Grudzień 2013

Moja teściowa też nie jest łatwą osobą nigdy nie utrzymywaliśmy z nią jakiś bliskich kontaktów a po jej reakcji jak się dowiedziała że będzie miała wnuka ja z nią kompletnie nie rozmawiam a mój partner od tamtej pory rozmawiał z nią może 2 razy. Tylko my mamy taki plus że daleko mieszkamy wiec mam święty spokój :) Odkąd wyjechaliśmy do Anglii czyli 3 lata temu nie była u nas ani razu, ale tak to jest jak dla kogoś w życiu najważniejsze są tylko pieniądze :) x Ja przez weekend dostałam takiego swędu rąk że nic nie da się robić. Na szczęście dzisiaj mam wizytę w szpitalu to zobaczymy co mi powiedzą. Pozdrawiam :)

pewnie to cholestaza. trzeba wtedy byc w szpitalu do rozwiazania...

Nieprawda...Moja znajoma miała cholestaze i po kilku dniach w szpitalu wpuścili ja z zaleceniem brania lekow.Oczwiscie do samego porodu i musiala jeszcze co tydz kontrolować poziom enzymow.

Witam, Jestem studentką piątego roku psychologii. Szukam przyszłych mam chętnych do udziału w badaniu do mojej pracy magisterskiej. Na jego podstawie staram się zidentyfikować czynniki, które mogą w negatywny sposób wpłynąć na doświadczenie porodu. Jest to jedno z pierwszych badań tego typu na całym świecie. Zdecydowałam się na ten temat ponieważ wydaje mi się, iż zagadnienia związane z porodem a przede wszystkim sprawdzonymi merytorycznie metodami podniesienia komfortu rodzenia są spychane na margines i wymagają poświęcenia im większej uwagi. Być może dzięki wynikom, które uda mi się uzyskać możliwe będzie zapobiegnięcie ewentualnym przykrym zdarzeniom podczas porodu oraz zapewnienie, że moment ten będzie najszczęśliwszą chwila w życiu. Dlatego też proszę o poświęcenie odrobiny swojego czasu na wypełnienie kilku ankiet. Zajmują one od 30 do góra 60 minut. Nie jest to tak dużo czasu zważając na możliwe korzyści jakie mogą z niego wypłynąć. Poniżej zamieszczam link do strony, na której umieszczone są ankiety wraz ze szczegółowym opisem badania. http://neko41.wix.com/badanie- Pozdrawiam ciepło przyszłe mamy :), Karolina Geronałowicz

a u mnie jakos ciagle brak dobrych wiesci.. anemia no i badania wykryly konflikt serologiczny. :/ co mnie jeszcze dopadnie :/

Czesc dziewczyny. Chwile mnie nie bylo ale sledze was caly czas na biezaco. Niestety wpadlam tylko na chwilke bo cos internet mi szwankuje i musze pisac z komorki a tu co druga literka na klawiaturze ciezko wchodzi. U mnie remontu ciag dalszy choc juz jest koncooweczka. Poza tym w srode mam ta echokardiografie plodowa i juz sie denerwuje co wyjdzie. Ostatnio dosc czesto stawia mii sie brzuch i to tez mnie martwi ale w czwartek wizyta u mojej pan doktor wiec zobaczymy co tam wyjdzie. Pozdrawiam was cieplutko

malgosiaa nie przejmuj się wszystko będzie dobrze. Powiem CI szczerze sama się boje ponieważ w pierwszej ciązy miałam konflikt serologiczny i to miało wpływ na stratę maleństwa ale dostałam zastrzyk z immunoglobiny i teraz jest dobrze chociaz nie ma dnia w którym bym nie myślała czy wszystko jest ok.. ale nie można się za dużo zamartwiac trzymaj się cieplutko trzymam kciuki

