RC + 451 Napisano 1 godzinę temu (edytowany) Taka trochę dyskusja jakby ciąża była jakimś procesem chorobowym. No nie, ciąża jest naturalnym stanem. Tak zmieniają się nieznacznie narządy wewnętrzne, zmienia się nawet kształt miednicy, bo rozchodzi się spojenie łonowe, ale to jest proces naturalny, ciało kobiety jest zaprojektowane do donoszenia ciąży, wręcz wielu ciąż. Edytowano 1 godzinę temu przez RC + Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xDxDxDxD 415 Napisano 1 godzinę temu 2 minuty temu, Pieprz w moździerzu napisał: Teraz tylko czekać aż objawi się kafeterianin, który obwieści, że ma idealnie prostego. Lepszy chyba zakrzywiony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 44 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, RC + napisał: Taka trochę dyskusja jakby ciąża była jakimś procesem chorobowym. No nie, ciąża jest naturalna, tak zmieniają się nieznacznie narządy wewnętrzne, zmienia się nawet kształt miednicy, bo rozchodzi się spojenie łonowe, ale to jest proces naturalny, ciało kobiety jest zaprojektowane do donoszenia ciąży, wręcz wielu ciąż. No ale panie, przecież najważniejsze żeby dziurka się nie rozciągnęła, bo chłop zostawi i pójdzie do młodszej Bo on to zawsze tam z lupą i latarką zaglądał żeby się podniecić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadija* 317 Napisano 1 godzinę temu Kilka razy robiłam test ciążowy i to były najdłuższe 4 minuty w moim życiu, ale na szczęście zawsze wyszła 1 kreska xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 44 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, xDxDxDxD napisał: Lepszy chyba zakrzywiony. Ale nie wizualnie a my tu o doznaniach estetycznych rozmawiamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu 10 minut temu, Nadija* napisał: Mi lekarz mówił, że ciąża na zawsze zmienia narządy rodne kobiety nawet jak ma cesarkę. Ten lekarz rozmawiał z tobą na zagranicznym czacie i miał na imie Yusuf? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xDxDxDxD 415 Napisano 1 godzinę temu 3 minuty temu, Nadija* napisał: To bardzo dobre pytanie — i odpowiedź brzmi: ciąża prawie zawsze w pewien sposób zmienia ciało kobiety, choć zakres i trwałość zmian są bardzo indywidualne. Nie wszystkie zmiany są trwałe, ale wiele z nich może pozostać na całe życie, w mniejszym lub większym stopniu. Oto jak to wygląda bardziej szczegółowo: Zmiany, które mogą pozostać na stałe (lub częściowo) Rozstępy: nie znikają całkowicie, choć z czasem bledną i stają się mniej widoczne. Rozluźnienie skóry brzucha: może utrzymywać się, szczególnie po kilku ciążach lub dużym przyroście masy. Zmiana kształtu piersi: po karmieniu mogą stać się mniej jędrne lub zmienić rozmiar; u niektórych pozostają większe, u innych mniejsze. Zmiany w mięśniach dna miednicy: mogą wpływać na kontrolę pęcherza, ale da się je poprawić ćwiczeniami (np. mięśni Kegla). Zmiana kształtu bioder: u części kobiet stawy i miednica lekko się poszerzają, co bywa trwałe. Zwiększona widoczność żył (np. żylaki) – może utrzymywać się, zwłaszcza przy kolejnych ciążach. Zmiany mniej widoczne, ale realne Zmiany w strukturze mózgu (potwierdzone badaniami MRI): dotyczą empatii i reakcji na dziecko – nie są „uszkodzeniem”, lecz adaptacją. Trwała zmiana w układzie odpornościowym i hormonalnym – ciało „zapamiętuje” ciążę na poziomie biologicznym. Podsumowując: Ciąża nie zawsze trwale „zniekształca” ciało, ale prawie zawsze pozostawia po sobie subtelne ślady – fizyczne lub biologiczne. Wiele kobiet określa to raczej jako transformację niż „zniszczenie” ciała. Dodatkowo dla części kobiet poźniej seks jest przyjemniejszy bo zwiększa się ukrwienie, no i też orgazm sutkowy jest w stanie osiągnąć większość kobiet które mają dzieci, natomiast u tych które nie były nigdy w ciąży około 2% jest w stanie tego doświadczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
