Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

X-landerek za 800 zl na gwarancji to bardzo dobra cena.U mnie wystawili za 1150 zl ale kolor brzydki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
tylko zwróc uwage na to, czy gwarancja czasem nie wygasnie po miesiacu uzytkowania przez ciebie wozka. chociaz z drugiej strony nikt nie powiedzial ze wozek musi sie psuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kroptuska- x-lander za 800 zl to jest mega atrakcyjna cena, a do tego z gwarancja. Uwazam, ze nie ma sie co zastanawiac,tylko brac:-) . Kroptuska mam nadzieje, ze niedlugo sie posmiejemy z tych naszych ''lotow,,, ze wszystko wroci do normy:-). Tego zycze sobie i wszystkim przyszlym mamuskom ze zmiennymi nastrojami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wlasnie scielam się na sile z tata mojego synusia i sobie poplakalam...Alleluja,zrownowazenie psychiczne wroc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja takich nastrojów to nie mam :) nie mam na to czasu. Teraz dziecko mam w domu bo z zapaleniem ucha, wiec siedzimy od rana do wieczora w domu. Ja wózek kupiłam dwa dni temu z tablicy. Sam głęboki polskiej firmy Sawex za 330 zł też jeszcze na gwarancji. Bardzo fajny, spora gondola, oparcie w gondoli podnoszone, wiec dziecko 4 mies można już troszke podniesc. Koła skrętne pompowane. Moja córka wozi nim teraz wszystkie swoje lalki i miski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
deli82- gratuluje zakupu wózka :) ja dziś nie mogłam sie powstrzymać, kupiłam skarpetki i smoczki z firmy tomme tipee i dla siebie gazete zwierciadło z kalendarzem :) zajadam sie teraz fasolką szparagową i jak dla mnie, dzien moze sie skonczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie, kupujecie maluchom rajstopki na początek na zime? W necie róznie piszą, jedni chwalą, drudzy nie. Mam kilka pajaców, śpiochów bez stópek, same skarpetki wystarczą? bo wydaje mi sie ze beda zjezdzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
szczerze powiem, ze nie pomyslalam nawet o tym. ale jesli gdzies znajde maly rozmiar nie omine zakupu. faktycznie rajstopki są praktyczniejsze niz skarpetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgosia- to mamy podobnie. Czasem myślę sobie, że fajnie byłoby zamienić się z moim mężem na parę dni. Ja sobie pofruwam, popracuję a on niech zajmuje się domem, dzieckiem i jeszcze ciążę mu dorzucę:) Jakoś tak się utarło, że jak kobieta zajmuje się domem to jej praca nie jest tak doceniona jak tej co pracuje zawodowo. No bo co my mamy do roboty, nie? Wszystko się samo robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalyscie? ww.tvn24.pl/matka-nadii-dzwoni-na-pogotowie-dziecko-sine-a-to-nie-jest-od-bicia-i-nawet-serduszko-nie-bije,357456,s.html ja bym takim popaprancom dopiero pokazala co to jest bicie, zatluklabym. i ja i jego. jak mozna taka kruszynke uderzyc... jezu :/ podgrzewac kaloryferem zeby nie bylo widac? ;/ masakra i te jej pieprzenie o pampersie o lawe itp ;/ i te dziekujemy slicznie. dobrze wiedziala malpa ze mala nie zyje ;/ az mi sie krew zagotowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiszcie jedno w ;) Ania powiem ci szczerze ze ja osobiscie nie moge sie doczekac urodzenia malej bo wtedy bede chociaz komus potrzebna i bede miec zajecie. moze to samolubne ale tak jest. wczesniej pracowalam i wogole i jakos tak