Trójka dzieci rok po roku...chyba temu nie podołam;(

Moja koleżanka karmila piersią i jakos ma dwójkę dzieci. Jedna córka ze stycznia a druga z grudnia z tego samego roku. Jakoś kobiety karmią i zachodzą w ciążę

ja bym usunela, pozdrawiam X Żal.

jak kroliki

Dlaczego rodziny, których dochód nie przekracza 5000zł oraz bezrobotno-alkoholowe patologie jak bezmózgie zwierzęta rodzą dzieci? Dla własnej satysfakcji? Dziecko to nie jest zabawka, tylko człowiek taki sam jak wy, który potem będzie miał przerąbane przez was przez x lat. Jak nie masz pieniędzy, żeby zapewnić mu dobre wykształcenie i ułatwić start w dorosłe życie to opanuj zwierzęcy instynkt i użyj mózgu. Bezrobotna sąsiadka i jej zarabiający 1200zł chłopak zdecydowali się na dziecko. Nie mają nawet mieszkania. Cała rodzina się zrzuca na rzeczy dla tego dziecka. Ja wiem, że seks to jedna z podstawowych potrzeb, ale tym się różni od jedzenia czy srania, że powstaje z niego życie. I po to mamy mózgi, żeby ich używać. Po to jest antykoncepcja, żeby z niej korzystać. Jak czasem pokazują te wielodzietne rodziny w telewizji- piątka bachorów, bida aż piszczy, jakiś pies kulawy szczeka na podwórku, dom się sypie, ojciec podpity pali pety i lament: Oooo! jak nam źle. Nie mamy na pieluszki, mleczko, kołderki, śpioszki, zeszyciki, podręczniki…prosimy ludzi dobrego serca o środki czystości, żywność i gotówkę, bo nie płacimy czynszu i prądu. Za to mamy wspaniałe dzieciaczki, które z pewnością będą pracowały na waszą emeryturę. Przecież to woła o pomstę do nieba! Obecnie jedno dziecko to luksus, dwoje to szaleństwo a więcej to już patologia. Prawda jest taka, że statystycznie dzieci z wielodzietnych rodzin skazane są w większości na biedę. Tak było jest i będzie. Rodzina nie jest w stanie dać im nawet wykształcenia. O starcie w dorosłe życie już nie wspomnę. Może lepiej pójść na jakość, a nie na ilość. Afrykański model wielodzietnej rodziny: płodzę ośmioro bachorów ,a z głodu i biedy umiera połowa. Nie bądźmy królikami, które nie kontrolują procesu rozmnażania.

Masz chociaz meza czy jestes rozwiazla?

Autorko nie przejmuj sie komentarzami . Ja tez właśnie się dowiedziałam ze będę mama po raz 3. Corka ma 5 a synuś 6 miesięcy. Tez zachodzę w głowę jak sobie poradzimy . Ale jakos trzeba dać rade . Musimy . Gratulacje i glowa do góry

Ja naprawdę nie rozumiem krytykowania rodzin,które chcą mieć dużo dzieci. Skoro mają warunki to dlaczego nie? Ja w tej chwili jestem w ciąży i to będzie nasze piąte dziecko,mamy 2 razy bliźniaki, teraz jest to ciąża pojedyncza i znowu będę miała cesarskie cięcie ze względu na poprzednie dwie CC,to dopiero drugi miesiąc i wiecie co? Ciąża była dokładnie zaplanowana, nawet z wyliczeniem dni przed owulacją żeby była dziewczynka. A jak będzie chłopiec to również będziemy szczęśliwi. Mamy duży dom, ogród i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:)

Ty z ostatniego wpisu : przechwalasz się czy jak? Twoja sytuacje jest zgoła inna od opisywanych.

A mnie zastanawia tylko jedna kwestia...po narodzinach córki(druga żywo urodzona - pierwszy jest syn miał prawie 6 lat jak przyszła na świat, a drugie dziecko poroniłam) karmiłam córcię piersią do 5,5 miesiąca jej życia i do 6 miesiąca byłam tak wykończona nocnym wstawaniem i karmieniem że się nie kochaliśmy. Dopiero właśnie 6 miesięcy po porodzie.

Nie chce mi się czytać wszystkich odpowiedzi. Na początku będzie ciężko. Za kilka lat będzie super

a za kilka lat umrze i po lepszości

O patrz tobie się 6 miesięcy nie chciało z mężem, a ja powinnam odczekać 6 tyg połogu, ale mi się wcześniej chciało i zaczęliśmy po 4 tyg życie seksualne. Nie karmilam na żądanie tylko o 3h w dzień i jak się obudzi w nocy i nie byliśmy wykończeni. Zależy od ludzi i od dziecka. Co do tematu jak kogoś stać to niech ma i 10. A narzekać może, co to tylko przywilej matek jednakowo narzekać na brak czasu i problemy dziećmi? Ja mam 1 plus drugie w drodze. Stać nas na 5, ale ja nie lubię ciazy i nie mam siły na tyle dzieci.

dawaj, co ta trójka dzieci, to pikuś, co najmniej z 10, pomyśl ile 500+ będziesz brała

Autorko ciekawe czy trzecie dziecko to synek?W tej chwili ma 5 lat.

Jesteśmy rodzicami dwójki dzieci z różnicą wiekową 16 miesięcy.Mieliśmy w planach troje dzieci, ale z uwagi na nie przespane noce odpuściliśmy sobie.Teraz dzieci są starsze i ładnie się z sobą bawią.Ja podjęłam pracę.Starsze dziecko chodzi do przedszkola, a do młodszego dziecka przyjeżdża moja babcia i się zajmuje gdy my jesteśmy w pracy.Obecnie dzieci są komunikatywne i już jest lżej w wychowaniu..

Po co sie tak rozmnazac i marnowac sobie zycie?

Normalnie az czytac sie nie chce niektorych tu wypowiedzi co wy ludzie wogole wygadujecie dlaczego tak krytykujecie. Ja mam 24 lata i dwojke dzieci za rok chce postarac sie o trzecie wiem ze moze byc ciezko ale to juz zalezy tylko od nas chcemy miec duza rodzine wiec czemu nie jesli cie na to stac to nie patrz co ludzie mowia a widac ze tylko krytykowac potrafia.

Gratulacje! Na poczatek bedzie ciezko ale w sumie lepiej raz przechodzic przez pieluchy niz w odcinkach ;) Wszystkiego dobrego!

Ludzi na Ziemi coraz więcej, zaczynają się problemy jak na zagęszczonej kurzej fermie, zasoby planety się kurczą, cwaniactwa przybywa (tzw. uchodźcy), niebawem pracy zacznie ubywać (autonomiczne SI - perspektywa góra 20 lat, mówi się o potrzebie wprowadzenia dochodu gwarantowanego), kolejne pokolenia to roszczeniowi ludzie pierdoły a tu - mnóżcie się i bądźcie jeszcze bardziej płodni i szczęśliwi... Ja pierniczę!!! Pewnie jeszcze wierzycie w te bzdurki, że nie będzie miał kto pracować na wasze emeryturki, co?

Ja wierzę w mit o podaniu szklanki wody na starość, bo jestem osobą głęboko wierzącą...

Moja bratowa ma 3 dzieci rok po roku. Dziewczyna ma 28 lat a ma 7,6,5 letnie dzieci.

23:27 młoda to daje radę, bo większość w jej wieku jeszcze nawet jednego nie planuje:)