Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Weselniczka 21.09.2013

Czy Wasi dziadkowie będą/byli na Waszym ślubie i weselu?

Polecane posty

u mnie była babcia od strony mamy (dziadek nie żyje) i dziadek od str taty (babcia zmarła niecały rok przed moim ślubem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze strony mojego męża nie było dziadków ponieważ wszyscy nie żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no oczywiście, że byli
dlaczego miałoby ich nie być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm2011
U nas niestety nie było z tego względu, że moi dziadkowie już od dawna nie żyją, a jedyna babcia męża jest za słaba fizycznie aby przetrwać podróż samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste i oczywiste
Będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty masz coś z "dekielkiem" skoro zajmujesz się śledzeniem wątków jednego użytkownika. Jakaś obsesja? Swojego życia nie masz? Pytam, bo moi nie będą i zastanawiam się jak jest w innych rodzinach, na ile zależy dziadkom i znajdują siłę, żeby przyjść na śiub wnuka, wnuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojej strony były obydwie babcie i dwóch dziadków, ze strony męża nie było jednego dziadka ponieważ rozwiódł się z babcią ponad 30 lat temu i praktycznie nie utrzymuje kontaktów z rodziną mojego męża. przyjechał przed ślubem z prezentem i złożył nam życzenia przepraszając że go nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie żyje tylko moja babcia, ale nie będzie jej na ślubie, bo to dla niej za duży wysiłek. Chce za to przyjść na poprawiny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzjapolikarpa
U nas jest tak, że z mojej strony żyje tylko jedną babcia i że strony narzeczonego też jedną babcia. Obie będą, chociaż mają po 88 i 92 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do weselniczki
Nie obraz sie ale ta osoba ma racje,pelno Ciebie w malostkowych tematach,naprawde warto poswiecic troche czasu i odszukac danego tematu a nie powielac a wtedy z przyjemnoscia bedzie i czytac i uczestniczyc w tym forum,wiec glowa do gory,foch na bok i umiej brac na barki porazki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerrros
Ja pierd.....e... i do weselniczki.. zgadzam sie z wami..ona siedzi tylko na necie i pierdoly wypisuje..wspolczuje twojemu mezaowi.. aa i jej dziadkow nie bedzie bo zapewne bedzie konkubina jej ojca a dziadkowie jacys zacofani i sie obrazili na to bo mamusia faceta nie ma... skoncz wreszcie wypisywac te pierdoly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weselniczka, to naprawdę jest banalne pytanie. A nawet trochę obraźliwe, moim zdaniem. Dziadkowie to tak bliska rodzina, że pominięcie ich w zaproszeniu to obraza dla nich, a nie przyjście na ślub z ich strony, jeśli tylko zdrowie im pozwala, to afront dla młodych. Dla mnie jest to tak oczywiste, że nawet takie pytanie nie przyszłoby mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weselniczka wogóle
nie mysli główką:( ja bym na jej miejscu wstydziła sie wypisywać takie rzeczy z życia rodziny- pranie brudów,ale widocznie nie ma komu sie wyżalić to dawaj na forum -a co- i zaśmiecanie durnymi temacikami... Weselniczka a nie pomyślałaś,że ktoś z Twej rodziny zna te forum i sobie czyta te zacytuje ciebie "pierdoły"?!! No w końcu sie przyznała:) Więc czas schować zabaweczki i jak napisałaś zajmij sie swoją rodziną a odzywaj sie jeśli naprawde zajdzie potrzeba:) Powiem szczerze,że też już mam dosyć tych zbednych topików zakładanych przez twa osobe i ciesze sie,że ktoś odważył sie i podniósł ten temat:) Brawa dla Ja pierd...e,Do weselniczki,Lerrros,Meena_Harper :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z pomarańczowego
Weselniczka rzuca się w oczy, ale zobaczcie ile jest tu dziewczyn, które zakładają mnóstwo tematów, tyle że pod różnymi nickami. Ona przynajmniej ma odwagę pisać pod jednym, dlatego jest tak rozpoznawalna. Mogę się założyć, że niejedna z Was pisze tu pod różnymi nickami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselniczko warto wziąć na
