Grudzień 2013

a mi się wydawało, że Kroptusce odpisałam ostatnio tylko ja, chyba że ProVitamina coś wtrąciła (tak mi się kojarzy). Dobrze, że Kroptuska nie ma pretensji, że tylko 1 osoba jej odpisała. A propos tej kulturalnej osoby, która pisała o ciąży w kategoriach rozkładania nóg. Nie każdy trwa we wzniosłej euforii jak ma głowę w sedesie. Elizabet1204 wcale się nie dziwię, że nie podałaś linka - też mi przyszła myśl do głowy, żeby nie podawać. Bo tam jakoś nie trafiły jeszcze obrażalskie i roszczeniowe. Też nie chcę tam powodzi zacietrzewionych i obrażonych. Fora są PUBLICZNE - jak ktoś chce być na 100% zrozumiany i wysłuchany przez kilka osób a najlepiej przez wszystkich wokół, to niech pogada z koleżankami lub rodziną a nie atakuje obce osoby, że się nimi mało przejmują. Lub niech się udzielają więcej (RÓWNIEŻ ODPISUJĄC INNYM), to się same znajdą w tym zacnym gronie "przyjaciółek", nie wiedząc nawet jak i kiedy...

znowu się daję bez sensu prowokować ;) xxx Na nfz standardowo chyba są trzy usg, ale przypuszczam, że lekarze robią więcej, Podobno nie są konieczne, ale.... mamy sa spokojniejsze... w końcu to co innego na żywo zobaczyć maleństwo. Bez usg to w sumie taka pogawędka ;)

Sorry dziewczyny, ale to jest chyba prawda skoro Was to tak mocno dotyka, to co napisał ten "gość" Wyluzujcie trochę, a nie bez sensu tłumaczyć się i bronić. Ma swoje zdanie i tyle. Jesteśmy dorosłe i trzeba umieć przyjmować krytykę.

Sesilka ja chodze do lekarza prywatnie i co wizyte mam robione usg. teraz gdy bylam poszlam z mezem i chyba nie chcial robic usg ale go poprosilam. sama wiesz jak jest.. chyba bym oszalala jakbym poszla i nie zobaczyla dzidzi. wogole dopoki nie poczuje ruchow to chyba sie nie uspokoje :D takze wydaje mi sie ze smialo mozesz prosic lekarza. na tym to polega- placisz to wymagasz ;) bo na nfz sa tylko trzy usg niestety :( moja znajoma za miesiac rodzi a dopiero teraz dowiedziala sie jaka plec... bo na wczesniejszym sie dzidzia nie chciala pokazac. ale szczerze mowiac mozna chodzic na nfz na wizyty a na usg prywanie :D tez jakies rozwiazanie. ja osobiscie wole prywatnie. moze dlatego ze to pierwsze dziecko i jakos tak troche panikuje. i wole miec pewnosc na 100% ze wszystko ok. wogole dzisiaj mialam glupie sny. niedlugo sie przeprowadzamy i myslalam zeby w jednym pokoiku zrobic sypialnie a w drugim pokoik dla dziecka ale snilo mi sie ze nie slyszalam jak moje dziecko placze i sie udusilo. makabra. i chyba zrezygnuje z tego pomyslu bo nie bede spac nocami tylko dreptac kolo lozeczka :D a co do wymiotow to moze spytaj lekarza czy nie ma na to jakiejs rady? z tego co czytalam jak juz jest bardzo zle to cos tam przepisuja nie szkodliwego bo takie wymiotowanie powoduje skurcze przez ktore moze dojsc do przedwczesnego porodu.. ja bogu dziekuje ze mi sie po 10tym tygodniu wszystko uspokoilo. Justyszak nie ma sie co denerwowac i wystarczy olac :D jeszcze z 10 razy ktos sie przyczepi. tylko czemu ktos nie potrafi zrozumiec podstawowej roznicy miedzy forum INTERNETOWYM a prawdziwym zyciem :D

