Tylko życie bez faceta!

lubicie sobie tłumaczyć wasze braki , dziewczyny - ale to nic - przynajmniej można o nich poczytać

skoro używacie słów jełop - skoro są tacy i to wolni, to gdzie ich szukać? Gdzie oni się chowają? PS Wypowiedz "Faceci to:" jest świetna :D

druga kawa - jak nie jest polakiem to go bierz, sama widzisz, że małżeństwo z polaczkiem było porażką, a związek z obcokrajowcem to zupełnie inna para kaloszy, gorąco polecam! ­ czy on jest Niemcem? :)

Oni są wszędzie tylko nie rzucają się o oczy, nie robią szumu wokół siebie. Wypowiedź "faceci to:" moim zdaniem świadczy tylko o słabości kobiety skoro ciągle tylko takich wybiera i ciągle narzeka na facetów zamiast na swój świadomy wybór.

jak mówią krowa, która głośno ryczy mało mleka daje albo zauważyłaś jakie psy szczekają najczęściej gdy koło nich przejdziesz? odp. Te najmniejsze. Większy/pewniejszy pies nie musi szczekać i robić zamieszanie

racja,polaczki maja w sobie cos odpychajacego,nie dos ze nic soba nie reprezentuja to jeszcze wielkie wymagania,serio mowie zalozylam kiedys konto na polskim portalu bo bylam przeciwniczka mieszania par ,czulam sie zawsze polka i nie chcialam stracic na godnosci nawet myslac o obcokrajowcu,ok wracajac do konta (nie jestem super laska z geby ale mam w sobie to "cos" ;) ) napisalo kilku chetnych a po wysylce zdiecia nigdy wiecej nie odpisalo (typowy polak) chcialby ksiezniczke z wygladu,dziw*ke w lozku i kucharke w jednym,ten jest amerykanin,kurde dziewczyny mowi wam na sam widok nogi sie trzesa,i nie zadne kilo perfum a syf pod napletkjiem,wpgole nie pachnacy ale czysty,raz przynioslam cos tam po swietach jakies resztki to malo sie nie udl;awili tak jedli co dla przecietnego polaka to rutyna i obowiazek "baby'.....nie moge wziac bo pisalam jak reaguje moje cialo i nie chce sie jeszcze bardziej rozchorowac,trudno trzeba cieszyc sie tym co sie ma choc na odleglosc......laki pola,ciesze sie twoim szczesciem,niemcy tez sa dobrymi mezczyznami(doceniaja co maja) a polki za granica maja tylko zla opinie tylko wsrod zazdrosnych ,zawistnych polakow co z bezsilnosci takie bzdury gadja... x zauważyłaś jakie psy szczekają najczęściej gdy koło nich przejdziesz? odp. Te najmniejsze. Większy/pewniejszy pies nie musi szczekać i robić zamieszanie........dobrze powiedziane :)

druga kawa - ja już dawno przekreśliłam polaczków, nie są warci uwagi, a facet z zachodu będzie Cię na rękach nosić, dla niego to normalne, że jest podział obowiązków, a kobieta nie jest żadną służką tylko równoprawną partnerką. ja nigdy nie usługiwałam mężczyźnie i nigdy tego robić nie będę. a to co piszesz o opinii polek to święta prawda, tylko polaczki im robią taką opinię, powiem więcej, w porównaniu do włoszek, hiszpanek czy brytyjek które bardzo często lubią jednonocne przygody polki wypadają blado, ale jeszcze nigdy od żadnego włocha (hiszpana czy brytyjczyka)nie usłyszałam złego słowa na jego rodaczki. oni szanują swoje kobiety dlatego one chętnie im ulegają. a polska? nic dziwnego, że przodujemy w małżeństwach mieszanych, polki jedna za drugą wybierają mężczyzn z różnych zakątków świata i przy nich znajdują szczęście, a polaczki tu same gnuśnieją i wyzywają polki od najgorszych, żałosne.

nie znam sie na wloszkach czy hiszpankach ale my polki patrzac z boku naprawde wypadamy najlepiej,pracowite,oddane,umieja utrzymac ognisko domowe,dobre matki,zony i nie oddajace sie na pierwszej randce,amerykanki pod tym wzgledem sa bardzo w tyle wszystko na odwrot,tu facet musi dbac zeby kobiete przy sobie zatrzymac bo jak nie to szybko wymieniaja na inny towar,,,,,,amerykanki sie nie pie*rol*la tu facet chodzi jak w zegarku,duzo kasy zarabia zeby zona mogla wydawac w przypadku polaka zarabiajacacego duzo pieniedzy to by juz bylo paniska cala geba,zona na poniewierce i kochanka co tydzien inna,no coz co kraj to obyczaj a wracajkac do niemek to nie chwalac sie ,chyba nie maja z nami szans ;) .....twoj musi byc szczesciarzem i pewnie dobrze o tym wie....

druga kawa - niemki zdecydowanie nie mają z nami szans, ale brytyjki i irlandki to już w ogóle są ostatnie z ostatnich, zresztą o nieurodziwych i wulgarnych brytyjkach już powstają legendy i wiele krajów posiada takie właśnie przeświadczenie ;) a polki tak jak reszta słowianek są naprawdę jedne z lepszych. dużo moich znajomych obcokrajowców się dziwi, że u nas w polsce chodzi tyle atrakcyjnych singielek i że w ich krajach byłyby stale adorowane i się dziwią co z naszymi facetami nie tak :D

Witam światecznie, zdania nie zmieniam. Widzę, że jest masę kobiet, które wolą byc same. Nie, nie jestem wybrakowana, jak już jakaś pisała, nie znasz mnie więc mnie nie oceniaj. Lepiej popracuj nad interpunkcją, bo czytac tych twoich wywodow się nie da! Poza tym nie zrozumiałaś wpisu do końca, pisząc o dresie miałam na myśli zero wyjścia, tylko domowe pielesze, a ty mi tu wyskakujesz z tym ,że nie muszę być wypacykowana:P Kobieto, litości! Miałabym się malować dla chłoa w domu? W życiu!:PA może ty nie umiesz życ bez faceta, sa takie kobietki bluszcze, co mały problem i płakusiają:D jakie one biedne. Ja jestem chyba zbyt zaradna, nawet musiałam doradzać niejednemu bo rozkładał ręce. Ot. polski chłop.:P Wiele kobiet, które są silne jest samych.

bo faceci boja sie silnych kobiet,wola potulne szare myszy przy ktorych czuja sie panami a pozniej takiej pieklo robia z zycia

"Wiele kobiet, które są silne jest samych." x bo babochłopy mają dwa w jednym :D

bo zakompleksieni frajerzy wybierają sobie skromne i mało asertywne dziewczyny, żeby nimi pomiatać - wiadomo, palanty boją się silniejszych to wolą pomiatać słabszymi. dlatego mężczyznom nie wolno pobłażać, kobiety często są dla nich za dobre, ale ja taka nie jestem i nigdy żaden mnie nie skrzywdził a latają za mną i się starają bym była zadowolona i o to chodzi. a przed facetem broń boże nie można się błaźnić.

"dużo moich znajomych obcokrajowców się dziwi, że u nas w polsce chodzi tyle atrakcyjnych singielek i że w ich krajach byłyby stale adorowane i się dziwią co z naszymi facetami nie tak" x bo nie znają tych "atrakcyjnych singielek" które sobie wyobrażają życie jak z "seksu w wielkim mieście". ja, gdy wyjechałem za granicę to odkryłem że kobiety wcale nie muszą mieć zadartego nosa, wygórowanego wyobrażenia o sobie. a w polsce to każda do 30 ma się za księżniczkę (przynajmniej tak było z moimi rocznikami) i nie wiadomo co sobie wyobraża.

oczywiście że to nic złego. prostytucja jest stara jak świat i nie ma w niej nic złego. ostatnio powstają jedynie nowe jej formy takie jak "uniwersytutki" czy panny puszczające się z obcokrajowcami w nadziei na "lepsze życie".

Swiat jest tak urzadzony, ze kobiecie do pelnego szczescia jest potrzeby mezczyzna, a mezczyznie - kobieta. Prawda jest i to, ze coraz trudniej jest o meskiego faceta jak i o pelna kobiecego uroku kobiete. Rozumiem, ze majac same przykre doswiadczenia z facetami, autorka wybrala samotnosc. Ona wie co czuje i trudno kogos przekonywac, ze nastepny facet bedzie idealem, bo nie bedzie. Sa kobiety, ktore swietnie sobie radza w zyciu. Maja dobre wyksztalcenie, swietna prace, wlasne mieszkanie i pasjonujace zainteresowania. Taka kobieta nie potrzebuje faceta, ktory bedzie jej narzucal co ma robic z wolnym czasem, z kim sie spotykac i na co wydawac wlasne pieniadze. W tej konkretnej sytuacji najlepiej sprawdzaja sie faceci zadaniowi tzn. spotkania tylko wtedy, kiedy oboje tego chca, przytulanki itp. a potem pa, pa. Kazde wraca do swojego domku i tam pierze, gotuje, sprzata i nie truje d...y nikomu.

bosa,bosa- super ujete. Moze aż takiego pecha nie miałam do tych facetów, ale nie miałam nerwów. przykład: pojechaliśmy po zakupy, ja do fryzjera, sobota, raz na jakiś czas muszę. no i kolejka, wyszło 4 h bycia tam łącznie z zakupami.A ten...foch, że przyjechał do mnie na spotkanie a tyle musiał czekać na mnie i stracił tyle czasu.Przyjechalismy do mnie a ten poszedł do salonu i siedzi po ciemku i cisza, ani słowem. Ja do niego idziemy do garażu, wyjeżdzasz autem i jedziesz do siebie, aten nic!:D mam się wkurzać? Wolę sama jechać igdzie chcę i nie patrzec n wykrzywioną gębę, jakby tragdia mu się działa!

no,troche mu sie nie dziwie,przyjechal do ciebie ,wnioskujac ze nie widzicie sie codziennie a ty wybralas zakupy i fryzjera ,moglas to zrobic w inny dzien.....

życie kobiety bez faceta to wegetacja i powolna śmierć

popieram CIę Autorko, myslę identycznie :-O mam 31 lat i nie chcę się juz wiązać, byłam w 2 związkach z bardzo fajnymi facetami, gwiazdkę z nieb a by mi dali, ale ja się męczyłam :-( było uczucie, ale to, co czułam nie miało nic wspólnego z uczuciem. Mogę kochać, ale nie musz ebyć w związku :-D a że nikt tego nie rozumie, to juz w związku nie chcę być :-D od 6 lat jestem sama i to jest coś wspaniałego! Dzisiaj sie juz nawet bym bała związku... poznałam dłuższy czas temu wspaniałego mężczyznę, cudowny, mój ideał z charakteru i wyglądu, ciągnie nas do siebie,a le ja jestem nieugięta... ciezko mi zrezygnować ze swojej swobody. Czasem marzę, zeby sie do niego przytulić, coś razem zbudować, ale zaraz potem nachodzi mnie myśl, ze musiałabym chodzić z nim na spotkania rodzinne, święta do jego /mojej rodziny, spotykac się ze znajomymi itp. a ja tego nie lubię, lubię być sama i w zasadzie mam już wszytsko, czgeo chciałam - mam święty spokój :-)

revolver weź już prymitywnie myślący człowieku skończ te głupie teksty skoro nie masz na tyle otwartego umysło, zeby zrozumieć, ze nie wszyscy są tacy sami :-O

oczami najwyraźniej też:) a staranie się o udowodnienie jaką to się jest zaradną osobą jest tylko i wyłącznie załosne:) wszyscy wracają do domu, do kogoś, obojętnie kogo - faceta, męża, nawet dziecka bo np.zostały same, ale mają KOGOŚ, a Ty? puste sciany i usilne przekonywanie siebie, że jesteś super... ale co CI pozostaje jak nikt Cie nie chce, a jak chce to jedynie jakiś nie wartościowy palant, no tak tak ale Ty będziesz dalej uparcie trwać przy swoim, że pragnie Cię przynajmniej 5 super madrych, inteligentnych, wspaniałych, opiekuńczych, bogatych i przystojnych facetów, ale Ty ich odtrącasz bo WOLISZ BYĆ SAMA, śmiechu warte...

