uzaleznienie od jedzenia

Hej, tak jak w temacie, zdałam sobie w końcu sprawę że jestem uzależniona. nie pomaga nic, chowanie jedzenia, powstrzymywanie sie. nie wiem dlaczego teraz ale postanowiłam to w końcu zmienić. Chce przestać tyć i przestać jeść. Jako taki mały początek założyłam bloga na którym codziennie bede opisywać jak mi idzie. Na pewno bedą chwile załamania gdy bede chciala to przerwać ale licze że jakoś sobie poradzę, może ktoś już to przerabiał i udzieli jakiejś rady bo moze to banalnie brzmi ale to naprawdę zaczeło mnie przerazac, nie chce jeść jak tylko na siebie patrze ale nie potrafie przestać... bądź co bądź tu napisałam troche wiecej http://zerwijzobzarstwem.bloog.pl/ i bede wdzieczna za kazde miłe słowo i wsparcie ;) bo niestety nikt z moich znajomych nigdy tego nie przerabiał, skubani wszystko jedzą i zero tycia ;c