big buu 18 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, Nadija* napisał: Kilka razy robiłam test ciążowy i to były najdłuższe 4 minuty w moim życiu, ale na szczęście zawsze wyszła 1 kreska xD Czy ten lekarz to chat gpt? A te testy to nie wiem po co xD ale była tu kiedyś dziewczyna co z dziadkami w autach miała "miłość " oralną i się pytała czy może być w ciąży klaun się nazywała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadija* 317 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, draże korsarze napisał: Ten lekarz rozmawiał z tobą na zagranicznym czacie i miał na imie Yusuf? Tamten robił specjalizację z neurologii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu (edytowany) 8 minut temu, Nadija* napisał: To bardzo dobre pytanie — i odpowiedź brzmi: ciąża prawie zawsze w pewien sposób zmienia ciało kobiety, choć zakres i trwałość zmian są bardzo indywidualne. Nie wszystkie zmiany są trwałe, ale wiele z nich może pozostać na całe życie, w mniejszym lub większym stopniu. Oto jak to wygląda bardziej szczegółowo: Zmiany, które mogą pozostać na stałe (lub częściowo) Rozstępy: nie znikają całkowicie, choć z czasem bledną i stają się mniej widoczne. Rozluźnienie skóry brzucha: może utrzymywać się, szczególnie po kilku ciążach lub dużym przyroście masy. Zmiana kształtu piersi: po karmieniu mogą stać się mniej jędrne lub zmienić rozmiar; u niektórych pozostają większe, u innych mniejsze. Zmiany w mięśniach dna miednicy: mogą wpływać na kontrolę pęcherza, ale da się je poprawić ćwiczeniami (np. mięśni Kegla). Zmiana kształtu bioder: u części kobiet stawy i miednica lekko się poszerzają, co bywa trwałe. Zwiększona widoczność żył (np. żylaki) – może utrzymywać się, zwłaszcza przy kolejnych ciążach. Zmiany mniej widoczne, ale realne Zmiany w strukturze mózgu (potwierdzone badaniami MRI): dotyczą empatii i reakcji na dziecko – nie są „uszkodzeniem”, lecz adaptacją. Trwała zmiana w układzie odpornościowym i hormonalnym – ciało „zapamiętuje” ciążę na poziomie biologicznym. Podsumowując: Ciąża nie zawsze trwale „zniekształca” ciało, ale prawie zawsze pozostawia po sobie subtelne ślady – fizyczne lub biologiczne. Wiele kobiet określa to raczej jako transformację niż „zniszczenie” ciała. To ai to cie wyratowało w ostatniej chwili przed wyginięciem. mocno niedoskonałe ale wciąż w porównaniu z twoim mózgiem genialne. Moon cie sprzedał ze masz 3 dychy- strasznie glupia jesteś jak na ten wiek masakra Edytowano 1 godzinę temu przez draże korsarze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliwka w Polonezie 515 Napisano 1 godzinę temu (edytowany) 1 minutę temu, Nadija* napisał: Tamten robił specjalizację z neurologii. Już poznałaś kiedyś w internecie lekarza Krzysztofa. Chcę Ci się znowu brnąć w ściemy? Edytowano 1 godzinę temu przez Śliwka w Polonezie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
big buu 18 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, draże korsarze napisał: To ai to cie wyratowało w ostatniej chwili przed wyginięciem. mocno niedoskonałe ale wciąż w porównaniu z twoim mózgiem genialne. Moon cie sprzedał ze masz 3 dychy- strasznie glupia jesteś jak na ten wiek masakra Nie ma tyle na pewno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, Śliwka w Polonezie napisał: Już poznałaś kiedyś w internecie lekarza Krzysztofa. Chcę Ci się znowu brnąć w ściemy? :] Anastazja tez miała kontakt z wieloma lekarzami którzy uspokajali ja ze covid nie istnieje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadija* 317 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, draże korsarze napisał: To ai to cie wyratywalo w oststniej chwili przed wyginięciem. Moon cie sprzedał ze masz 3 dychy- strasznie glupia jesteś jak na ten wiek masakra Nom prawie, można tak zaokrąglić. A wiesz, że zaczęłam robić magisterkę i został mi jeszcze rok. Napiszesz mi pracę? dobrze zapłacę xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, big buu napisał: Nie ma tyle na pewno Niby czemu. Studia skończone lata temu. Ja wiem ze ty marzysz ze to wieczna dziewczynka która od 5 lat sie nie starzeje ale starzeje, jak kazdy, tylko rozumu nie przybywa;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 437 Napisano 1 godzinę temu (edytowany) 46 minut temu, Seven napisał: Może ty wiesz brum dlaczego libed porównuje Miecza do mnie i mnie do Miecza? Uzależniony jest? Budzi się w nim ukryta sympatia czy obsesja? Wiem, że jedym z objawów fascynacji drugim człowiekiem jest krytyka, więc może to powód dla którego nie potrafi ignorować wpisów poszczególnych osób? Jak myślisz? Nie mam pojęcia, Steven dlaczego Libed tak robi. Przychodzi mi do