Cześć dziewczyny! * My już po wizycie, lekarz pochwalił moje wyniki i poza drobną infekcją (grzybkiem :P)wszystko wygląda ok. Mała rośnie i waży już ok 1100 g :) a jesteśmy w 27 tc +4dni. * czytałam o Waszych teściowych i powiem Wam że też nie mam kolorowo. Z mężem remontujemy dom w którym mieszkamy razem z teściową i bratem męża, co prawda mamy wspólną tylko altanę i piwnicę a reszta zupełnie osobno, ale niestety może ona wpadać kiedy zechce :/ co prawda mnie lubi ale jest dość upierdliwa, niezorganizowana i przede wszystkim okropna fleja! W mieszkaniu ma paskudnie, sama zazwyczaj brzydko pachnie i ma brudne zakłaczone od psa i kota ubranie. I to niestety spędza mi sen z powiek bo nie wyobrażam dać jej do rąk moją małą kruszynkę :( na razie staram się o tym nie myśleć ale jak zaczynam to mi się ryczeć chce bo jak jej powiedzieć że ma się wykąpać i ubrać jak człowiek zanim przyjdzie do ukochanej pierwszej wnusi, która będzie mieszkała tuż za ścianą??! co prawda mąż jest na 1000% ze mną i mówi że on to załatwi ale i tak się martwię, bo z jednej strony wiem że ona tak bardzo się cieszy i nie chcę jej zranić a tym bardziej zabraniać kontaktu z małą, ale z drugiej strony chyba umrę jak zobaczę jakieś kłaki na kocyku czy w buzi dziecka! jestem na tym punkcie bardzo przeczulona chyba :/ ale cóż, mam nadzieje że jak przyjdzie czas, będzie rada.. * pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę!

Hej grudniówki:-) Jeszcze dwa dni i zaczynam 30 tc..jeszcze troche i po wszstkim..jeszcze jeszcze jeszcze..niewiem jakoś strach przed tym wszystkim mnie nachodzi,macie tez tak? Czasami mam wrażenie jakbym tą pierwszą ciąże przespała może to dlatego że miałam 21 lat a teraz się tyle słyszy złego..musiałam to napisać.. Juz tak 4 dni zawsze raz dziennie i w nocy lapie mnie straszny skorcz ale ciagnie z bokow tak jak na o..i brzuch twardnieje.."pocieszam"sie tylko ze nie jestem z tym sama bo jak czytam to wiekszosc z nas juz ma te przewidujace.. Pozdrawiam miłego dnia:-)

Witam Kalcia26. Zachęcamy do wpisania się w tabelkę która znajdziesz kilka stron wcześniej ;) Ja wczoraj po wizycie oddałam krew wyniki jutro już jutro i będzie wszytko jasne.... Miłego dnia wszystkim życzę ;)

Malgosia ile masz hemoglobiny? u mnie tez anemia kreci mi sie w glowie strasznie obalam sie moze to glupio zabrzmi ale ciaza dla mnie to udreka, najpierw wymioty dzien w dzien do 18 tyg potem 3 tyg spokoju i pozniej mdlosci od rana do wieczora zgaga zaparcia ciagle mi slabo masakra jakas. jestem po wizycie maluszek w 27 t i 5 dni wazyl 1150 jest bardzo r***liwy mam wrazenie ze on wcale nie spi. wspolczuje mieszkania z tesciami przechodzilam to w pierwszej ciazy zzarlo mi tyle nerwow schudlam strasznie wszystko odbilo sie na zdrowiu.

Dziewczyny współczuję wam sytuacji z teściami...ja za swoja mam jako tako dobre kontakty ale to może i to dlatego że nie mieszkam z nią i widzimy się raz na tydzień..a co będzie jak się przeprowadzimy już do domu to się okaże bo wtedy będę ja miała właściwie za płotem... Marta 86 co dostałaś na tą infekcję? Klarcia ja się bardzo boję tego co będzie po..i cały czas to do mnie wraca a bierze się to z złych doświadczeń z początków z Julką...ale cóż zostało tylko czekać... Sesilka ja osobiście aniemii nigdy nie miałam ale w pierwszej ciaży tak miałam że najpierw non stop wymiotowałam a potem chwila przerwy i zgaga a teraz dla odmiany te dolegliwości to póki co na palcach u jednej ręki mogę policzyć:)