inaczej bylo a ta monotonia dnia codziennego gdzie nawet nie ma sie do kogo geby w domu otworzyc jest straszna. mezulek no coz- stracil prace to musial isc do innej, dobrze ze wogole ja znalazl bo nie wiem co by bylo. za 1200 zl mieszkajac na stancji z malym dzieckiem bysmy nie przezyli no ale cos kosztem czegos. a uwierz ze ciagle sprzatanie czytanie czy chodzenie na spacery jest po prostu beznadziejne i nie wiem jak niektorzy moga wytrzymac tyle czasu nic nie robiac. niby tylko 4 miesiace a mam serdecznie dosyc :D chociaz z drugiej strony nie wyobrazam sobie pracy z takim brzucholem tj noszenia towaru i rozkladania go po sklepie, jak sobie przypomne ten zapiernicz to az ciarki przechodza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie ! Rowniez zastanawiam sienad kupnem x landera xa, ale musze go sobie w sklepie obejrzec. Ja jestem w 29 tyg ciazy i nie czuje typowych skorczy, czasem brzuch twardnieje... Wczesniej psychicznie culam sie normalnie ;) , ale w zeszlym tygodniu to byla masakra co sie ze mna dzialo. :P . Caly czas mi sie chcialo plakac , wyrzuty mezowi robilam , ryczalam jak tylko bylam w domu :P. Ponad tydzien to trwalo, minelo i mam nadzieje ze nie wroci ;) Bo meczoce i dla mnie i dla męza. Macie juz ciuszki ? Nadal nie wiem czy mam wystarczająco ...nie chce przesadzic a dokupic zawsze mozna, w koncu w lesie nie mieszkamy :P. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja właśnie wróciłam z pracy wiec mogę napisać jak po badaniach. Nic nie wykazały to nie cholestaza próby wątrobowe w normie. Mimo że mam żółtaczkę typu b to z wątrobą wszystko dobrze. Zrobili mi kardiografię żeby sprawdzić jak mały i czy skurczów nie mam. Ale stwierdzono że jak na 28 tydzień wszytko wygląda jak powinno. A ten świąd nie wiadomo od czego. Teraz piję codziennie wapno i nawet lepiej da się jakoś funkcjonować. x za dwa tygodnie wizyta u położnej i znowu powtórka tych samych badań plus badań na anemię czy nie potrzebuje żelaza zażywać. Jeszcze mnie czeka parę wizyt w szpitalu ale to z racji mojej choroby bo z małym wszytko dobrze na szczęście. :) Mam takie spostrzeżenie że mimo ze duża część osób twierdzi że angielka służba zdrowia jest do bani to ja nie mogę narzekać że się mną jakoś nie prawidłowo opiekują. Wiadomo wygląda to inaczej niż w pl ale inna nie znaczy gorsza :) Pozdrawiam i miłej nocki życzę. x P.S. Ja kupiłam dla małego rajstopki co nie było takie łatwe gdyż oni uznają tylko takie rzeczy dla dziewczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
Mama 28- mysle ze x-lander xa wpadnie Tobie w oko :) Jest naprawde fajnym, skrętnym, nie jakoś tragicznie cięzkim wózkiem. Ładnie się prezentuje, jest dość " tani" ze wzgledu na to ze to stary model produkowany juz od lat. Hm, generalnie minusem jest spacerówka- tylko przodem do kierunku jazdy. Ale wole taki minus, niż wózek z mozliwoscia przekladnia siedziska, ale ciezki jak cholera + nie w moim guście. także.. miłego przeglądania czterokołowców :) ogolnie wydaje mi sie, ze ubranek nigdy za wiele, ale z drugiej strony mam swiadomosc ze te malenkie 56 to doslownie na dwa razy. wiec, moze lepiej faktycznie miec ich mniej, prac na bieząco a przynajmniej wykorzystac. niz z kazdego body po razie i wlasciwie na tym koniec. a nie oszukujmy sie, kupujac w sklepie ( nie wspomagajac sie SH) mozna niezle zrujnowac budżet :) ja juz zaczelam rozglądac sie za