klatę ZYCZLIWE sugestie... Bo szalejesz po forum budząc śmiech... :( były już ślubniczka (plastik kicz i falbanki), była zia opisująca ze szczegółami utratę dziewictwa i kolor motylków na bukieciczusienku, teraz jest weselniczka - no cóż, zawsze niestety pojawia sie na świecie jakaś panna z ostrą postacią odwelonikowej martwicy mózgu... zatem weselniczko, jeśli nie chcesz dołączyć do tego "zacnego inaczej" grona, to czas wdrożyć intensywną kurację!!!! i bez fochów, bo one jeszcze bardziej zrażają forumki do ciebie - zwróciłas uwagę, że zamiast "rad" (bo wcale na nie nie czekasz, żądasz OKLASKÓW....) - dostajesz REPRYMENDY, no i że forumki zaczynają z ciebie generalnie drzeć łacha?? przemyśl to - życzliwa rada!!! rada, nie głask ;) a Ty tego baaaaaardzo nie lubisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FG567567JKL45weselniczka ty za
weselniczka ty zajmij sie robota lepiej , bo po slubku okaze sie ze do gara nie ma co wlozyc, ahahhaha do roboty bo okaze si ze na kupie bedziesz tesciami siedziec po slubku nastepny temat bdzie o czym ?? o dzidziussiu? czy biedzie??? zenuja ca jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla przykladu
20 panieniek wstawia temat jaka wodka na wesele i co robi weselniczka?? tez pyta o wodke zakladajac kolejny ten sam temat...a potem obraza,ze ktos zwraca uwage... Fajnie ze zaczernilas sobie nick,ale na milosc boska,zanim zalozysz temat to poszukaj chociazby w google np jakie wino na wesele kafeteria i uwierz,ze wyskocza te tematy i wtedy po sprawie. Ja tez bardzo cieszylam sie z przygotowan do slubu i wesela i dzieki dokladnemu szukaniu danych tematow unikalam zasmiecania tego forum i dodam,ze i slub i wesele wypadlo mega super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozwol,ze
zacytuje: "Pewnie, że tu zakłąda się wątki z anonimowych nicków, bo jest jakaś dziwna nagonka na powtarzających się autorów. Niektóre anonimowe tematy są tak durne, że aż zęby bolą, ale jakoś tam nikt żółci nie wylewa, że niepotrzebnie, że pierdoły, że powtarza się"... Uwierz,ze od twoich tez zeby bola...!!! heheheh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, były tematy, które zdublowałam, przyznaję się i to jest coś do poprawienia. A teraz poproszę szanownego strażnika porządku na forum, żeby spojrzał co się dzieje w wątkach poniżej, ile jest zdublowanych wątków o sukienkach, biżuterii, panieńskich, wypisywaniu zaproszeń, i w każdym zamieścił takie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babcia i dziadek (ze strony mamy) bawili się u mnie na weselu do samego rana :D + poprawiny. Natomiast dziadziuś ze strony taty już nie żyje :( Dziadek był wyjątkowy i na pewno byłby ze mną w tym dniu gdyby tylko żył. Natomiast "babcia" (ze strony taty) kilka lat temu przeszła do świadków Jehowych.Nigdy nie czułam się że jest to moja babcia (ona nie akceptowała wnuków katolików :o) zaproszenie jednak dostała.Od razu mi powiedziała że nie przyjdzie.Ja nie nalegałam.Ale moja mama powiedziała jej (mnie przy tym nie było) że jak nie przyjdzie to ja jej już nie chcę znać.I chyba się wystraszyła :D Wprawdzie do kościoła nie weszła,a na weselu jakieś 2-3 godzinki była.Na poprawiny już nie chciała iść. A dodam że jej córka (czyli siostra mojego taty) która też jest xx lat świadkiem jehowym była u mnie na ślubie (stała z rodziną na samym końcu ,ale była :) ) i bawiła się do rana na weselu i poprawinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry wieczor 22
nie rozumiem pytania. Przecież dziadkowie to bardzo bliska rodzina, dlaczego niby miałoby ich nie być? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Nie zaproszenie dziadków to moim zdaniem brak szacunku do nich. Wiadomo, dziadkowie często są schorowani i bez sił ale na pewno znajdą siły, żeby z czyjąś pomocą przyjść chociaż na ślub i złożyć życzenia (nie mówię oczywiście o osobach bardzo chorych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppychaczka
u mnie będą 2 pababcie i jeden pradziadek,reszta nie żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×