Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alibaba i jeden rozbojnik

Wypnij się na ZUS, zaryzykuj, zrób tak jak JA

Polecane posty

Tu nie chodzi o sponsorowanie życia. Ale przykładowo jak ma wyjść z kryzysu ktoś, kto nie ma nawet kasy na bilet za granice, a w kraju nie może znaleźć żadnej roboty, aby na ten bilet odłożyć? Ma sobie te pieniądze wyczarować? :D Poza tym nie dziw się, że ludzie pytają, czy nie pożyczysz im, albo nie dasz jakiejś kwoty (ja akurat spytałam celowo, żartem, bo wiem ze tacy jak ty sie nie dzielą). Skoro obraca sie 3 milionami (teraz pewnie większą kwotą) to jestem skłonna twierdzić, że dla ciebie np. tysiąc złotych to nic specjalnego. Po prostu, tylko takie spostrzeżenie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccddff
Wszystko ok ,tylko jaką masz strategię na problemy z coraz większą ilością pustych lokali czekających na najemcę? I oczywiście coraz wyższe podatki od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta255555555
Może zle się wyraziłam, po prostu nie mam z kim na ten temat pogadać , bo z kim .. z koleżankami ktore mówią tylko o nowych paznokciach ? albo o dzieciach ?? Ja oszczedzam na ciuchach, kosmetykach itp ( co wcale nie oznacza ze chodzę zaniedbana ), po prostu wiem ze kiedyś się mi to spłaci i będzie mnie stać na wszystko, widziałam akcje RESBUDU, był okres kiedy w ciagu kilku mieś. z 3 zł poszło na 70 zł , teraz zainwestowałam, kupiłam za 5 zł, sezon ie zbliża wiec może cos na nim zarobię, jak na razie na akcjach pomnożyłam pieniadze o 100 % , teraz poluje na dywidendę z żywca :) Wiem jak ludzie inwestują, z złotem było tak samo, gdy kosztował 30 zł za gram nikt wtedy o nim nie pisał, jak juz wzrosnoł do 100 zł ludzie się obudzili i zaczeli kupować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tu akurat mnie źle oceniłaś... Ja oczywiscie nie mam zamiaru udowadniac i wpłacać teraz kazdemu po kilka tysięcy zeby uwierzył, bo nie o to chodzi. Ale ja faktycznie pomagam ludziom. Nie znaczy to jednak, że zbawie cały świat, nie dam po 10tys zł kilku milionom bezrobotnym w naszym kraju, to jest nierealne... Zeszłej zimy pomogłem np. 3 bezdomnym. Początkowo chciałem im tylko kupić nowe ubrania nakarmić, dać po pare groszy i cześć... Ale zaproponowałem im co innego... Znów nie dałem im ryby, ale wędke. Miałem wtedy puste 3pokojwe mieszkanie, szukałem najemcy. Może nie będe wchodził w szczegóły, ale pomogłem tym 3 bezdomnym facetom... Oni dzisiaj mieszkają w tym moim mieszkaniu, płacą mi razem we trzech 900zł odstępnego (czyli 300 na łebka). Urządziłem im na początku całe mieszkanie, kuchnia, wyposazenie do kuchni. Kazdemu urządzony pokój, poszło na to 40tys. mieli dość dobrze urządzone, do tego każdy z nich dostał pełno ubrań, jakis tam drobniejszych osobistych rzeczy. Miałem jeden warunek, zero alkoholu i to że weźmiecie sie w garsc i staniecie na nogi - A ja wam w tym pomoge. Przez pierwsze 4mce pomagałem im sie utrzymac. Po 4 mcach każdy z nich miał juz prace. Jeden znalazł sam, dwóm pomogłem znaleźć. Moze nie zarabiają duzo bo od 1200-1400zł ale płacą mi za wynajem mieszkania 300zł odstępnego plus rachunkami dzielą się na pół. Każdy z nich ma więc opłat miesięcznych około 450zł. Zostaje się na zycie 1200-450= 750zł, a np. jednemu który zarabia troche lepiej zostaje sie nawet 950zł. Panowie stanęli na nogi, weszli w świetną komitywe, zrobili sobie grafik, kto co sprząta i jakie ma obowiazki domowe. Razem nawet obiady gotują bo tak jest po prostu taniej, niż gdyby każdy z nich miał gotowac dla siebie osobno. Jeden z nich po "powrocie" do społeczenstwa odnowił kontakty z rodziną, spotykają sie, kto wie moze w niedługim czasie nawet znów ze sobą zamieszkają. Inny z kolei poznał kobiete mniej wiecej w swoim wieku, chodzi cały w skowronkach ;) Ja mam własnie z tego satysfakcje, ze mogłem pomóc, ze odmieniłem los 3 ludzi, ale to nie znaczy ze zbawie cały świat, choć faktycznie oni nie są jedynymi którym pomogłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to to toooo
Alibaba ja chce do Ciebie na korepetycję :) fajnie i sprytnie sobie to wszystko zrobiłeś :) gratuluję głowy na karku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ccddff Podatki były, są i będą. Z tym po prostu trzeba się pogodzić, bo uwierz ze mając taki majątek trzeba miec sie naprawde na bacznosci. Jest wiele nie przychylnych osób które tylko czychają żeby podkablowac do Urzedu Skarbowego ze robi jakies mahlojki... Ja już w Urzędzie Skarbowym mam status VIP, mnie to juz nawet nie wzywają, bo juz tyle razy byłem sie tłumaczyc ze doskonale wiedzą jaką mam sytuacje finansową. Ludzie są jednak zawistni i kablują ;) No więc od czasu do czasu obowiazkowa wycieczka do Urzędu Skarbowego, choć i tak nie wzywają mnie juz na każdą weryfikacje życzliwego anonima... A jeśli chodzi o puste lokale to ja nie mam z tym problemu, tak jak mówie moja mini galeria handlowa stoi w 6tys miescie. Przy tym razem jest biedronka, wiec ludzi jest tam multum, marke to miejsce już ma, każdy świetnie wie gdzie jest Galeria. Jakos od początku nie miałem problemów by zapełnić puste lokale. Nawet myślałem zeby powiększyc bo wciąż mam zapytania o lokal (są tacy co liczą ze nie długo któremus skończy się okres najmu i oni wskoczą na to miejsce). Ale jednak nie mam zamiaru nic powiekszac, a zresztą ze względów techinicznych nie dałoby się tego zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚwFanciszek XXI wieku...?
...TO Qrwa gratukuję..może warto zacząć wierzyć w ludzi..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tymbardziej nie rozumiem, skad oburzenie, że tu ktoś prosi o pomoc w postaci kasy na rozkrecenie biznesu np. :D Okej, być może troche źle oceniłam. PRZEPRASZAM :). Po prostu tak wyszło jakbys każdego kto prosi o pomoc finansową od razu traktował jako żebraka. No- wybacz. Wiadomo, że całego świata nie zbawisz, nawet całej polski, podejżewam... Za dużą mamy biede w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚwFanciszek XXI wieku...?
..jeśli to prawda to podziwiam....i gratuluję raz jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttfffggc
A ja wątpie w twoją pomoc. Kiedys pomogly mi tu osoby ktore duzo nie zarabiały. Obie przelały mi po 50 zł. Inna dziewczyna chciała mi przelać ostatnie 7 zł ktore miała na koncie mimo że za 2 dni wypłata. I tacy ludzie to dla mnie skarb i przykład dobroci. Bo sami gówno mają a nie są obojętni na czyjąś niedole. Obiecałam że oddam ale dalej nie mam pracy. Przerobiłam niedawno tylko 2 dni bo na tyle potrzebowali. Tacy jak autor od wielkiego dzwonu pomogą aby potem na prawo i lewo trąbić jakie mają dobre serce . A tak naprawde wiadomo jak jest. Żal mi ciebie bo do grobu tej kasy nie zabierzesz a skąd wiesz czy jutro będziesz jeszcze żył? Załoze sie ze jakbys kogos zatrudnil to na śmieciowych warunkach za gowniane pieniądze. A 900 za czynsz to jakas masakra. Moja siostra i jej mąz wynajmują wyremontowane 100 metrów za 350 zł a facet wynajmujący nie jest nadętym bucem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonazajączka
fajne marzenia masz alibabo chyba przeżywasz coś co widziałeś u sąsiada który to zrobił , gdybym ja była tak bogata to bym nie siedziała na babskiej KAFETERII !!!!:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to to toooo