koszulkami, sweterkami i spodenkami ( typu imitacja jeansu, ale dresiki) w rozmiarze 3-6 mies. Niewiadomo jakie wielkosciowo bedzie nasze małe mieszkające w brzuchu, takze wole chyba podwijac rękawki, niż na dzien dobry schowac gleboko w kartony super male bodziaki. juz nie moge sie doczekac grudnia. chociaz z drugiej strony teraz mam tak dobrze, spie do ktorej chce, leniuchuje, czytam gazety, zarywam noce na komputerze- jak widac ;) Dobrej Nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak - temat teściowych to temat rzeka - niestety ;/ Heh - najlepsze w tym jest, że my też kiedyś będziemy teściowymi ;) Tylko zastanawia mnie, że jedne mają normalne teściowe - fajne babki, a inne trafiają na hetery. Mi osobiście jest strasznie przykro - bo nie mam mamuni ( miała mnie urodzić w grudniu), która by była przy mnie - wspierała mnie. Przykro mi, że teściowej nie mogę traktować jak drugą matkę. Czasem potrzebuję wsparcia od drugiej kobiety w wieku "matczynym" i go zwyczajnie nie mam. Jedynie ciocia w Toruniu - tylko rzadko się widujemy - dobrze, że dzwonimy do siebie. Właśnie wymyśliłam, że pojadę w połowie października do Torunia - a co ;) pojadę pociągiem ;) Marta_86 - nie wydaje mi się, że jesteś przeczulona. Może niech Twój mąż pogada z szanowną mamusią nt. higieny i zasad jakie będą obowązywały względem waszego dziecka? x MagdaM456456 -cieszę się, że to swędzenie to nic groźnego ;) No i powiedz kobieto - dlaczego Ty wracasz z pracy tuż przed północą będąc w ciąży? Tłumacz tu się nam moja droga. x malgosiaa - ten konflikt to tak nagle się objawił i w dodatku tak późno? A na anemię - polecam sok z marchwi i buraków - serio działa - taki domowy. Moją mamunie to wyciągnęło właśnie z anemii. x pomarańczowy las - no zgadza się. Faktycznie zleciało - i zanim się nie obejrzymy przyjdzie czas "rozpakowania" ;) Ja też czasem jak sobie o tym pomyślę to jestem zarazem podekscytowana i przerażona. Tym bardziej przerażona zdemonizowaną wizją porodu ;P x Kropustka - dla mnie cena 800 pln jest ceną maksymalną jaką mogę dać za wózek 3w1 (typu x-lander, mutsy - bo na te dwie marki stawiam; oczywiście z fotelikiem maxi-cosi). Wydaje mi się to być rozsądną ceną - tym bardziej jak trafisz na wózek na gwarancji. Tylko w tym przypadku zastanawia mnie jedno. Dlaczego rodzice sprzedają wózek jeszcze na gwarancji? Czyżby ta spacerówka nie była najlepsza? Czy o co chodzi? x Dominisia - ja póki co nie mam skórczy przepowiadających - a jutro kończę 27 tc. x malgosiaa - wiesz, ja też trochę tęsknię za pracą, wyjściami do ludzi itd. Teraz mój mąż w związku z przejściem na inną zmianę - jeździ do pracy naszym autkiem. Czyli ja jestem bez = jestem uwięziona w domu. Tzn. mogę sobie wyjść na spacer - ale spacerować samej to nie dla mnie. Mogę podjechać tramwajem gdzieś - ale nienawidzę komunikacji miejskiej, poza tym nie wszędzie dojadę MPK a jak podliczę koszt biletów to jakaś masakra - za tą cenę autem więcej bym zjeździła. Wiecie - jak się człowiek przyzwyczaji do samochodu - to ciężko tyłek do MPK przesadzić ;) x małgosiaa, aura - staracie się dziewczyny nie poddawać tym złym nastrojom. Wiem, że niby łatwo się mówi. Sama walczę - bo mnie remont dobija. Dziś niby ma przyjść glazurnik i obczaić miejsce pracy, powiedzieć ile kleju itd. Ale ja się i tak boję, że albo nawali, albo gościu od gładzi nie wstrzeli się idealnie po glazurniku, że mąż