Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusia29

Zachcianki w ciąży

Polecane posty

Witajcie kochane , jestem w 17 tc i w ogóle nie mam żadnych zachcianek....nie martwiło by mnie to gdyby nie fakt że w ogóle nie mam na nic ochoty , nic mi nie smakuje...Jem z przymusu gdy czuję głód... W ogóle straciłam całą przyjemność z jedzenia.... Czy to normalne??? Upiekłam ciasto dla męża , zrobiłam sałatkę...wszędzie tyle pyszności a ja na nic nie mam ochoty....;o(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciumkająca
Normalne, później nadrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie jak tu dziewczyna pisała nadrobisz później :) ja do 25tc nie mogłam patrzeć na słodycze a teraz raz dziennie jem coś slodkiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki , poprawiłaś mi humor.... Teraz czuję się jak anorektyczka którą zmusza się do jedzenia ha ha ( czarny humor) Przed ciążą uwielbiałam słodycze , teraz nie przepadam za nimi.. Niby to wróży na chłopczyka ,ale za ogórkami i śledziami też się nie oglądam... więc póki co wielka niewiadoma....;o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edfsdf
Ja na poczatku ciazy nienawidzilam slodyczy, moglam jesc tylko kwasne rzeczy a i to w niewielkich ilosciach. A pod koniec mialam ciagle ochote na lody czekoladowe i tort czekoladowy. Z lodami czekoladowymi juz mi tak zostalo, chociaz corka ma juz 10 miesiecy, a przed ciaza moj ulubiony smak to byly lody truskawkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdfsdfs
Też tak miałam, nie licząc jazdy później na punkcie pomidorów i anchovies w puszce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
NIe chce Cie martwic ale mi tak zostalo rowniez po ciazy. Jakby jedzenie zupelnie stracilo smak. W ciazy lubilam tylko ogorki kiszone z musztarda. Moj maz stawal na glowie zeby kupic cos co mi bedzie smakowalo a mnie brzydzilo cale jedzenie. Na mysl o otwarciu lodowki robilo mi sie niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhu78nic nowego
ja obrzydzenie od samego poczatku do miesa, fujjjj nawet myslec nie moglam i widziec i tak zostalo marny apetytw ciazy koszmara wczesniej lubilam jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millinn
Ja w 3 miesiacu zjadłam śledzie z cukierkami owocowymi i na tym moje zachcianki się skonczyły :D Niestety od 8 miesiąca apetyt mam nie do opanowania,z wagą nie jest źle,ale jednak myslałam,że przytyję ok 10 kg a już jest 14...jestem w 39 tc i nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa :P A też miałam okres taki,że nie miałam na nic szczególnej ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 20 t.c.
i nie mam żadnych zachcianek. Ewentualnie na owoce ale owoce lubiłam zawsze. Do 15.t.c. na większość jedzenia patrzeć nie mogłam - nawet na zwykły chleb. Jak juz to jadłam bułki pszenne. Nie chce ani kwasnego, ani ostrego, ani słoniego. Smakuje mi wszystko co ma taki neutralny smak. Dodam jeszcze że do ok 12 t.c. prawie nic nie piłam bo nie mogłam patrzeć na picie jak juz to gorącą wodę, żadnych herbatek, mleka, oków - po tym wsyztskim wymiotowałam. Zreszta po wszystkim wymiotowałam. skoro dzidzia jest zdrowa to nie ma sie o co martwić. Kazdy organizm inaczej znosi ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie żadnych specjalnie zachcianek nie miałam ani w tej ani w poprzedniej ciąży. Jedyne co (w pierwszej ciąży) to miałam ochotę na potrawy z ziemniaków, szczególnie placki ziemniaczane i ogólnie domowe obiadki typu pulpety w sosach. A tak to przez całą ciążę tylko raz mnie naszło na lody owocowe. W obecnej ciąży w ogóle nie mam zachcianek (a to już 33 tc). Ostatnio pomyślałam że chętnie bym zjadła lody czekoladowe, ale i tak mam kaszel więc lody odpadają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadadmsmsm
Nie miałam zachcianek całą ciąże, raz się zdarzyło że mi się hamburegera chciało to zaciągnęłam męża do mc. Za to od wielu rzeczy mnie odrzuciło, szczególnie wieprzowiny. Nie mogłam nawet na nią patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Olka_24
Ja na początku ciąży nie mogłam patrzeć na jedzenie, generalnie jedyne co jadłam to ser żółty z keczupem do 4 mc :D później wcinałam troche słodkiego i kwas od kapusty i zapijałam tymbarkiem jabłko-mięsta. Do końca 6mc nie mogłam jeść mięsa. Teraz 40 tyg już jem pomarańcze i zapijam dalej tymbarkiem ;D a najdziwniejsza zachcianka na jaką miałam ochotę to kreda i polizanie ściany i lakieru do paznokci ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×