Hej Kobietki!! Zazdroszczę tej Toskanii:) Ja jeszcze nie byłam na zagranicznej wycieczce, zawsze jakoś nie po drodze nawet nad morze w tym roku się nie wybraliśmy. Ciągle dom, dom i dom. Dobija mnie to trochę. A tu drugie maleństwo dojdzie i nic się nie zmieni. Jakoś tak zasiedzieliśmy się z mężem w domu. On pracuje to nie odczuwa tak tej monotonni życia codziennego a mnie brakuje kontaktów, ludzi, pracy:( Jakoś tak w tej drugiej ciąży nie palę się z zakupami, wyprawkami. Jeszcze 3 mies a ja w rozsypce:) Nie wiem czy kupić nowy wózek czy nie, łóżeczko itd.:) W piątek morfologia, test obciążenia glukozą. Generalnie czuję się dobrze więc myślę, że wyniki nie będą takie złe ale powiem Wam, że u mnie hemoglobina tak waha się od 7 do 8,5 nigdy nie miałam powyżej 9 czy 12.

Aha a po porodzie moja hemoglobina wynosiła 5:)

dziewczyny! właśnie do mnie dotarło, że tak na dobrą sprawe zostało mi 11 tygodni do końca ciąży! a może i mniej, różnie bywa z porodami ;) także kto wie czy już za np. 8 nie poznam swojego syna:) jestem przerażona, podekscytowana ze aż dostałam dreszczy! ;) dziewczyny, ale to zleciało..! wyciągnęłam kalendarz, zaznaczyłam kropeczkami weekendy na które przyjedzie mój mąż ( pracuje w delegacji) i wyszło na to, że przed nami że tak powiem maksymalnie 6 wspolnych weekendow! :) jakie to niesamowite :) porodu boje sie jak nie wiem co, odczuwam taki stres jak przed egzaminem z prawa jazdy, jak przed pierwszym wejsciem do gabinetu ginkologicznego ( mam na mysli pierwsze z podejrzeniem ciąży) .. dobrze ze siedze bo by mi sie nogi ugiely..! :) jestem okropnie ( bo to naprawde jest okropne :P) wzruszona.. :) dobra, przepraszam was, ale to jakis przelom u mnie.. cos niesamowitego :) mało tego, mieszkanie pomalowane, plytki, dekory zamontowane ;) teraz tylko w pazdzierniku lazienka i na poczatku listopada meble kuchenne.. i bedziemy sie wprowadzac..;) ogolnie moj chlopak sprzed lat ( darze go olbrzymią sympatią;) ) kilka dni temu zostal tatą, urodzil mu się synek Jakub, 3.800 kg. ciesze sie bardzo ze to kolejna para której sie udaje :) teraz dziewczyny powoli czas na nas ..;)

Hej, Magggi - przypisał mi tabletki dopochwowe clotrimazolum (na noc przez 6 dni)

No niedawno pisałyśmy o mdłościach, złym samopoczuciu itd. A teraz małymi kroczkami zbliżamy się ku końcowi. Dopiero będzie się forum grzało jak po kolei zaczniemy opisywać te akcje przedporodowe:)

no dokładnie ;) kurcze, niesamowite :)

Hey, Wpadam jak po ogien i lece czytac ... ale poki polece mam pytanie co myslicie o wozeczku 3 w 1 ale malo uzywany na gwarancji. Co do ceny jest to cena do negocjacji wiec rozmawiamy o ok 800zl...wozek spacerowka i fotelik, oplaca sie? x nic raczej wiecej kupowac nie bede bo mam po 2 dzieciaczkow...ale wozek mam 11 letni rozklekotanego roanka wiec....postanowilam kupic :) x Lece do pracy i buziaczki

nie moge wstawic linku z allegro bo wyskakujem i ze spam :((

hej :) tak się zastanawiam, bo większość z Was ma już jakieś skurcze przepowiadające, myślicie, że to normalne że w 27 tyg ich jeszcze nie mam?