nie zdąży klatki schodowej odnowić i pomalować całego mieszkania. Nie wspomnę już o szafie wnękowej i meblach kuchennych ;/ Strasznie się boję, że to wszystko nie zgra się dobrze w czasie przed narodzinami Oleńki. x małgosiaa - tak czytałam o tej 3-miesięcznej Nadii i o 3 letnim Wiktorze - w między czasie była jeszce dziewczynka z ranami kłótymi - ale przeżyła. Jestem przerażona tym co się dzieje! Co z tymi ludźmi? Jak tak można? Przecież dziecko mogą zostawić w szpitalu - lub mogą po jakimś czasie w oknie życia zostawić. Nie wiem, nie rozumiem, nie ogarniam! x Mama 28 - ja mam tylko parę ciuszków - z czego jeden zestaw na 56. Będę musiała dokupić ;) Ale jakoś jeszcze się nie zebrałam. Nie wiem ile jest wystarczająco - ile zestawów z jakiego rozmiaru trzeba mieć. Ile ciuszków zabrać do szpitala. Czy dziecko po narodzinach powinno spać w rożku/beciku - czy też w śpiworku? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że się rozpisałam - ale tak to jest - jak nie pisałam przez 2 dni ;P Dziś idę na wizytę do mojego GP. Ciekawa jestem moich wyników - w szczególności tego testu obciążenia glukozą. x Zastanawiam się nad kupnem dwóch rzeczy - i nie wiem którą wybrać. Obu nie kupię - bo za drogo jednak. Więc tak: - materac/klin firmy LifeNest - taki z siateczką na której kładzie się dziecko - zapobiega refluksowi, odkształcaniu się główki i SIDS (nagłej śmierci łóżeczkowej). Można używać do mw. 6 miesiąca - później dziecko się zsuwa z materacyka. Koszt ok 250 pln - mobilnym monitorem oddechu Sunza Hero (dawniej Sunza Halo) - takim mocowanym do pieluszki. W razie bezdechu wybudza wibracją - a w razie gdy to nie zadziała wyje alarm. Można używać tyle ile trzeba. Koszt ok 390 pln No i nie wiem na co się zdecydować. Może Wy mi pomożecie ? x Dominisia - pomyliłam się - dzś mi się skończył 27 tc - a zaczął 28 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
atomooffka- wydaje mi sie, ze rodzice sprzedaja wozek jeszcze na gwarancji, ze wzgledu na to, ze x-lander ma 3 letnią gwarancje,a nie kazde dziecko lubi jezdzic w wozku. takze pewnie srednio kazdy uzywa wozka do 2 roku, sprzedaje ten "wiekszy" i na ewentualnosci dluzszych wycieczek zakupuje małą parasolke. ale to moja opinia. nie wiem.. ;) ja wiem ze wozek 2 w 1 bede uzywac na 100 % wlasnie do dwoch lat. a pozniej zobaczymy czy bede miec sile go pchac, no i czy dziecko bedzie lubiło pojazd. ( mojej siostry córka uwielbiala jezdzic wozkiem, nic sie nie liczylo dam sobie reke uciac ze gdyby teraz ktos jej pozwolil w podskokach wsiadla by do wózka- lat 5. a znow jej brat - jeszcze dobrze krokow sam nie robil to juz piszczal, zsuwał się itd, odkad lepiej mu szlo chodzenie ( dajmy srednio poltora roku) moja siostra pozegnala sie z wozkiem. ( tzn wtedy na wycieczkach to ta starsza wsiadala np. na wozek.. a on chodzil bez marudzenia..aktualnie ma rowne 3 lata, i smiga tylko na rowerze, hulajnodze. wozka w ich domu nie ma od dobrego roku.