Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emma13

Gotowanie nago :) Ktoś próbował ??

Polecane posty

Mogę się założyć, że nie każdy przepada za spędzaniem czasu w kuchni. A jeśli nawet to czemu by nie urozmaicić sobie troszeczkę gotowania, smażenia, pieczenia itp. Ja dzisiaj przygotowując obiadek stwierdziłam, że w kuchni zrobiło się już za gorąco i zamiast uchylić okno zdjęłam bluzeczkę z długim rękawkiem, którą miałam na sobie. Nadal było mi gorąco więc zdjęłam też leginsy. Zostałam w samej koszulce na ramiączkach i majteczkach. A! no i stopkach :) Następne w kolejności zostały zrzucone majteczki i koszulka a zastąpił je fartuszek - króciutki słodziutki fartuszek :) Nie omieszkałam zrobić sobie w nim zdjęcie :) Od razu gotowanie, które nie należy do moich ulubionych czynności stało się dużo przyjemniejsze :) A kolejne pomysły, które już za tym jednym poszły to chyba już nie będą na temat gotowania nago :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudlan
Czekamy na seksowne zdjęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ale się nie liczy :) w samych skarpeteczkach już będzie znacznie lepiej :) albo ewentualnie w rękawicach kuchennych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezimienna26
Jak bylam mloda i szalona to wybralam sie na spacer z moim facetem. Szlismy bocznymi sciezkami, a ze bylo lato, upal i juz sie zmierzchalo to sciagnelam koszulke i maszerowalam z piersiami na wierzchu : ) nie musze dodawac, ze moj maz (wtedy jeszcze chlopak) byl zachwycony : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłem młody to parami jeżdziliśmy nad jezioro i tam też przebywaliśmy nago dziewczyny i faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzestosław
Emma wpisz mnie się na maila :) niegrzeslaw@tlen.pl';

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Father Figure no to musisz spróbować :) bo gotowanie w bokserkach dla Was Panów to tak jak dla Nas Pań gotowanie w staniczku i majteczkach :) a tu chodzi o urozmaicenie i przełamanie nudy w codziennych czynnościach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tylko że mi momentalnie staje gdy tylko kobieta jest w pobliżu. Jak ja mam w takim stanie gotowaniem się zająć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... no jak by Ci to powiedzieć? ale to właśnie o to chodzi :) zawsze można zamówić pizze :) no i czy gotowanie nago nie jest przyjemne? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartolini Bartłomiej
jak ci taki goracy tluszcz prysnie na to nagie to i owo to szybko zmienisz zdanie o gotowaniu nago kuchareczko od pizzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllllaaa
Gotowanie na golasa i owszem ale pod warunkiem że zaraz po gotowaniu tak samo jedzenie jest podane. Z jakimiś drobnymi urozmaiceniami np. kropelki sosu na piersiach lub na pośladkach. Jak gotuje pan zawieszenie kelnerskiej serwetki na sterczącej pycie jest też znaczącą oznaką elegancji i dbałości o szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka tak gotowala kiedyś półnaga dla swojego chłopaka. Odcedzala makaron, zbyt raptownie i ten wrzatek z makaronu chlapnal jej na brzuch. Normalnie nie byłoby problemu, bo większość z tego wchlonelaby bluzka, ale tym razem wszystko poszło na gola skórę. Z bólu wypuściła garnek z ręki i połowa zawartości zamiast na durszlak poszła obok zlewu wprost na jej uda i stopy po czym chcąc wyskoczyć z tego wrzątku poslizgnela się i wywinela klasycznego orła waląc tyłem głowy w blat szafki stojącej za jej plecami. Finał? Poparzenia brzucha, ud i stop oraz wstrząs mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nei, pocieszające jest to, że cały ten nieszczęśliwy wypadek mógł też mieć miejsce gdyby pani była ubrana. :D Bywa, że chodzę po domu nago, ale tylko latem. a najczęściej w luźnym tiszercie bez bielizny. I tak też gotuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gotuję z gołą klatą. Zresztą zawsze tak po domu chodzę. Rzadko ubieram cokolwiek na górną połowę ciała. A na dole spodenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, gdyby była ubrana, to to pierwsze chlapniecie nie poszłoby bezpośrednio na gola skórę i może reakcja nie byłaby tak gwałtowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że jednak przyłączacie się do gotowania razem ze mną :) Oczywiście w takich sytuacjach należy zachować szczególną ostrożność... i w granicach rozsądku wszystko wykonać :) Ja dlatego nałożyłam na zupełnie nagie już ciałko fartuszek... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dream team 2013
na golasa to raczej nie należy się przepracowywać jak moja pani zaserwowała kawę i ciasteczka z bitą śmietaną - z muśnięciem sutkami po śmietance ja przyniosłem triumfalnie cukierniczkę zawieszoną na sterczącym penisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleueeeee
troszeczkę bluzeczkę rękawkiem majteczki króciutki słodziutki fartuszek rzygam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gotowania cd. :) Dzisiaj robiłam naleśniki. Niby nic takiego ale upaćkałam się przy tym jak mała dziewczynka :) Najpierw obsypałam się mąką, a później opryskałam ciastem koszulkę... No a jak ma się odrobinę fantazji to robi się całkiem przyjemnie :) Mąż był zachwycony z naleśników oczywiście :) i z kuchareczki również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×