Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przygnębionaa

problem z samooceną

Polecane posty

Hej. Piszę tutaj, bo nie wiem, jak mogłabym sobie jeszcze jakoś pomóc, do kogo się zgłosić. Mam 15lat i samoocenę, której wartość jest na minusie. Ubiegłego roku odchudzałam się, byłam na diecie, dzięki której pozbyłam się 11kg. Z wagi 63 do 52kilogramów. Obecnie ważę koło 56/57kg. Myślałam, że schudnięcie zbędnego tłuszczyku pomoże mi odzyskać choć trochę wiary w siebie, w swój wygląd i charakter. Myliłam się. Nie dość, że zatraciłam swoje wnętrze, to z pewnością siebie wcale nie jest lepiej. Gdy zaczęłam chudnąć, razem ze mną zaczęły pojawiać się rozstępy i cellulit. Po przytyciu 5kg jest jeszcze gorzej. Przyjaciółka mówi mi, bym się nie przejmowała "jesteś piękna, wystarczy spojrzeć, ilum sim podobasz!". Ja wiem, widzę, że chłopacy oglądają się za mną w szkole, na ulicy, gdzieś w mieście. I bardzo często zdarza mi się mówic sobie, że naprawdę fajna ze mnie laska. Ale potem mówię sobie, że gdyby ci wszyscy chłopacy widzieli, co jest pod ubraniem, gdyby zobaczyli te rozstępy czy chociażby trochę cellulitu, wydaje mi się, że uż bym im się tak nie podobała. A ja chcę im się podobać. Widząc ich zainteresowanie moją osobą czuję się lepiej. Chyba też za bardzo zwracam uwagę na swój wygląd.. jak mam przestać przejmować się swoimi niedoskonałościami? Pomóżcie, proszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunkowosc ciązowa
szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fascynacja18
Wygląd jest ważny ale bez przesady...trzeba też mieć coś w glowie. każdy ma jakieś niedoskonałości ale nie warto się nimi przejmowac. jest wiele ważniejszych spraw w życiu. mloda jestes więc nie warto. jak trafisz na odpowiedniego chlopaka to zobaczysz ze rozstepy i celulit nie robią z ciebie kogos innego . nie jedna osoba na tym świecie ma takie problemy jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfyguyhiop
A wiesz, że jest tak, że ludzie zazwyczaj nie dostrzegają naszych "drobnych" niedoskonałości dopóki sami im ich nie pokażemy? ;) Bądź pewna siebie, a nawet jeśli ktoś kiedyś wytknie Ci to czy tamto pokaż, że jesteś ponad tym i że to jakieś duperele bez żadnego znaczenia. Jeżeli ludzie zobaczą, że dla Ciebie to żaden problem, to stwierdzą, że widocznie faktycznie wszystko jest na jak powinno. Stara sprawdzona prawda. Zabijaj uśmiechem i pozytywnym nastawieniem do ludzi i życia, bądź uprzejma dla innych, a będą Cię szanowali, ale również u ludzi, których się lubi, niedoskonałości stają się niewidoczne ;) Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfyguyhiop
A o wagę dbaj, oczywiście w rozsądnych granicach ;) Sprawność fizyczna i dobre samopoczucie dobrze wpływają także na stan umysłu. Poza tym jak już wyżej ktoś napisał, praktycznie każdy człowiek ma co najmniej po parę różnych niedoskonałości, nawet jeśli tego nie widać na pierwszy rzut oka. Przemyśl też to co zaraz napiszę. Rozumiem, że chcesz się podobać, najlepiej wszystkim. Wiadomo, komplementy, pozytywne reakcje chłopaków na sam Twój widok to miła sprawa i na pewno cieszy. :) No i super, doceniaj to. Ale pomysł też, że tak naprawdę wystarczy że będziesz się podobała jednemu facetowi, temu w którym się zakochasz. A dla przyjaciół Twój wygląd jest bez znaczenia - lubią Cię za charakter, poczucie humoru itd., a jeśli dbasz o higienę i nie chodzisz w worku po kartoflach, to możesz się wyluzować i przestać zadręczać każdym detalem swojego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×