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, własnie rozpoczynam pierwszy dzień L4, trochę się zaziębiłam, a wolę nie przechodzic, żeby nie było problemów. ubranek jeszcze nie przebieram, zostawiam to standardowo na prawie ostatnią chwilę;) przeglądałam tylko siaty, żeby zostawic to, co na pewno już się nie przyda, bo się zleżało lub pasuje ewidentnie na dziewczynkę. poprzebierałam też trochą ciuchów po Julii, myślałam częśc, tę najlepszą, wystawic na allegro, ale powiem szczerze nie wie, jakie ustawic koszty przesyłki. może któraś z Was ma takie doświadczenie, nie chciałabym przegiąc w żadną stronę co do stawiania się brzucha, o któym pisałyście, do tej pory, a to moja trzecia ciąża, nie wiem , o co chodzi. czasami mam twrdy brzuch, ale czy to to? nigdy się nad tym nie zastanawiałąm... mały ciągle "buszuje" po brzuchu, ale to dobrze, bo wiem, ze jest ok, chociaż czasem te kopniaki to już lekka przesada:) a w domu nigdy mi się nie nudzi, mogłabym spokojnie nie pracowac:) to poczytam, a uwielbiam to robic, coś ogladnę, siąde do kompa i czas mija raz dwa, a do tego coś ugotowac, posprzatac...chyba nie jestem stworzona do pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwile ;) atomooffka dawaj znac jak wyniki ;) niestety nie orientuje sie w tych podanych przez ciebie przyrzadach chociaz zainteresowaly mnie obie :D pozniej popatrze co i jak ;) co do konfliktu sama bylam zdziwiona bo w pierwszym badaniu przeciwcial nie stwierdzono i kazano powtorzyc w 28 tyg (chyba kazda ma zalecane powtorzenie?) no i w tym drugim wyszlo ze krwinki sie aglutynuja tj lacza i takie tam ni z tego ni z owego, nawet moj gin byl zdziwiony ze od tak poprostu, narazie dostalam skierowanie na badania w Lublinie no i zobaczymy a podstawowa rzecza jaka zrobie bedzie ustalenie grupy krwi mojego meza chociaz zapewne ma + skoro ten konflikt wyszedl. x czy u was w szpitalach konieczne jest zabieranie ubranek dla dziecka? bo u mnie nie. jesli chce to tak jesli nie to daja swoje ubranka i beciki. wczoraj widzialam sale porodowa i ta cala reszte.. powiem szczerze ze sie przerazilam na widok tego "lozka" nogi z waty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomooffka - co do wozeczka - to wg mnie (nie wiem czy inne dziewczyny juz cos pisaly bo jeszcze nie czytalam) sprzedaja dlatego bo dzieci czesto po roku nie chca jezdzic w wozku badz jak ma skonczony roczek czesto sie rodzice przerzucaja na parasolki sa lekki zwinne i pod reke :) moja mala uwielbiala wozek i spacerowke z checia podziwiala wszystko wiec wozilam ja przodem do kierunku jazdy za to jak byla mala uspokajala ja moja twarz wiec przodem do mnie jezdzila tylko tak zasypiala.....i b. lubila za to synek jak tylko zobaczyl jak to jest chodzic to wyskoczyl mi z wozka i wolal pchac i jak skonczyl rok to tylko chodzic i chodzic ew parasolka na chwile wiec....moze dlatego czesto ludzie sprzedaja :)) x oanio - na stronie poczty polskiej masz cennik podzielone na paczki listy, paczki wpisuje sie ogolna wage do 1kg powyzej gabaryt A lub B tez opisane sa ktory jest kiedy w zaleznosci od wymiarow i czy priorytet czy ekonomiczna i wyskakuje Ci cena tak samo list :) jak zaczynalam zabawe z allegro tak samo robilam...z kuriera korzystalam z ups rowniez latwo policzyc przesylke badz jak byl duzy gabaryt mega patrzylam ile inni mniej wiecej za kuriera placa :) x malgosia - ja widzialam lozko dwa razy a raz jak na nim rodzila kobieta lozka oddzielone na "zimnej" sali sciankami nad kazdym lapka stara sala wiec uciekalm i na tym sie skonczylo na zadnym nie rodzilam ale widok robi swoje :) u mnie nic nie bylo potrzebne ew papmersy a ubranka na wyjscie co szpital to obyczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak forum bywa bezcenną skarbnicą wiedzy ;) Nawet nie wiedziałam, że x-landery mają 3-letnią gwarancję :) Może faktycznie - każde dziecko jest inne i jedne chętnie w wózku jeździ a inne nie. Więc tym bardziej nie ma co ładować większych pieniędzy w wózek ;) x Z innych rzeczy - wymyśliłam, że kupię materac na allegro. Znalazłam też fajną ofertę: materac dwustronny pianka-kokos-gryka osłonka na materac poduszka klin poduszka do karmienia i jakaś poduszka dla dziecka do podróży Cały zestaw kosztuje 145 pln (z czego ja zapłacę połowę - bo tata kupuje materac;) ) No i jak się tak zastanawiałam - to może jednak ten droższy monitor oddechu będzie jednak lepszym rozwiązaniem? No bo starcza na dłużej - będę go mogła spokojnie użyć przy drugim dziecku. A materacyk to jednak rzecz, która się zużywa - przecież dziecko zawsze powinno mieć nowy materac. Ale jakoś mi tak ciężko wydać te ok. 400 pln. Chytus jestem ;P mogłabym być poznaniaczką ;P x Do wizyty coraz bliżej. Tym razem lekarz mówił, że nie robimy USG - no chyba, że coś się zmieni ;) Jadę sama - wyjątkowo jak na ostatni czas. Podpytam go również, czy wyraża zgodę na moją podróż pociągiem do Torunia ;) Jednak z Łodzi jedzie się jakieś 3 godziny (padaka co - a tylko 160 km). Autem miałabym krócej - połowa drogi teraz autostradą. Tylko moje zdolności kierowcy - pozostawiają w ostatnim czasie wiele do życzenia. Chwaliłam się Wam, że stukłam lampę tylną podczas parkowania? No - już kupiliśmy nową i mężulek wymienił. Ale może mi już dokuczać - bo do tej pory tylko on robił "ała" naszemu samochodzikowi. Póki co cieszę się też - chociaż to mogą być tylko obiecanki - ale w przyszłym roku ma mi kupić autko małe do miasta ;) ja już swoje typy mam - peugeot 307/ ew. 206 lub 307, toyota yaris lub renault clio - dokładnie w tej kolejności są moje typy ;) No i na serio zacieszam na samą myśl o autku - ja uwielbiam od zawsze samochody i jazdę nimi ;) Zobaczymy tylko co z tego wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomooffka - hehe widzisz taka praca na zmiany od 6-2 a w kolejny tydzień 2-10 :) ale po jakimś czasie można przywyknąć wiec rzeczywiście u was jest koło północy jak wracam :) Ja kupiłam wózek firmy venicci. Może nie jest super super lekki ale tak to jest z tymi 3w1. Nie chciałam tez wydawać fortuny na wózek tym bardziej że chciałam akurat nowy nie używany zapłaciłam 300f wiec myślę że to rozsądna cena. A co najciekawsze okazało się że produkują je w Polsce i to w moim mieście :) zobaczymy jak długo nasz mały będzie chciał w nim jeździć :) tutaj nie ma x-landeriów wiec w tej kwestii nie pomogę :) uciekam do pracy i miłego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oaniao te skurcze to właśnie twardniejący brzuch:) Co do wózków to u mnie np Julka w gondolce była 3-4 razy bo ona nie spała w niej absolutnie...potem przełożyliśmy spacerówkę a dalej parasolkę i w tych już uwielbiała siedzieć:) i często zwłaszcza później na zakupy zabierałam parasolkę bo była mega wygodna i nieduża..a tamten no cóż dłużej się składał był cięższy więcej miejsca zajmował w bagażniku i choć lepiej się prowadził to na wyjazdy zawsze była spacerówka... Co do monitorów atomofka to ja nie pomogę bo przy Julce nie miałam i teraz póki co też nie planuje..trochę szkoda mi tyle kasy wyłożyć a poza tym mam zamiar na początku spać z malutkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaella4