revolver weź już prymitywnie myślący człowieku skończ te głupie teksty skoro nie masz na tyle otwartego umysło, zeby zrozumieć, ze nie wszyscy są tacy sami wypraszam sobie - jako kobieta to TY masz być otwarta

Przykre jest to, ze mierzycie wszystkich swoją miarą :-O naprawdę tak ciezko być troszkę bardziej tolerancyjnym dla inności??? Wyobraź sobie, ze dla mnie najwspanialszym punktem dnia jest to, kiedy przychodze do domu po pracy i jest... cisza :-) nie ma nikogo, jest spokój i ukojenie, nikt ode mnie nic nie chce, nikt do mnie nic nie mówi, nie pałęta się po mieszkaniu, jest raj :-)

Samotnicaaaaaaaaaa ale na to jest odpowiedni punkt w psychologii

popieram wypowiedzi i rozumiem Vene Druga kawa Samotna z wyboru Ggooff Terenia Co do mnie to byłam w związku z mężczyzną był super wspaniały ale z pewnych przyczyn niemogliśmy być razem Obecnie jestem sama i też dobrze mi z tym . Jest ok . I chyba raczej pozostanę sama , bo nie zamierzam robić coś tylko dlatego że inni tego chcą , nie zamierzam wiązać się z obojętnie jakim facetem tylko dlatego że mam 30 tkę [ wyglądam na 22 ] Oczywiście cieszę, sie że nie mam jakiegoś uczepionego siebei wrzoda któemu mam tylko usługiwać - bo taki związek to wykluczone .. ale gdyby spotkała kogoś takiego jaki był mój były to myślę że tak .. Gdyby było więcej prawdziwych mężczyzn to żadna kobieta nie chciałby być sama , wiadomo samotna starość nie jest łątwa, ale nikt też nie powiedział , że fakt posiadanai dzieci zapewni piękną starość bo w życiu różnie bywa . Nie po to wchodzimy w związek żeby mieć opiekę na starość , ale po to aby razem jakoś wspólnie razem przeżyć życie piękniej .....:) Obecnie jestem sama i chyba tak pozostanie jest ok .. Kobiety powinne znać swą wartość i nie dać sobą pomiatać , ale pewna jestem ,że gdyby każda z nas poznała kogoś kto by nam odpowiadał to na pewno żadna nie chciałaby być samotna .. Choć są takie osoby indywidua które duszą się w związkach i wolą być same [ znam takich ludzi ....samotne wilki :) ]

samotnica ja Cię rozumiem i masz pełne prawo do tego żeby żyć jak chcesz .... a ile masz mniej więcej lat ?

"no,troche mu sie nie dziwie,przyjechal do ciebie ,wnioskujac ze nie widzicie sie codziennie a ty wybralas zakupy i fryzjera ,moglas to zrobic w inny dzien....." nie, nie mogłam, pracuję do późna. I powinien to uszanować. Może teraz się spotka u jakiejś i zapłaci jej za to wszystko, bo leży i pachnie. autorko....ooo jaka diagnoza, ty masz coś z głową kobieto, żyj i pozwól życ innym tak jak chcą! Mniemam, ze jesteś bluszczem, że bez gaci ani rusz! Śmieszna jesteś!:P

samotnica- no właśnie. Do tej co wyżej wywodzi, ze puste ściany, to idiotko weź się palnij w łeb, nie każda z nas ma mieć rozwrzeszczane dzieciaki tak jak ty i kanapowca. Widocznie musisz się przyczepić, żeby przeżyć. Zarabiasz najniszą krajową to cię rozumiemy:D

A JA UWAŻAM ŻE ....L;[ w pierwszych słowach napisałam,ze mam 31 ;-)