świetnie mi się Ciebie czyta normalnie jak książkę , fajnie piszesz i powiem Ci ze masz wielkie serducho facecie :) mało jest takich ludzi ..przynajmniej ja ich nie znam :/ niesamowity człowiek z Ciebie !! trzeba przyznać ! i wiesz co jest najlepsze ,że nie uderzyła Ci woda sodowa .. chylę czoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 266666
Nie mogę wyjść z podziwu i zazdrości;) Autorze, skąd u Ciebie taka odwaga życiowa, rodzice Cię tak wychowali, masz taki charakter czy nad sobą pracowałeś? Chce mi się płakać, bo nie wierzę w siebie, a nie chcę być całe życie znerwicowaną ofiarą. Zazdroszczę ludziom odważnym życiowo, byłam wychowywana "od kloszem", nieśmiała i mam wielki problem z wzięciem odpowiedzialności za siebie i z podejmowaniem ryzyka. Naprawdę Ci gratuluję i podziwiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to to toooo
ttfffggc - nie masz racji ...dając ludziom " do łapy " pieniądze robi sie z nich ułomnych ..do taiej wygody szybko można sie przyzwyczaić ..a wiadomo ze najlepiej sobie człowiek radzi jak ma "nóż na gardle " wtedy szuka każdej drogi, i nie chodzi o to zeby od razu zarabiać miliony ... tylko zeby na początek wystarczało a później starać sie robić coś jeszcze .. z tym króliczkiem tak jest ze trzeba go gonić a nie siedzieć płakać i trzymać go za uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem zainwestować...
Alibaba właśnie ktoś taki jak ty mi się podoba,potrafisz coś;) Właśnie mi uświadomiłeś,że jestem głupia,serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 266666
Myślę, że tu inteligencja czy wiedza ekonomiczna itp. mają drugorzędne znaczenie. Podstawą jest stan psychiczny. Niedawno pisała tutaj dziewczyna z żydowskimi korzeniami o tym, że ją od dziecka uczono ciekawości i otwartości na życie, że mieszkać można wszędzie tam, gdzie "rośnie trawa i świeci słońce", tacy ludzie później się tak bardzo nie boją ryzyka, podróżują po całym świecie, inwestują, dla nich to wręcz naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttfffggc
A ja nie mowilam o daniu pieniedzy tylko pracy. Poza tym uwazam ze te 3 ostatnie wypowiedzi pod moim postem to autor pisal. Mam wrazenie ze pisze tu po to żeby wcisnac komus swoje akcje ktorych nie moze sprzedac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efetfrgregt
buahaha alibabko a skad kilka lat temu weidziales ze bedziesz zapieprzal do 67?? buahaha ale ludzie to idioci, nudzi ci sie sfrustrowany idioto na babskim forumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nie przejmuje malontentami, nie chcecie nie wierzcie, wolny kraj ;) A teraz coś do ciebie "ttfffggc" Wynajmuje im mieszkanie za 900zł odstępnego, ale jesli chcesz wiedziec to wg stawek rynkowych mógłbym wziąć spokojnie 1400zł za to mieszkanie, a nawet na 1600-1700 znalazłbym najemców... Teraz druga sprawa, Mam firme którą prowadze z moim przyjacielem jeszcze z podstawówki. Jest to zakład przetwórstwa drzewnego a w zasadzie świadcze usługe suszenia drewna, bo nie wiem czy wiesz ale zeby ze ściętego drzewa zrobić meble to trzeba najpierw to drzewo wysuszyć. Do tego mam jeszcze oddzielny dział w którym częśc drzewa sami kupujemy, suszymy, a następnie tniemy na drewno komikowe, nastepnie układane jest na paletach np. 1metr drzewa, 2metry itp. wg zamówienia klienta, do tego własna dystrybucja. I powiem ci tak, na moim terenie, ludzie w zakładach zarabiają po 1100zł, ja płace moim pracownikom minimum 1800zł netto, a brygadierzy mają 2100zł netto. Do tego pełny etat ZUS, podatki i inne ubezpieczenia a nie żadne umowy śmieciowe... Ja szanuje ludzi i ich prace, bo dobrze wiem ze to dzięki ich pracy moge kręcić kokosy, dlatego też wynagradzam ich godnie. Wiem ze moze 2100 to nie jest majątek, ale porównaj to do stawek za jakie pracują ludzie na moim terenie czyli do 1100zł