Mnie wkurza jedynie krytyka niesłuszna, słuszną bym przełknęła. Uważam, że obrażanie się na forum publicznym za brak uwagi jest głupiutkie. Takie są fora, ludzie drodzy.... LITOŚCI!!!!...Jak ktos jest na nich często to jest w grupie, jak raz na ruski rok, to nie. Tak samo jak się widzi kogoś dzień w dzień to ma się już kolegę/koleżankę, a jak się widziało kilka razy w życiu to jest to najwyżej daleki znajomy, z którym się wymienia uśmiech lub uwagę o pogodzie. xx A pisanie jako "gość" i pytanie po co rozkładałyście nogi, bo ktoś wymiotuje lub ma migrenę jest co najmniej niekulturalne. Żeby nie użyć bardziej dosadnych określeń. Dla mnie to było poniżej wszystkiego.

i jeszcze jedno: pobolewa was dalej brzuch? tak wiecie przy jajnikach a najczesciej z tylu plecow jak na okres. moj lekarz sie dopytuje caly czas czy nie boli brzuch czy plecy nie bola a jak bola to do szpitala. od czasu do czasu mnie pobolewa ale myslalam ze to te rozciagajace sie wiezadla? :/ jak sie poloze i odpoczne to przechodzi samo.

malgosiaaa masz świętą rację, ale ja mam taki hormon osatnimi czasy, że tylko czekam na zaczepki ;) Jakbym tak miała w knajpie to skończyłoby się mordobiciem bez dwóch zdań za nadepnięcie na nogę lub potrącenieł w tańcu, nie ma to tamto... xxxx Lepiej się wziąć za prasowanie, bo się wdaję w idiotyczne kłótnie na forum, jakby to miało jakiś sens... mamusiu. Tez mi się zaraz pomyli real z wirtualem.

ooo te mordobicie to zostaw po porodzie :D

Mnie nie boli teraz, ale tez nic męczącego nie robię. Na pewno pewne bóle mogą być od więzadeł (chyba bardziej też w pierwszej ciąży niż w kolejnych), ale jaki ból jest patologiczny a jaki to normalka to trudno mi powiedzieć. A z pierwszej ciąży to nawet nie pamiętam... Plecy mnie przedwczoraj bolały okrutnie, ale to od pielenia, bo byłam zgięta w pół przez godzinę ponad... ;)

Tzn. z pierwszej ciąży nie pamiętam w ogóle żadnych bóli. Ale ja jakoś miałam wtedy pełen luz, zbytnio nie skupiałam się na sobie, nawet mi do głowy nie przyszło, że coś mogłoby być nie tak. Ginek się śmiał z mojej odwróconej kolejności (pierwsza ciąża - pełen luz; druga ciąża - niepokoje), ale to wina netu..

Nigdy nie napisałam ani słowa pretensji co do nudności, wózków, czegokolwiek wcześniej. Człowiek napisze co myśli, i od razu wrzucony jest do jednego worka z pomarańczami mającymi pretensje o wszystko i nie potrafiącymi napisać tego pod własnym nickiem. Nie chciałam urazić Kroptuski, napisałam tylko co MOIM ZDANIEM nie jest odpowiednie na ciążowym forum. Wszyscy obrażeni, ja wyśmiana. Dziękuję bardzo. Nie podobało mi się to, więc tego po prostu nie czytałam. Zostańcie, niech usuną się te, które powiedziały coś szczerze, ale chyba o dwa slowa za dużo. Zdrowia życzę. Mamom i kruszynkom!

białaMilka- do Ciebie nikt nie ma pretensji.....tylko "gość", który nie ma odwagi się ujawnić miesza po raz kolejny...i jeszcze nie jeden raz namiesza, jeśli wam to pasuje to piszcie. Ja nie mam zamiaru walczyć z wiatrakami;) Kiedyś nie było neta ...i było lepiej, dużo lepiej...

