jak spędzacie dzisiejszy wieczór :)

a ja z doskoku kafe i piekę ciasto:P

ja gusseppe lubie wszystkie. a najbardziej ciasto:-). ale chyba jutro sobie zrobie bardziej ze smakiem zjem niz na wieczor opychac sie nie bede. a na dworze brrrr zimnooo kozuch lepiej ubrac.

Mąż w pracy ja przy piwie oglądam mecz.

hehehehe dobre to ula, ja też sie cieszę, że w końcu będziemy mieć Białe Święta!

dzieciaki w łóżkach, zapiekam kolację, zerkam na masterszefa, ale coś jeszcze muszę podłubać, maseczka dobry pomysł, ale nie pamiętam kiedy chłop wraca z pracy;)

Jadlam ta pizze, bardzo dobra jak na mrozonke. Ktos mi nick ukradl;/

tez jedliśmy, swietna, lepsza niż wmaszych pizzeriach

hehe, ja tez czekam na pizze ;)

Wrozkazebuszka To moze jestes moja sasiadka?! Bo dostawa pizza intensywnie trabila pod moi domem a pizzy nie zamawialam;/ teraz zaluje ze jej nie wzielam;) P.s. kolejny nick ktos mi ukradl

a może, właśnie do mnie przyjechała ta pizza :D ale nikt nie trąbił ;P kurcze, mała jest, no ale siedzę sama dziś :(

ale pyszniutka !!! :) od razu mi sie humor poprawil ;)

siedze na necie, popijam karmi, maleństwo śpi a mąż na narodowym oglada patałachów

fajnie macie babeczki... tak ciepło i pozytywnie mimo zimy za oknem:) ja siedze przy kompie, mąż przy swoim... cisza, nawet nie potrafimy rozmawiać... od paru tygodni zastanawiam się nad sensem naszego małżeństwa, a to raptem 3 lata:( Szkoda, że piwka nie kupiłam

kurcze malo spieczone - to zamawiaj pizze ;)

kurcze malo spieczone - to zamawiaj pizze ;)

Właśnie siedzę w pracy i podliczam miesiąc :) Wyszło wreszcie na plus :) Mąż z braćmi i silną grupą kibiców drą się przy piwku na ekran. Dziecko z opiekunką w domu i już dawno śpi.

mama ugotowana a na innym topiku pisalas ze maz na NARODOWYM siedzi:D

oj tam ;p a gdzie Kleopatra? zaluj ze nie wzielas pizzy, ta moja byla swietna! :D

za późno na pizzę:)... zresztą niedawno wrąbałam czekoladę- całą i jeszcze bym zjadła, ale nie ma:P teraz to piwko, albo czerwone winko by się zdało na ten nastrój. Zresztą i tak za jakies 40 min ide spać, a jutro jadę do kumpeli po wózek spacerowy, bo koleżanka ma na zbyciu:)

To pokaż mi ten topik,bo może i jestem zmęczona ale jeszcze wiem co piszę-albo Ci się osoby pomyliły albo po prostu szukasz sensacji :O

.

Ja z facetem mecz oglądam, ale patrzeć na to ci się tam dzieje nie mogę :-P zrobiłam ciasto wieczorem i teraz konsumujemy "minełaś się z powołaniem, dawaj cukiernie otworzymy" właśnie usłyszałam :-D Pizzę guseppe też uwielbiam, mam ze 4 jeszcze w zamrażarce bo promocja we freszu była ;-)

:) ja jutro mam caly dzien pracy... a teraz wlasnie sie zamulilam bo mnie jakies dziwne przemyslenia dopadly :P moze nalej winka i mezowi i pogadajcie? :)

O narodowym pisała dziewczyna kilka postów nade mną-na tym temacie :O

Ale jaja hahaha Obrazić umiałaś,a teraz jakoś nie potrafisz przeprosić? Typowe :O

wróżka:) mi się juz z nim gadac nie chce:P ale chyba juz się przyzwyczaiłam, ze od jakiegoś czasu nasze małżeństwo idzie po równi pochyłej:P właśnie zaczęłam mówić, że nie rozmawiamy, ale mówę do pleców, brak reakcji:(... ciekawe, kiedy będzie rozwód?:P

Spędzam wieczór z mężem :)

kurcze - a kochasz Go? jesli tak, to poddawaj sie :) moze nic nie mow tylko go przytul? Jesli go to zaskoczy to raczej pozytywnie :)

poczatek wieczoru z mezem i jego kolega przy herbatce, ciastkach i meczu:) Byloby cos mocniejszego, ale kolega samochodem wiec wypadalo dotrzymac towarzystwa herbatka:P Przed chwila wyszedl wkurzony na mecz i my teraz pijemy drinka, a ja jem pozno kolacje:P

kurcze mało spieczone Mimo zimy proponuje jakąś wycieczkę. Komputer i telewizor to największy "uciszacz" par, jak gdzieś wybędziecie z domu to z czasem cisza się znudzi i sama rozmowa się rozkręci