głowy tylko jedno wytłumaczenie - bo może. Edytowano 1 godzinę temu przez murb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, Nadija* napisał: Nom prawie, można tak zaokrąglić. A wiesz, że zaczęłam robić magisterkę i został mi jeszcze rok. Napiszesz mi pracę? dobrze zapłacę xD Niech ci widmok napisze 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Matuszczak 8 Napisano 1 godzinę temu HUUJA WIECIE DOKTOR KRZYSZTOW WIDMOSTEIN KLAUDIĘ WYEDUKOWAŁ DOBRZE I CIPKĘ JEJ ZAKONSERWOWAŁ PRZEZ ROZŁAŻENIEM SIĘ JAK U MACIOR KAFETERIAŃSKICH 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu (edytowany) 12 minut temu, RC + napisał: Taka trochę dyskusja jakby ciąża była jakimś procesem chorobowym. No nie, ciąża jest naturalnym stanem. Tak zmieniają się nieznacznie narządy wewnętrzne, zmienia się nawet kształt miednicy, bo rozchodzi się spojenie łonowe, ale to jest proces naturalny, ciało kobiety jest zaprojektowane do donoszenia ciąży, wręcz wielu ciąż. Naturalny i nienaturalny zarazem. Tak samo jak naturalne jest posiadanie pasożyta niby natura ale jednak…Jakby był taki naturalny to by sie ludziom zeby nie sypały po niej. Mocno nadwyrężający organizm Edytowano 1 godzinę temu przez draże korsarze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadija* 317 Napisano 1 godzinę temu Najgorsze to pisanie pracy bo mój profesor promotor mówi, że pozna pracę pisaną przez chat gpt, a tam mam robić jakieś ankiety, badania i analizy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 44 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, Nadija* napisał: Najgorsze to pisanie pracy bo mój profesor promotor mówi, że pozna pracę pisaną przez chat gpt, a tam mam robić jakieś ankiety, badania i analizy. My ci te ankiety powypełniamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 44 Napisano 1 godzinę temu 51 minut temu, Seven napisał: Może ty wiesz brum dlaczego libed porównuje Miecza do mnie i mnie do Miecza? Jesteście dla niego takimi samymi nudziarzami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
RC + 451 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, Nadija* napisał: Najgorsze to pisanie pracy bo mój profesor promotor mówi, że pozna pracę pisaną przez chat gpt, a tam mam robić jakieś ankiety, badania i analizy. A te studia to mają jakąś perspektywę zawodową na przyszłość, czy coś w stylu kryminologia, filozofia, politologia i inne julkowe kierunki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 44 Napisano 1 godzinę temu Solona kapusta jest pyszka jutro zawekuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 437 Napisano 1 godzinę temu 40 minut temu, salix napisał: Wlasnie mam wrażenie, że koleżanka trochę inspiruje się biografiami gwiazd kina. Gdyby nie ten częsty bełkot to byłabym przekonana, że to zwykły trolling. Nie lubię określenia "bełkot". Jest pogardliwe. Dobry trolling nie jest zły. Pomysłowy, dowcipny, ironiczny, zaskakujący. Lubię takie nieoczywiste teksty z lekką nutą surrealizmu. (Ukłony dla użytkowniczki i użytkownika. 🥰) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Get Out 369 Napisano 1 godzinę temu 4 minuty temu, draże korsarze napisał: Niech ci widmok napisze Mnie w to nie mieszaj , bo ja nic nie wiem w tej sprawie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu 33 minuty temu, Malowany napisał: Widziałem w biedrze, ale nie wiem czym tu się zachwycać. Wolę seven daysa. A jadłeś kiedys rogala marcinskiego? wazy z kilogram ma super nadzienie bakalie biały mak itd. Seven days to jakaś parodia przy nim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
G. Swenson 44 Napisano 1 godzinę temu Ha haaaaa nie żałuję jednak jest super. Potrzeba mi mężczyzny. Zzz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 40 Napisano 1 godzinę temu 1 godzinę temu, bocibot napisał: Pelno bab ma problemy psychiczne i pije nic w tym niezwykłego Nie mają problemów i też piją. Mówię o dwóch płciach. Dlaczego? Bo lubią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
draże korsarze 251 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, Get Out napisał: Mnie w to nie mieszaj , bo ja nic nie wiem w tej sprawie. A ty już nie zabijasz za przekręcanie niczka? Przyjąłeś jak swoje ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach