Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaczarowana_Fajka

Dziewczęta, jak wygląda Wasz codzienny makijaż?

Polecane posty

Gość Zaczarowana_Fajka
Pryzma? A gdzie toto nakładasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalallala
moze i nie musza, ale ja uwazam ze delikatne podkreslenie urody moze tylko dodac a nie ująć. nie pisalam o niewiadomo jakim makijazu. Po prostu na co dzien mam do czynienia z ludzmi i widze jak dziewczyny sie zaniedbują. Zero makijazu, odrosty,wlosy myte raz na tydzien,zero zdrowego trybu zycia, zero ruchu, tylko tyją. w dzisiejszych czasach ile jest otylych nastolatek. I pozniej placz w przymierzalni i zlosc na wszystkich dookola bo nie miesci sie w modne rurki. Widze jak reaguja mezczyzni na dziewczyny zadbane, od razu inne podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, w pewnym wieku już sama natura nie wystarczy, ale ja wychodzę z założenia, że do póki nie trzeba za bardzo natury wspomagać to niech sobie jest bez tych wspomagaczy. Chemia to chemia. To co Ty opisujesz to już dość drastyczne przypadki zaniedbania (chociaż nie wiem...sama włosów w ogóle nie farbuję).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjyregord
Nie kazdy wysusza. Mnie nie wysuszal zaden. Antybakteryjnych nie uzywam a co do kolorow cieni to chyba bezpodstawnie tego jakze "glupiego" pytania nie zadalam? bo sama mam kilka kolorpw cieni tej samej firmy i z tej samej serii i sa dwa po ktorych czuje lekkie pieczenie a pozostale kolory tak nie roba. DLATEGO ZAPYTALAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSZeCZkolanka
Pytanie jest o makijaż codzienny, więc w moim przypadku wygląda to tak: krem nawilżający, podkład albo krem bb, puder sypki, tusz do rzęs, biała kredka na linię wodną, balsam na usta i finito. Pracuję w przedszkolu, nic więcej na co dzień mi nie potrzeba do szczęścia ;) Makijaż "wyjściowy" to zupełnie inna bajka, ale o to autorka nie pytała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalallala
wspomne, ze nie pisze o nie farbowaniu wlosow wogole tylko o okropnych odrostach. jesli ktos ma swoje ladne zdrowe wlosy to nie mam nic do naturalnego koloru. Ale co do tuszu do rzes to jak dla mnie nie jest grzechem :) chociaz sama zle nie wygladam bez niego to jednak lubie podkreslic oko. Moze i opisalam drastyczne przypadki, ale niestety takie sa realia. Ne wymyslilam sobie tego. Normalnie sie na to nie zwraca uwagi, bo ciagle gdzies sie spieszy czlowiek itd. Ale ja mam prace jaka mam, problem otylosci np wsrod mlodych ludzi jest ogromny, jesli ktos jest chory ok nic nie mowie, ale wiekszosc to po prostu lenistwo i niezdrowy tryb zycia, komputer zamiast spaceru w niedziele, kfc, mcdonlads zamiast jakiejs np. zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczarowana_Fajka - różnie. Na kości policzkowe, powieki - ogólnie tam, gdzie chce rozświetlić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trlalalala - no tak...rozumiem. To jest akurat przykre, chociaż myślę, że tu makijaż nie pomoże, to już całościowe zaniedbanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym stosować jakiś lekki makijaż, ale nie zdecydowałam się jeszcze jaki byłby dla mnie najlepszy. Teraz posiłkuję się kredką do oczu i tuszem do rzęs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Pokład matujący, eyelinerem maluję sobie dyskretne kreski na górnych powiekach, delikatnie matuję to ciemnym cieniem do powiek, pod brwiami jaśniejszy perłowy cień i delikatne podkreślenie brwi ciemnobrązową kredką. Na usta pomadka, kolor różowy tylko ton ciemniejszy od naturalnego, żeby nie kłóć sztucznotą. Na co dzień bez tuszu do rzęs i kolorowych cieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do musztarda
jesli juz decyduje sie na makijaz taki kompletny to w kolejnosci: krem nawilzajacy, cienie do powiek i kredka, tusz do rzes, korektor jesli potrzebny, lekki podklad, puder rozjasniajacy na czolo, nos i brode i w zaleznosci od pogody/pory roku albo roz albo bronzer pod kosci policzkowe. Na usta kredka na dolna warge i lekki blyszczyk albo wazelina na kredke i gorna warge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krem bb, bronzer na policzki, blyszczyk, eyeliner czarny, baza pod tusz i czarny tusz do rzęs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdahgda
krem, podklad, korektor pod oczy, korektor na ewentualne niedoskonalosci, puder sypki, roz, brązer, cien do brwi, eyeliner, tusz, czasem jakas kolorowa kredka na dolna powieke, balsam do ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na codzien sie nie maluje.ale jak juz gdzies jade albo mam spotkanie to uzywam krem bb z nivea,podklad maybeline, eyeliner ,bezowy cien na poweki,tusz, puder matujacy na nos, blyszczyk, czasem kredka i bronzer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Jeśli wychodzę z domu to się maluję. No chyba że po bułki do sklepiku osiedlowego idę to wtedy też bez makijażu. Dopiszę, że makijaż ma za zadanie podkreślić, upiększyć urodę, a nie zrobić z dziewczyny/kobiety papugę. Inny makijaż na co dzień a inny na wieczorne wyjścia i uroczystości. Powinien być nieco inny w zależności od pory roku.Latem w upały wystarczy użyć bronzera i ew. lekkiego korektora na niedoskonałości, pomadki nawilżającej ( może być kolorowa oczywiście) i lekkiego tuszu. Pod brwi położyć rozświetlacz, cienie powinny być położone tylko na ruchomej powiece. Położone powyżej spłyną i "zwałkują" się w zgięciu powieki.Dlaczego piszę o lecie? Bo w lecie makijaże lubią spływać i nadmiar który spłynie wygląda jak wygląda. Niestety widzę tendencję do malowania się tak samo latem jak i zimą :O Bronzer zimą wygląda śmiesznie. Ważna jest pielęgnacja skóry twarzy. Najważniejsze to codzienne mycie twarzy, nawilżanie i codzienne zmywanie makijażu. Nie wyobrażam sobie żeby przed snem nie zmyć makijażu i nie nałożyć choćby kremu nawilżającego na noc. W makijażu najważniejsza jest umiejętność zrobienia go tak, żeby wyglądał naturalnie a nie groteskowo. Łatwo jest przesadzić, a efekt jest śmieszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kghjfhkl
Z tym nie zmywaniem makijażu to się zgadza. Ostatnio w szkole ( liceum) słyszałam jak dziewczyny rozmawiały o rzekomym przedłużeniu trwałości makijażu i jedna wypaliła, że najlepiej jest utrwalać lakierem do włosów, bo wystarczy się pomalować raz na 3 dni :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to właśnie zastanawia, jak można nie zmywać makijażu? Nie ważne jak bardzo jestem zmęczona po prostu muszę umyć twarz to mi to będzie przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym lakierem też słyszałam :o jedna z moich kolezanek utrwalila "tylko" rzesy,a pozniej sie zdziwiła jak jej polowa wypadła :D fuj, jak mozna nie zmywać tapety to ja nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgb
na codzien puder bambusowy, placem wygladzam brwi i sztyft bezbarwny na usta i gotowam do wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie czasami w ciągu dnia "przeszkadza" - np. mam wrażenie, że rzęsy są ciężkie, a co dopiero iść w tym spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna_O
Ja zrobiłam makijaż permanentny u pana Krzysztofa w Vici Clinic w Krakowie. Wybrałam brwi bo mam dość rzadkie swoje i chciałam osiągnąć bardziej intensywny efekt. Bardzo fajnie to wygląda. A metoda Biotek jest tak delikatna, że prawie nic nie bolało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cela1777
Makijaż permanentny ostatnio jest bardzo na topie. Nic dziwnego - to rozwiązanie bardzo wygodne, które znacznie ułatwia wykonywanie makijażu każdego poranka :) Poczytajcie na stronie Vici Clinic z Krakowa trochę więcej na ten temat. U nich makijaż permanentny wykonuje Pan Krzysztof metodą Biotek. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka163
Od kiedy zrobiłam sobie makijaż permanentny w Vici Clinic w Krakowie, nie wyobrażam sobie bez niego życia. Przede wszystkim każdego poranka zaoszczędzam mnóstwo czasu. No i zawsze wyglądam świeżo :) Zabiegi są praktycznie bezbolesne, nie musicie się niczego obawiać. Polecam Biotek - u mnie sprawdził się idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne reklamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleskąaaa

odkąd używam kremu z novaclear jakość mojej skóry poprawiła się. Jest jędrna, promienna i nie przetłuszcza się. Dla mnie to strzał w 10. w koncu znalazłam swój ulubiony, który nadaje sie takze pod makijaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna kobieta

Ja mam 29 lat i się nie maluje,nie chcę nosić maski w mejkapie tak się czuje źle że to nie ja itp.

Cerę mam przeciętną i mi to zwisa jak wyglądam a wyglądam normalnie i nikt się ze mnie nie śmieje czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja tylko rzęsy maluje i jedyne co to kremy ochronne na mróz lub w lecie na słońce używam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fgggg
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja tylko rzęsy maluje i jedyne co to kremy ochronne na mróz lub w lecie na słońce używam 

O ja też kremy używam,zimą ochronne,a w lato z filtrami na słońce.Stosuje też krem pod oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×