Witajcie. I ja również mam termin na grudzień :) Zostanę mamą po raz piąty :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta ;) Wróciłam od lekarza. Dostałam zezwolenie na podróż pociągiem - więc jak wszystko wypali - w połowie października odwiedzę mój ukochany Toruń ;) Wyniki morfologii - wzorowe. Za to w laboratorium zgubili moją próbkę moczu - więc nie ma wyników. No a test obciążenia glukozą - cóż powtórka mnie czeka - tym razem 75 gram glukozy. Pierwszy wynik miałam 86, a drugi 142, a że w rodzinie w pierwszej linii mam cukrzyków - lekarz powtórzy mi badanie. Za tydzień zrobię. Tak samo będę powtarzała toxoplazmozę. Odstawiam też powoli luteinę ;) mam jeszcze pół opakowania, później mam dobrać resztę d*phastonu - i koniec z lekami ;) x Nie wiem jak Wy, ale ja wybieram się wkrótce na szczepienie przeciwko grypie. Szczepionka Vaxigrip jest bezpieczna w ciąży - można stosować od 2 trymestru - a ja już w trzecim sobie ją zastosuję. A czemu? No bo przeziębienie mnie łamało - i oczywiście na gardło poszło - na migdałki. Udało się mw. wybronić. Po prostu ja i moje górne drogi oddechowe ;/ No właśnie drogie mamuśki - będziecie się szczepić, czy też nie? x Rafaella4 - witaj na forum. Zachęcam do zapoznania się z nami ;) , dopisania do tabelki - znajdziesz ją parę stron wstecz, no i do jak najczęstszego udzielania się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafaella4....witaj i gratuluje piątej dzieciny. I podziwiam, bo moja siostra ma czwórkę i widze jak lata codziennie na wysokości lamperii i jak jest wykończona chociaż sie do tego nie przyznaje. x Przy pierwszym dziecku miałam wózek wielofunkcyjny i szczerze odradzam. Jest cieżki jak czołg, niewygodny w prowadzeniu, a spacerówka to już wyjątkowo padocha. Najlepiej od razu z głębokiego przerzucić sie na lekką spacerówkę. Teraz jest taki wybór fajnych spacerówek,że na prawde mozna coś wybrać dla siebie. x U nas w szpitalu trzeba mieć dla dziecka mokre chusteczki i pieluchy. Ubranka oni dają i becik. Swoje ubranka trzeba mieć do wyjścia do domu. x małgosia....to się masz z tym konfliktem x MagdaM...dobrze,że to nie cholestaza. Wapno powinno chociaż troche pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
dziewczyny, w carrefoure nawet dobra cena pampersów, 77 zł za 150 sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wlasnie znalazlam to forum i postanowilam sie dopisac - w grupie razniej. Mam termin na 16.12 - zeby bylo smieszniej termin wypada w dniu moich urodzin. Pewnie sie nie uda miec urodzin razem, ale nigdy nie wiadomo. Mieszkam w UK (Surrey). Co do wozkow, to my kupilismy Mutsy, uzywany. Duze kola - super na nasze okolice pagorkowate. W sumie uzywalam juz Musty (od 9 lat pracuje jako niania) wiec jestem zadowolona z zakupu, tym bardziej, ze udalo nam sie go kupic w bardzo okazyjnej cenie. Co do badania obciazenia glukoza, to wlasnie w zeszlym tygodniu mialam to badanie tylko tu wyglada to duzo inaczej niz w Polsce, duzo glupszy wymysl - rano pijesz 410 ml Lucozaide, ktora jest napojem energetycznym, ogolnodostepnym w sklepach, a po dwoch godzinach zglaszasz sie do szpitala na badanie krwi. nadal czekam na wyniki, mam nadzieje, ze wszystko ok. W sumie troche sie borykam z za niskim cukrem w ciazy wiec staram sie dokarmiac slodyczami jesli kreci mi sie w glowie i czuje, ze mdleje (niestety ostatnio coraz czesciej). 