Dziś ważyłam się rano i jestem 4 kg.na plusie! A jak tam Wasza waga? Pilnuję to co jem, ale i tak zaokrąglam się:-) Trzymajcie się mamusie, widać,że hormony nam buzują:-)

Hej nadrobilam dopiero teraz. Z doswiadczenia powiem Wam, ze jak bedziecie sie tak błotem obrzucać to forum rozsypie sie raz dwa i nikt nie będzie chial przebywac w tej niemilej atmosferze. Ja dwa razy przedstawialam sie na forum i tylko za drugim razem ktos mi odpisal,no i co z tego? Nie mozna nikogo zmusic do odpisywania na sile. A swoja droga to ile o kupkach, srupkach itd. mozna pisac. Ja jestem w drugiej ciazy i wszystko jest zupelnie inne, nowe. Jestem tu kilka dni, ale chetnie odpowiadam na pytania na ktore cos wiem, a tam gdzie mam strzelac w ciemno to najzwyczajniej sie nie udzielam.

gocha78 ja podobnie bo ok 3 kg i tez w miare co trzeci dzien sie pilnuje heheh w pierwszej ciazy przytylam 35 kg, a mialam figure fitnes wczesniej. To przez papierosy bo jak sie tylko dowiedzialam o ciazy to rzucilam i zaczelam nalog zajadac slodyczami i tak wyszlo z ta waga.

Justyszak u mnie dokladnie tak samo druga ciaza calkiem inna i takze miewam rozne bole. Najgorsze sa bole krocza i spoiwa lonowego. Piecze jak by ktos mnie rozdzieral. Jestem po cc i teraz sie to odbija plus operacja biodra plus jak spiewam cala noc to wtedy nam sam koniec az lzy mi leca tak boli krocze, no ale coz. W drugiej ciazy nie ma juz czasu na celebrowanie tego stanu prawda?

Zielononozka- 35 kg.!!! Niezła jesteś:-) Ja w poprzedniej ciąży przytyłam 25kg. i po porodzie płakałam,bo zostało mi 10. Ale po 7 miesiącach ciężkiej pracy wróciłam do swojej standardowej wagi. Chociaż figury fitness nigdy nie miałam:)

białaMilka cos chyba zle odebralas bo ja sie zadnych pretensji nie doczytalam takze spokojnie. dziewczyny nie ma co wariowac i przejmowac sie idiotycznymi wpisami o rozkladaniu nog czy cos :d hehe gocha78 ja na wizycie bylam -1kg a dzis staje na wadze i jest +2. ale to napewno opychanie sie tym wczorajszym twarozkiem :D pilnuje wagi jak glupia bo mam prawo wg ksiazek przytyc jakies 9-10kg. wogole jakis kompleks mam w tym temacie. panicznie boje sie tycie bo moj maz chyba zniknie calkiem w moim tle juz. :D nie dosc ze chudszy to ociupinke nizszy. sama sobie go wzielam ale jednak taka lekka panika zostaje :P zamierzam schusc po ciazy.. jakas nadzieje mam ze te hormony w koncu mi sie unormuja.. ;/ zielononozka ja rowniez rzucilam palenie aczkolwiek dopiero 3 tygodnie wytrzymuje calkiem "bez" ale nie powiem. zajadanie mietusami bylo konieczne. jakos nie widze cale sczescie wielkiego skoku wagi. jak spiewasz cala noc? :D

białaMilka jeśli przeze mnie się poczułaś wrzucona do jednego worka z pomarańczkami, to wiedz, że niezamierzenie - wcale Cię tam nie chciałam wrzucić :D xx Strzelam sobie właśnie podwójną melissę, bo to nie jest normalne, żeby tak się podgrzewać bzdetami. xx jessu.... zważyłam się z tego wszystkiego i ponad kg na plusie w ciągu tygodnia, i jakieś 2 kg ogólnie. Te dwa ogólnie to jeszcze jeszcze, ale że przez ostatni tydzień kilo (takie dobre) to pięknie się zapowiada.... Jak kolejnych 26tyg. tak pojadę, to pięknie skończę ;)

Znowu to samo? Napiszę tylko tyle- dziecinada! x x Ja wylądowalam na pogotowiu w niedziele z ostrym zapaleniem zatok, bolem uszu i gardla. Dali mi Duomox ale to chyba słaby antybiotyk bo nie czuje zbyt duzej roznicy. Glowa pęka w szwach! Nic nie pomaga. Naswietlam sie dodatkowo Bioptronem to chociaz chwilowo czuje ulgę. Z łóżka nie wychodzę.

