Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BeLlA 28*

Problem ze świnką morską

Polecane posty

Gość BeLlA 28*

Dzisiaj zauważyłam u naszego prosiaczka na grzbiecie strupy a w jednym miejscu rankę . Drapie się ale ogólnie jest ok. Ładnie je i jest wesoła. Miał ktoś podobnie ze swoją świneczką? Co to może być :( Gdzieś wyczytałam , że to świerzb i nie daje dziecku jej dotykać bo ponoć mozna się zarazić . Trochę tylko objawy mi się nie zgadzają.Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekujesz diagnozy weterynaryjnej przez net, nie widząc na oczy zwierzaka? ile ty masz lat? siedem? zasuwaj ze świniakiem do weterynarza, pobierze zeskrobinę, zobaczy pod mikroskopem, co to jest, zaordynuje leki, wyleczysz i po temacie nie wiem, co jest w tym skomplikowanego? 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
Ewa ojej ty chyba wszystkim w koło rozumy pozjadałaś ;) Mam ja zawieść na ostry dyżur mądralo :D Wiadomo, że pójdę do lekarza ale dzisiaj nie mam jak więc wiesz chciałabym (jeśli mozna?)usłyszeć od właścicieli prosiaczków czy mieli podobne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodów do strupów może być co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście (alegria wziewna, pokarmowa, świerzb, wszy, pchły, grzybica itd.) bez mikroskopu nie dowiesz sie od nikogo nie zadawaj głupich pytań, prosze cię... 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
a jakie ja głupie pytanie zadałam .Chcę popisać z osobami , które mają świnki morskie a nie z tobą . Więc proszę cię grzecznie nie wymądrzaj się. Wszy , pchły osiadają sie na futerku więc odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swoją świnką też tak miałam. Miałam duży wór wiórków z tartaku i trzymałam go w piwnicy, coś się w nim zalęgło i przeszło na świnkę. Wet przepisał leki (coś rozpuszczalnego, kąpałam w tym świnkę) i przeszło. Od tego czasu wiórki przed wyłożeniem śwince przeprażałam w piekarniku. Śmigaj do weta i już, bo świnkę to swędzi i się męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że miałam więcej świnek, niż ty na oczy widziałaś, ale to szczegół 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
ja kupuje trociny w sklepie zoologicznym . Twoja świnka miała świerzb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
ja kupuje trociny w sklepie zoologicznym . Twoja świnka miała świerzb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nie pamiętam niestety co jej dokładnie wtedy było :( nic strasznego ( w sensie że łatwo było wyleczyć, cała akcja trwała miesiąc, wymagała wzmożonej opieki nad świnką czyli regularne kąpanka z lekiem i tyle ;) ). Wiem, że już po pierwszym kąpaniu była spokojniejsza, bo ją to naprawdę swędziało i się wkurzała. No i nawyk wyprażania wiórek mi potem został na stałe. Ale jej nie uchroniłam i tak, zmarła jakiś czas później na raka..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani, prosze Pani
Swiezb albo grzybica. Mazz grzyba na scianach w domu? Nawwt małego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
Nie mam w ogóle grzyba w domu . Oprócz trocin używam również sianko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeLlA 28*
Nie mam w ogóle grzyba w domu . Oprócz trocin używam również sianko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani, prosze Pani
Swinka jest normalna czy genetyczny mutant?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ma rację, to może być wszystko. Od chorób skóry, przez alergię, na jakiejś nerwicy kończąc (mało prawdopodobne). Idź ze zwierzakiem do weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×