5 tygodni do macierzynskiego. czekam z niecierpliwoscia. no nic nie zanudzam dalej i obiecuje sie udzielac. Uaktualniam się w tabelce Bea1984.........29.....Dolny Śląsk....01.12.....1..............? ProVitamina.....28.....Białystok......02.12.....2....... .......? Czarofffnica..........................03.12.....kolejna.. ......? sunflowersun....29....................03.12.....1 (+1por.).....? Eko_Mama........30.....Śląsk..........04.12.....2...... ........? tilli-tilli.....30.....UK.............04.12 .....3........ ......Dz (Ellie) Justysia1291.......22......okolice Wawy......06.12.....1........CH mała Hania......26.....Frankfurt......11.12.....1(+ 1 pz)......CH oaniao..........34.........Kraków.........05.12.....3... .... .......CH Kasikap..........25........Lublin...........05.12......1. .........Ch? Elizabet1204....35....................06.12.....2........ ......? dumna mama......25.....okolice wawy...07.12.....2..............CH anna84..........29.....Płock..........08.12.....1....... .......? waniliowa23.....23.....Kraków.........08.12.....1(+1pz). .......? Lakis...........34....................09.12.....2........ ......? Zielononóżka....29.....Śląsk..........12.12.....2.... ..........DZ Lena1983........30.....Sląsk..........12.12.....2 (+2 por.)....? Czarne_Oczy100..30.....Warszawa.......13.12.....1........ ......DZ gocha78.........35.....Toruń..........13.12.....4....... .......CH Ewcia1982......31.....UK (kuj.-pom.)...13.12....1...........CH Angelina23......23..................................14.12 .....1.........CH Kroptuska.......33....................14.12.....3........ ......? Wiolka03........30.....Wrocław........14.12.....3....... .......? Raven32.........32....................15.12.....1........ ......? Aura85..........28.....Gdynia.........15.12.....1........ ......? malgosiaa.......23.....Włodawa........15.12.....1....... .......DZ sesilka.........31.....Wlkp ..........16.12.....2 .............CH JagaJagusia.....25.....Gdańsk.........17.12.....2....... .......? Marta_86.......27.......Poznań......17.12.......1....... ...? białaMilka......23.....ZSZ............18.12.....1....... .......? monteblack......32.....Białystok......18.12.....1....... .......CH MM..............27.....Bydgoszcz......18.12.....1 (+1pz).......? Justyszak.......28.....Poznań.........19.12.....2....... .......? Mimifi..........33.....łódzkie........21.12.....1...... ........? MagdaM456456....21.....UK(małopol.)...22.12.....1....... .......CH tofilebork......30.....Lębork.........22.12.....4....... .......? Magda 2334.......23....Toruń......24.12......1...... ......DZ Ania7912........34.....Sompolno.......27.12.....2........ .....CH Magggi............27............................27.12.201 3................. atomooffka......29.....k/Łodzi........28.12.....1....... .......? deli82..........31.....zach.pomor.....29.12.....2........ ......CH Princessa2......23.....łódź...........30.12.....2..... .........? Dominisia0611...23.....Lublin.........31.12.....1........ ......? Laura2662.........24........UK............20.12.....1.... ... .............DZ Pomarańczowy las....21....k/Poznania... 16.12.....1.....CH sexymama.....20.......Grajewo.....28/29.12......2(w tym jedna poroniona.).....? Varlarsa..........26.......UK..............16.12.......1........DZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
witam nowe kobietki :) Varlarsa- mamy termin porodu na ten sam dzien, ciekawe co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×