i to na umowie śmieciowej. Jakby nie było mam jeden z lepszych zakładów pod względem zarobków pracowników ;) Teraz jeszcze jedna rzecz. Na wiosne otwieram w Chojnicach restauracje, będe potrzebował kadry. Jestes zainteresowana? Zostaw swój kontakt. Będe potrzebował: kilku barman/kelner (barmanka/kelnerka - płec nie ma znaczenia) Do tego szef kuchni, pomocnicy no i przydałby się jakis pracownik techniczny tzw. "złota rączka" Reszte kadr mam juz obsadzone zwłascza jesli chodzi o kierownictwo itp. więc jak? podejmiesz wyzwanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonazajączka
z czyjej książki to opowiadanie zerżnął :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttfffggc
Jasne a świstak siedzi i zawija. Nawet nie wiem gdzie są te Chojnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz? I to jest własnie to, najpierw krzyczycie, a jak nawet chce pomóc to też źle. Jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Znów wolisz mamrolić i biadolić niż podjąć wyzwanie, pogadac na skejpie np, albo nawet moge do Ciebie zadzwonic, ale nie no bo przecież ja nawet nie wiem gdzie Ch(ojnice są... No jasne, lepiej znaleźć 100 powodów na NIE, niż jeden na TAK. Z takim podejsciem napewno daleko zajdziesz... I weź tu pomagaj, ja powtarzam "daje wędke a nie rybe". Moze najlepiej wg Ciebie by było gdybym przyjechał i to w twoim miescie postawił tą resturacje, najlepiej jeszcze tuż pod twoim domem, co by księżniczka daleko do roboty nie musiała chodzić... Weźcie sie ludzie zastanówcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnol dziołszka
a ty co ? kaznodzieja ? do jakiej sekty wzywasz? my tu na pogaduszkach o bele czym nie w głowach nam jakieś jakieś restauracyje chcesz to stawiaj , wolny kraj 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttfffggc
Człowieku nie o to chodzi. Ale mialam nadzieje ze mieszkasz gdzies bliżej. Niestety mam zobowiazania i musze zaprowadzac oraz odbierac dziecko ze szkoly. Gdybym byla sama to pojechalabym na drugi koniec polski nawet gdybym musiala spac pod mostem. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚwFanciszek XXI wieku...?
alibaba..-tu nikt nie wie co to jest- pracowitość,rozwaga,roztropność,upór, odwaga....większość CZEKA....chÓÓj wie na co...na Godota..! ..ja robię to co lubię więc nie muszę pracować ale mało kto to rozumie...postawa roszczeniowa i podwiesić się pod kogoś.a potem mu przypierdolić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łał ;) Udało Ci się odkopać wczorajszy temacik w którym faktycznie nie przecze brałem udział w dyskusji, ale co z tego? ;) do "ttfffggc" No ja sie za Ciebie nie przeprowadze, ale wiesz, tutaj u mnie też są szkoły ;) Moze nawet by sie mieszkanie dało zalatwic. Bo gdybys np. miała jakąś kolezanke to mogłybyscie razem zamieszkac, płacić opłaty na pół, a ta druga koleżanka też mogłaby się załapać do pracy w restauracji. Tak po za tym to wyczuwam ze najlepiej by było gdybym zaproponował ci przelewik na kilka-kilkanascie tysiecy i tyle.. Ale ja powtarzam: Daje wędke, a nie rybe. Nie ide na łatwizne, a w zasadzie na łatwizne tych którym pomagam, oni tez muszą dac cos od siebie, choćby szczere chęci. Wtedy o wiele bardziej docenią taką pomoc niż gdybym od razu dał im w łape...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 266666
Alibabo, czy mógłbyś zostawić do siebie jakiś kontakt, np. maila? Jeśli nadal długo nie będę mogła znaleźć pracy w pobliżu miejsca zamieszkania, to mogłabym Ci przesłać CV? Mogę pracować w biurze, z wykształcenia jestem dietetykiem, skończyłam kier.zdrowie publiczne i pracowałam jako pomoc kuchenna. Jeśli nie, to spoko, tak tylko pytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×