Gosci z hb - ja mialam 10,7 potem wzrosla do 11 a teraz chyba znow spadla i poprostu dostaje tabsy by ja podwyzszyc :)) - hemoglobine ma sie rozumiec.... x Atomooffka - nie przejmuj sie tak tesciowa takie uroki ja mieszkam z tata ma juz ponad 80 lat jest schorowany po ciezkich operacjach wymaga opieki ale ma tez swoje zachowania przyzwyczajenia ktore doprowadzaja do szalu (pt odruch wsadzania jak chodzi laski gdzie popadnie a mialam remont i na podlodze patelnie garnki wiec...tylko by sprawdzic by cos jest czy pies ma wode) ale coz...takie uroki... x deli82 - moj juz zaliczyl angine a mala w szkole wysypke o czym pisalam wiec...rozumiem :) x sexymama - ja tez z sikaniem latam i w nocy mi sie tez czesto stawia brzuch nie wiem czy to ma zwiazek.....co do krzyza ja w pracy juz nie wysiedze bo boli tak ale mnie od poczatku... x Magda - i co z tym swiadem?? x Malgosia - pociesze ze moja 3 ciaza i 3 z problemami ciagle cos jak nei anemia to plamienia jak nie to to lozysko...musimy to przetrzymac, trzymam kciuki bedzie dobrze x tofilebork - milo Cie widziec pozdrawiam...powiedz co tam Ci lekarz powiedzial na brzuch mi sie tez stawia czesto i martwi mnie to a dwa...podaje reke w sprawie remontu :) x Klarcia - ze skurczami niedlugi bedziemy wszystkie kwiczec...ja mam mnostwo przepowiadajacych i czesto brzuch jak kamien...wiec buziaki :) x Ania - to moja 3 ciaza wiec ja jestem w totalnej rozpierduszce i narazie jedyne co zaczelam MYSLEC o wozku a gdzie reszta :) x Co do porodu jak sie jedna sypnie to zaraz poleci reszta...kiedys jak bylam na forum jedna z forumowiczek (z pozniejszym terminem) dawala info jak sie ktoras rozsypala mialysmy kontakt :) pewnie pierwsze poleca wczesniaki i cesarki planowane :) x Dominisia - a moze masz i nie poznajesz jak 1 ciaza...czesto sa bezbolesne stawia sie macica...poczytaj sobie o skurczach braxtona ... ja w 1 ciazy zaczelam zauwazac kolo 30-ktoregos tygodnia a 35-38 to juz czesto myslalam czy to to poczatki

Kroptuska mi sie wydaje ze sie oplaca. sama tak kupilam za 650zl a normalnie kosztuje 1500-1700 a wozek wyglada jak nowy no i jest na gwarancji ;) po co mi wozek nowy skoro moge miec taki sam za pol ceny ;) Dominika chyba nie wszystkie majate skurcze ;) na ostatnich zajeciach polozna mowila ze najczesciej pojawiaja sie w 8,5 miesiaca ;) ale jak widac niie zawsze tak jest. Sesilka moja hemoglobina to 10 wiec nie ma tragedii ale wszystko inne tez polecialo w dol co zmartwilo doktorka. Ania7912 my rowniez jakos sie nie wybralismy na wycieczke ;D najdalej bylismy w zakopanem woooooow :D on jezddzi zwiedza a ja siedze na tylku w domu i dostaje szalu ;p tesknie za praca za wyjsciem do ludzi za czuciem se potrzebna.. a hemoglobina....! wow! :o ja zawsze mialam 12-14 i taki spadek dla mnie odbija sie ciaglym zmeczeniem bolami i czym chcecie. a znajomej po ciazy z niskim wynikiem przetaczali krew. tobie nie? pomarańczowy las tez sie nad tym ostatnio rozplywalam :D a jeszcze pamietam jak robilam tescik :D a tu juz koniec! cos niesamowitego :o

a co do tych wszytskich mychnnarzekan.. ostatnio jestem w tak dennym nastroju ze cos niesamowitego i kazda glupia rzecz tak jak np ten konflikt mimo ze nic sie strasznego nie dzieje a trzeba obserwowac jakos mnie podlamuja. i tak przezyma wszystko jak jakas osobista porazke. chyba wyczuwam jesien ..

Malgosiaa - mnie tez od kilku dni dopada beznadziejny nastroj... nie wiem czy to jesien czy hormony albo jedno i drugie. Kazda p*****la doprowadza mnie do łez. Tez brakuje mi pracy... ale staram sobie tlumaczyc,ze jeszcze troszke i nie bede sie nudzic:-) . Wogole nie czuje sie psychicznie dobrze, wrecz mam juz chyba jakis stan depresyjny... mam wspanialego meza, ktory mnie wspiera. Czasami jest mi juz glupio bo nie wiem co mam mu powiedziec, jak pyta po raz enty co sie dzieje, a ja nie wiem co mam mu ciagle mowic. Ciesze sie bardzo, ze jestem w ciazy,ale naprawde nie wiem jak to wytlumaczyc. Mam nadzieje, ze niedlugo sie to wszystko ustabilizuje:-) . A tak swoja droga to juz naprawde nieduzo nam zostalo, choc teraz zaczyna mi sie dluzyc. Przepraszam dziewczyny, za te smuty, ale musialam sie wygadac. Pozdrawiam i milego dnia zycze :-)

Kroptuska- uwazam, ze to jest bardzo rozsadna cena za wozek 3w1. A jaka to firma?

