Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Vene

Tylko życie bez faceta!

Polecane posty

"A może ty nie umiesz życ bez faceta, sa takie kobietki bluszcze, co mały problem i płakusiają" ­ a ty co właśnie robisz, jak nie płakusiasz, że faceci są źli i dlatego będziesz sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj żaba, żaba:D Ja płakusiam? Chyba kpisz! Ja się cieszę kobieto. czytaj uważnie!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnicaaaaaaaaaa
Przeciez to wcale nie chodzi o to, ze faceci sa źli. To jakby nie ma z nimi nic wspólnego :-D To chodzi o pewnien typ osobowości danej kobiety, ze po rpostu najlepiej czuje się w swoim towarzystwie i wszelkie spotkania towarzyskie czy bliższe relacje są traktowane nie jako gratis od życia, ale jako kolejny obowiązek, jako kula u nogi. Przynajmniej ja tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to coś ci nie wyszło, bo wszyscy oprócz ciebie widzą, że wyraźnie się żalisz. ­ stwierdzenia że: "faceci to świnie", wszyscy są tacy sami, blablabla są typowe dla osób, które chcą na kogoś zrzucić swoje własne błędne wybory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaba, pytałaś wszystkich?:D ja stwierdzam, że durną byłam jak byłam z nimi! Czytaj kobieto uwaznie. Teraz wiem, że jestem typem samotnika i żadnym nie chcę być pomimo,że mam dalej adoratorów.Kobieto tak trudno to pojąć tobie. Tak jak pisze samotnica- my jesteśmy z grupy tych osób co wolą święty spokój! A nie chrzanienie, żeby ktoś w domu czekał i truł doopę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że tłumaczysz się osobie z neta pokazuje tylko, że aż się trzęsiesz z braku akceptacji przez innych ludzi. ­ nie martw się, to typowe dla aspołecznych jednostek na tym forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaba, ja się nie trzęsę ja ci pokazuję, że nic nie kumasz!:D Miałabym się przed tobą tłumaczyc? Faktycznie odwyk ci nie służy idź zażyj coś, inaczej bedziesz kumkać:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotnica- samo sedno. jak kula u nogi. Ty wiesz jak to jest. Innym nie zamierzam tłumaczyć, i tak nie pojmą, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Miałabym się przed tobą tłumaczyc?" ­ właśnie to robisz. ­ "Faktycznie odwyk ci nie służy idź zażyj coś" ­ ta agresja to z braku seksu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reserv- tobie to nie grozi, na ciebie się nie rzucę.Zabo, bo zzieleniejesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabo-kopiuj i wklej, ech, ta technika:)czego to ludzie nie wymyslą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzytkownik
no to teraz zebralo sie grono kobiet silnych i wyzwolonych i zacznie sie awantura bo silny z silnym sie nie dogada........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
Przeciez to wcale nie chodzi o to, ze faceci sa źli. To jakby nie ma z nimi nic wspólnego To chodzi o pewnien typ osobowości danej kobiety, ze po rpostu najlepiej czuje się w swoim towarzystwie i wszelkie spotkania towarzyskie czy bliższe relacje są traktowane nie jako gratis od życia, ale jako kolejny obowiązek, jako kula u nogi. Przynajmniej ja tak mam. x x zgadzam sie ,ja tez tak mam,z bylym mezem bylismy 17 lat tylko dlatego ze pracowalismy na rozne zmainy i praktycznie widywalismy sie tylko w weekendy a i to czasem bylo dla mnie za dlugo i bywaly dni ze nie moglam sie doczekac poniedzialku,myslalam ze tylko jak tak mam ale uff na szczescie nie jestem wyjatkiem :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Vene i innych pań
Macie jakieś problemy psychiczne, skoro ogólnie izolujecie się od ludzi. Może nieszczęśliwe dzieciństwo, pijący rodzice lub coś w tym rodzaju. Normą jest jednak chęć bycia z kimś i założenia rodziny. Choćbyście sie kłóciły nie wiadomo ile, na tej normie zasadza się cała cywilizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie uważam
ja nie uważam że Vene i inne kobiety z tego wątku mają poroblemy psychiczne .... ONE PO PROSUTU SĄ INTELIGENTNE , SAME SOBEI W ŻYCIU RADZĄ PRACUJĄ ZA KONKRETNE PIENIĄDZ EI NIE MUSZĄ MIEĆ FACETA ...tak jak to niektóe kobiety muszą bo same nie daszą rady ..... one są niezależne ....i mają prawo takie być .........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki:) uff, jak to dobrze wiedzieć, że nawet tu są mądre osoby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety sa nie tylko madre, ale takze odwazne. Bo trzeba miec odwage zyc tak jak sie chce. Nie wedlug schematu - zona do garow, nianczenia dzieci i podawania rodzinie wszystkiego pod nos. Kobieta inteligentna nie musi powielac bledow swoich siostr i kolezanek, ktore za swoj jedyny zyciowy sukces uwazaja, zdana mature, slub, siedzenie w domu i rodzenie dzieci. Te kobiety zabierajac glos w dyskusjach na podobne tematy, wychwalaja swoja zyciowa role. Czasami tylko, cicho skarza sie, ze maz nie ma dla nich szacunku, ze traktuje taka zone jak pomoc domowa, ze wyszydza jej zaniedbany wyglad i czesto z tego powodu szuka kochanki. Taka kobieta jest niewolnikiem rodziny, nie ma wlasnych dochodow, bo nie ma doswiadczenia zawodowego. Nie moze odejsc, bo nie mialaby za co sie utrzymac. Kolo niemocy sie zamyka. Dlatego wiele mlodych kobiet studiuje na 2 kierunkach. Szuka atrakcyjnej pracy. Kupuje dla siebie mieszkania, i zyje inaczej. Takie kobiety wiaza sie z mezczyznami, ktorym imponuja madre, zadbane i samodzielne kobiety. Ja jestem jedna z nich, i jestem szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jestem szczesliwa dlatego, ze mam trafilam na wartosciowego czlowieka, ktory jest moim mezem ? Tak to 50 % zyciowego sukcesu, drugie 50 % - to JA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram żyć bez faceta to najlepsze co może spotkać kobietę w życiu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala1
hej wszystkim:) ja powiem tak - jestem świeżą rozwódką, mieszkam sama, sama się utrzymuję...wynajmuję mieszkanie. Ogólnie jest mi dobrze, choć czasem samotność mi doskwiera. Ale doceniam też tę swobodę, którą mam, to że nikt mi się zrzędzi nad uchem wiecznie niezadowoleni. Tez uważam że większość polskich facetów jest beznadziejna, na portalach randkowych sami desperaci...Oni narzekają na polskie kobiety, ale co sami sobą reprezentują? Poza tym, ktoś napisał że trzeba mieć odwagę decydować o swoim życiu i żyć, jak się pragnie. Ja się z tym zgadzam w 100%, lepiej żyć samej na własnych warunkach niż z wiecznie niezadowolonym chłopem...który jeszcze na dodatek nie wykaże się żadna inicjatywą aby kobiecie choć trochę pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubie facetow, no ale tez mam problem z przywiazaniem sie do ktoregos :P jest fajny seks, rozmowa no i mi starczy raz na tydzien czy dwa. Wieczne zycie z jedna osoba jest przytlaczajace, no ale jesli pozwolilby mi na kochankow to czemu nie, on tez moglby miec kochanki, taki wolny zwiazek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby miec dziecko i pomoc na starosc nie trzeba siedziec w zwiazku:) malo to samotnych matek? teraz kobiety wola miec nawet dziecko do kochania i swiety spokoj od tych frajerow, dawcow spermy i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, mój temat odżył. Dalej zdania nie zmieniam. A dla wpisu powyżej, uspokajam, że miałam spokojny dom i wzorcowych rodziców. Przykład dla którego to stwierdzam? Proszę. Znajome mężatki 90 % żałuje swojego wyboru, są osaczane, nie szanowane. No i tematy na forach, które utwierdzają mnie w przekonaniu, że polski chłop, to...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vene mysle, ze lepiej miec kochanka do lozka a w zyciu samemu sie realizowac bez balastu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak. Ostatnio tu kobiety pisały co żonkisie wyprawiają. Wywalić na zbity pysk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×