdziwe :D ) a co do kierowniczych stanowisk :D ja obecnie jestem na l4,jestem kierownikiem sklepu i zarabiam..uwaga... 1380 zł.......... więc bycie kierownikiem w niektórych firmach to wcale nie powód do dumy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunddaaa
widze ż etu nie wolno napisać że jest się świetną kucharką bo od razu drwiny i ironia. więc żeby połechtać wasze puste ego napiszę: nie umiem gotować ba... nawet zakupy są dla mnie trudnością. Obiad robię tylko w niedzielę, sa to ziemniaki z kefirem. Poza tym żywimy się kanapkami przyrządzonymi przez męża oczywiście... bo to też mi nie wychodzi ....zadowolone???? .... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno jest oceniać siebie :) Jakoś tam gotować umiem- zresztą dosyć to lubię. Mąż nie narzeka, goście też nie. Mam kilka ulubionych potraw, takich dań "ekstra" ;) Ale generalnie myślę, że jak większość kobiet, gotuję po prostu przeciętnie. Zresztą każdemu smakuje coś innego więc jest to rzecz bardzo względna. W każdym razie wybitna w tej dziedzinie się nie czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×