Kroptuska - jeszcze nie wiadomo dzisiaj o 2 mam odebrać wyniki w szpitalu. świąd nadal się utrzymuje. Jak się okaże że to cholestaza to od razu będę miła spotkanie z lekarzem i leki mi wypisze jakie muszę brać. do gość - nikt nie mówił o żadnym pobycie w szpitalu. Napisze jak wrócę jak wyniki. x ja myślę że dopiero zacznie mi się dłużyć jak przestanę chodzić do pracy, wiec chyba ten ostatni miesiąc będzie najgorszy dla mnie. Należę do osób które nie lubią siedzieć w domu wiec akurat jestem bardzo zadowolona z racji że mogę pracować jak długo mi się podoba . Inaczej chybabym zwariowała. :) miłego dnia ;)

Kroptuska, 800 zł za wózek 3 w 1 to naprawde dobra cena. pytanie tylko, jaki to jest model ? ja co prawda kupilam nowy, ze wzgledu wlasnie na gwarancje ( którą Ty bys miala jak juz wspomnialas wyzej). ale fotelik za to mam uzywany, a trafil mi sie w przepieknym stanie :) i dałam za niego 200 zł (nowy 500zł)+gratis dostalam adaptery do wozka ktorego kupilam kilka dni przed zakupem fotelika. takze powiedzmy ze jestem gotowa :) wiem, ze wozki 3 w 1 są ciężkie, ale wydają się być bardziej komfortowe dla małego człowieka, mało tego my rodzimy tak, że pierwsza zima siłą rzeczy w gondoli, a za rok nasze pociechy będą nadal malutkie ale już siedzące w spacerówkach, wiec wydaje mi sie ze lepiej beda sie sprawdzac bardziej masywne wózki ( buda, okrycie na nogi, duze kola itd). x x Dominisia0611- mnie tez sie wydaje, ze moze te skurcze juz masz, ale ich nie bierzesz pod uwage. Ja osobiscie do dzis myslalabym ze np maly sie przeciaga i dlatego twardnieje mi brzuch, lecz troche poczytalam i dzieki temu wiem, ze to, to wlasnie to ;D

x-lander-xa-wozek-gleboko-spacerowy-kolor-ocean Niestety nie moge wkleic zdjec ale tak sie nazywa :)) x malgosia, aura - bo dokladnie to samo juz myslalam ze ze mna cos nie tak...codziennie rycze mam super faceta, do rany przyloz i na nic narzekac sie nie da skacze jak kolo zgnilego jaja tu zakupy jedzenie prasowanie i wogole...a codziennie mam jakies fazy...mala mi ostatnio odpyskowala i juz w ryk,...raz mi sie sprzeciwi i juz klotnia i krzyk i ryk....i jak on pyta co sie dzieje nie wiem co mowic...eh... x Magda - rozumiem z praca kazdy mnie opieprza ze mam zwolnic ze l4 a ja ciagle praca ale nie ma przeciwskazan, i sobie spokojnie robie...zobaczymy co teraz powie lekarz... x pomaranczowy las- mysle nad nowym i uzywany fotelik ale z 2 strony wiem ze max rok uzywalam wozki gondola i spacerowka a zaraz parasolka....nie wiem, a ze ciezki to akurat mam winde....a mam roana...jak wracalam z zakupow 5 mlek, caly kosz zakupow to na polpietro nie dalo rady bo sam wozek mega ciezki 2w1 z tych starszych modeli

Kroptuska- ja wlasnie zakupilam nowy x lander xa kolor europa. generalnie nie mozna powiedziec ze wozek piórko, ale w porownaniu z tako czy bebetto to niebo a ziemia :) mysle ze bedziemy zadowolone z zakupu..:)