Ja chodzę na nfz, ale usg mam za każdym razem, nawet jak byłam co 2 tyg, to też mi robiła. Nie wiem czy brać jeszcze folik, to już 14 tydzień. A witamin nie wiem czy muszę brać, bo wyniki mam dobre, wiec po co.

ProVitamina...jak 2 lata temu miałam zapalenie zatok, to pamiętam,że dopiero po ok 5 dniach stosowania antybiotyku zaczęło być lepiej. Zatoki to paskudna sprawa. Tylko u ciebie jeszcze wymioty,żebys nie zwymiotowała za szybko tego antybiotyku.

Deli to moja najwieksza zmora. biore antybiotyk a potem przez godzinę z zegarkiem w ręku staram sie powstrzymywac od nudnosci. Stracilam calkowicie (!) smak i węch. Jedzenie jest dla mnie teraz jeszcze wiekszym koszmarem niz bylo. A pamietasz co dostalas na zatoki?

Cześć dziewczyny. Ja niestety wylądowałam w szpitalu z ostrym zapaleniem zatok. Już 3 antybiotyk dostaje i średnio widac poprawę. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi maluszkowi. Dziś miałam konsultacje ginekologiczną i widziałam dziecko na USG. U mnie równo 17 tygodni a dziecko ma wymiary na 18 tygodni. Waży 260 gram i wszystko z nim dobrze więc się cieszę. Pozdrawiam.

malgosia z kg to jest tak, ze ok 3 kg moze sie zmienic na wadze w ciagu dniach. Głownie w pierwszej fazie to woda decyduje, a takze pogoda. Ja w cieple dni wiecej waze bo duzo pije :D To sama widzisz, ze palenie jest okropne i nie da sie tak od razu rzucic. Ja od pierwszego testu nie palilam, ale za to waga jak widac. Potem karmilam doscy dlugo piersia i faktycznie prawie te wszystkie kg zrzucilam. Spiewam do kotleta :D i nie tylko :P w pierwszej ciazy do konca 8 miesiaca i mala teraz nam koncert daje :) + Dodziewczyn ktore sa urazone ta sprawa z "gosciem". Ja bardzo cenie sobie szczerosc, ale nie zakamarkiem bezosobowo tylko szczerosc podpisana wlasnym imieniem. Proponuje nastepnym razem nie reagowac na tekie anonimowe zaczepki bo komus hormony szaleja i musial dac upust emocjom co jest calkowicie zrozumiale. + Kg sie nie przejmujcie, po samym porodzie czlowiek mimo, ze kulka to czuje sie najlzejsza baletnica, ciesze sie ze jeszcze raz tego wszystkiego doswiadcze. + odnosnie usg to ja mam za kazdym razem, place sporo bo wyjsciowa cena to 150 zł. W ok 13-stym tygodniu mialam badanie przeziernosci karkowej; liczenie raczek, nozek; komory serca; pomiary kosci udowej; sprawdzanie czy nie ma rozszczepu wargi i wiele wiele innych pomiarow. Moj lekarz nazywal to jakos badaniem ultrasonograficznym co mozliwe jest wlasnie miedzy 12 a 14 tygodniem. Za tydzien mam wizyte i z tego co pamietam to kosc udowa mierzona jest za kazdym razem, to jakis wyznacznik wzrostu p0lodu dla lekarza. + do Kroptuski dziewczyno mam nadzieje, ze nie czytalas tych bzdur i ze sie nie pogniewalas? Dziewczyna "gosc" miala gorszy dzien i musiala sobie odbic i kazda z nas tak czasem bedzie miala w ciazy. Ja tez sporo pisalam o tesciowej, wiec nie na temat. W pierwszej ciazy tez zaczynalam tutaj pisac z dziewczynami a potem przenioslysmy sie na forum prywatne, pisalysmy o wszystkim. Bylo nas ok 15 fajnyvh przyjaciolek internetowych i nawet odwiedzalysmy sie co ktora blizej mieszkala. Fajnie by bylo tutaj nawiazac taka relacje. Kroptusko melduj sie i to juz :D + Provitamina bardzo Ci wspolczuje, sama jestem zatokowcem i wiem co to za bol. Duomox to slaby antybiotyk, ktory nawet male dzieci biora, ale co innego Ci moga przepisac w takim stanie? Mi pomaga Klabax, ale w ciazy to raczej nie jest wskazany antybiotyk. Trafilam na niego po kuracji ok 7-dmioma antybiotykami pod rzad bo internisci i laryngolodzy dawali mi rozne wynalazki, skonczylam na ostrym wyjalowieniu orgamizmu i ospie wietrznej, ktora dziecko przynioslo ze zlobka. Osba w tym wieku to jedna z gorszych chorob dla mnie, ale to inny rozdzial :) + deli82 ja namwiam Cie do brania suplementow w ciazy. ja tak myslalam podobnie jak Ty w pkierwszej ciazy i przestalam brac bo niby wyniki dobre no i stalo sie. ANemie mialam i dziuery w zebach mi sie porobily. Teraz od poczatku jem matruele czy jakos tak. Dziecko bedzie mialo witaminy, ale to nie chodzi o nie tylko o Ciebie.

