Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Turkusowy_odcien

mam 30 lat i nie mam meza i dzieci

Polecane posty

Gość Turkusowy_odcien

czy to zle? jak patrza na to inni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na przegrańca
życiowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
ale dlaczego przegranca? przeciez mam zawod, prace pieniadze, umiem sie utrzymac wiec dlaczego mialabym byc przegrancem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni będą Cię żałować
a inni śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdy7eye
zależy czy robisz kariere? jak robisz to zazdroszcza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na przegrańca
1. bo nikt cię nie chciał za żonę 2. bo nie masz dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś nieużyteczną społeczni
kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyonizy
generalnie to wygląda tak, masz 30 lat, urodziłaś się i koniec i nie masz niczego własnego aby się pochwalić , tak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś nieużyteczną społeczni
Bez męża jesteś NIKIM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
wlasnie moi rodzice uwazaja ze przegralam ze nic nie mam, a znajomi roznie... jedni mowia ze nic nie stracilam a inni sie dziwia ze nie mam rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 30 lat
mam cudownego meza,kochane dziecko i swietna prace ktora kocham.to wszystko mozna polaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyonizy
i jeszcze jedno, jako samotna powinnaś do US co miesiąc odprowadzać bykowe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra lalalala
Chyba żartujesz, nie ma się do czego spieszyć, ani myślę w takim wieku sie zaobrączkować, jeśli w ogóle, nie ludzie zazdroszczą, szkoda, bo powinni cieszyć się moim szczęściem, Ja się cieszę kiedy słyszę że któraś z koleżanek jest szczęśliwa bo wyszła za mąż, urodziła dziecko, a nie współczuję, choć powinnam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czy dobrze czy źle musisz sama ocenić a to jaką opinie mają inni nie powinna cię interesować , czyżby niedojrzała emocjonalnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
Nie chcialam wczesniej zalozyc rodziny, mialalm inne rzeczy do robienia i wiem jakbym zrobila to wczesniej tak jak inni to byloby to na sile"bo wszyscy wychodza za maz to i ja".... ale teraz chcialabym czuje ze mam na to czas i sily i w koncu przyszla pora na mnie, ale jest ciezko znalesc kogos, bo jak to mowia inni "jest juz za pozno" bo najlepsze lata na to stracilam podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meganik;;;
bardzo dobrze cie rozumiem, bo na mnie też wszyscy patrza z politowaniem, ze nie mam meża, ba nawet faceta, nie chodze z brzuchem:P, ale mi to wali, nie chce wychodzic za mąż skoro nie widze godnego kandydata na męża a męczyc sie z kims cale zycie to dopiero porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna jest Twojai
sytuacja. Współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzina nie akceptuje moich wyborow i traktuje mnie jak dziecko mimo ze mam 30 lat Czy to normalne Zwykla rozmowa nie dziala Zawsze powrarzaja " podobno jestes dorosla" Boli mnie to Jestem po przejsciach Po rozwodzie A dalej traktuja mnie jak mala dziewczynke Jak to zmienic Nie mieszkam z nimi Nie utrzymuja mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaaaa
Zobacz ile tu jest tematów tych szczęśliwych zoneczek :D Same zdrady , bijatyki i walka o wspólny budżet . Rozwody co 20 minut w sadzie na kilku salach . Spokojnie żyj i nie patrz na resztę bo to tylko pokazowki ;-) Moze z 10% żyje w zgodzie i miłości . Oczywiście na święta sie jednoczą , a już we wtorek każdy pójdzie w swoją stronę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wstyd
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz fajnie
fajnie masz i ciesz sie, do niczego nie spiesz, nie wierz ludziom ze to takie zajebiste, bo gdyby tak bylo to widzialabys dookola szczesliwe kobiety i ich mezow i dzieci, swiat bylby piekny ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
To sie ciesze ze nie jestes sama:) w sumie rodzina powinna wspieraz a nie dolowac jak reszta spoleczenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz fajnie
dziecko to jeszcze nie tragedia, ale te malzenstwa skazujace sie dozywotnio na kredyty, to jest przejebane, bardzo wspolczuje takim ludziom, nie maja nic z zycia, boja sie o raty co ms, ja peirdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wstyd
ale musi być wstyd Twoim rodzicom że nikt nie chciał ich córeńki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
oh dzieki kochane za pocieszenie! :D brakowalo mi tego dodalyscie mi otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkusowy_odcien
Ale facetow ktorzy mnie chcieli i chodzili za mna nawet dlugi czas bylo wielu/wiec to nie tak zenikt mnie nie chcial, tylko ja chcialam co innego w zyciu wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×