Co do zatok to bardzo pomaga mi Nasonex na recepte ok 79 zł, ale trzeba psikac do nosa minimum 3 tygodnie i mam spokoj na pol roku. A takze rozne inhalacje nawet sama sola fizjologiczna to rozrzedza zatkane zatoki. + Czaroffnica Tobie rowniez bardzo wspolczuje, uwazaj na siebie i zobacz ten Nasonex. Ja juz bylam u kresu sil bo mialam mase koncertow i juz chcialam wszystko odwolywac bo jak kaczor przez nos mowilam, ale ten lek naprawde mi pomogl. + Dziewczyny a co dziś macie na obiad? Jakieś zachcianki? Ja pogonilam chlopa, zeby zmywarke zapakowal i bede leciec na dol klepac schabowe, ale z wkladka u gory, mlode ziemniaki, mizeria. Lubie te nowalijki wszechobecne. Wcinam sporo truskawek i jablek. Mamy to szczescie, ze sasiedzi przywoza nam wszystko prosto z pola i jak tu nie jesc i nie przytyc? :D

Czaroffnica- no to mnie nastraszylas. Ja wlasnie to przechodze i ostatnia rzecz o jakiej marze to szpital. Pokladam nadzieje w Bioptronie bo ta lampa zawsze mi pomagala. Czekam na poprawę. Napisz co dostalas w szpitalu.

ok dziewczyny powiem ze chce usg bo jak nie to sie lepiej nie poczuje napewno do nastepnej wizyty moze sie zlituje:D boli mnie jakos brzuch ale podejrzewam ze to przez zaparcia . Prowitaminka wspolczuje ci tego antybiotyku ja w zeszlym roku mialam zapalenie zatok dostalam antybiotyk na 10 dni i wzielam tylko 3 tabletki bo myslalam ze mi zoladek rozsadzi ale naszczescie te 3 tak podzialaly ze mi przeszlo,a teraz od 2 tyg mam katar boli mnie glowa i co chwile zapycha mi sie ucho podejrzewam ze tez mam zatoki ,niewyobrazam sobie teraz jeszcze na to jak sie czuje brac antybiotyki:(

Zielononozka- ja psikam do nosa woda morską ale nie czuje poprawy. W sumie to dopiro od niedzieli to mam. A co do obiadu to ja moglabym zjesc kartke papieru i gdyby mi ktos wmowil ze to kurczak to bym uwierzyla- nie czuje smaku :(

Provitamina sol morska chyba za slaba jest. + Sesilka zaparcia w ciazy to masakra. Ja w pierwszej mialam zaparcie 10 dni i nic juz nie jadlam. Wazne jest, zeby regularnie jesc dwa jablka dziennie.