Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama-marcówka

Czy dokarmiać noworodka mm?

Polecane posty

Gość mama-marcówka

Mój synek ma 3 tygodnie. Niestety mleko pojawiło się dopiero w 4 dobie po porodzie, po powrocie do domu miałam zapalenie piersi i przez 2 dni temperaturę prawie 40*C, wtedy także jadł mm. Obecnie mam pokarm, ale chyba jest go za mało. Może wisieć na piersi przez 4 godziny z kilkuminutowymi przerwami na sen, po czym i tak okropnie płacze, bo jest głodny. Zasypia dopiero po podaniu mm. Wypija go ok 3 razy w ciągu doby, nie więcej niż 60 ml. Czuję się bezsilna, nie wiem co robić. Próbowałam go przetrzymać, budzić, gdy zaśnie przy piersi, ale te metody nie skutkują. Po tak długim karmieniu pokarm ma kolor zwykłej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajestemPanTikTak
Spróbuj odciągać pokarm z piersi i karm synka butlą,bo może powoli mu leci z cycuszka i dość że się nie najada to jeszcze się męczy przy ciągnięciu. Wiem,że fajnie jest mieć malucha przy piersi ale jego dobro jest ważniejsze. Może zwiększysz sobie ilość mleka w piersiach i wtedy będzie łatwiej karmić synka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie aż tak
brak mi cierpliwości przy kolejnym tłumaczeniu że mleko modyfikowane nie jest konieczne w takich przypadkach. Dlaczego nie karmiłaś piersią przy zapaleniu? Należy przyjmować antybiotyk który jest bezpieczny dla dziecka i często karmić. Wiszenie to naturalny proces który nie trwa wiecznie zazwyczaj dziecko koło 6-8 tygodnia życia zaczyna robić sobie robić w miarę regularne przerwy np je co 1,5-2 godziny laktacja normuje się i zazwyczaj karmienie jest duzo łatwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wykarmiłam
swoje dzieci i jestem za karmieniem naturalnym. ale są sytuacje kiedy lepiej podać mm. jeśli wiesz że synek jest głodny to podawaj mm. chociaż może spróbuj ściągać swoje mleko laktatorem. wlej część do kieliszka i sprawdź jakie jest twoje mleko "tłuste"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-marcówka
tylko, że mnie robią się zatory w piersiach, a najlepiej ściąga je synek, laktator nawet elektryczny nie jest w stanie ściągnąć mi tak dobrze pokarmu. Ale moge spróbować, trochę laktator, trochę on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie aż tak
JajestemPanTikTak - lepiej daruj sobie takie rady, bo tylko szkodzisz :/ dziecko musi się męczy ma to jakiś cel inaczej mleko zawsze leciałoby jak z kranu, dziecko ćwiczy sobie w ten sposób mięśnie twarzy i cały aparat artykulacyjny. Właśnie to jest dobre dla dziecka. Właśnie gdy mleko za bardzo tryska to jest to problemem, co prawda do pokonania ale jednak a męczy to się organizm noworodka przy trawieniu mleka modyfikowanego i dlatego maluch śpi, bo organizm wykorzystuje siły do trawienia obcego gatunkowo biała itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-marcówka
nie karmiłam piersią przy zapaleniu, bo przy całodobowej temperaturze 39.6 - 39.8 sama nie wiedziałam czy jeszcze żyję. A tak wysoka utrzymywała się przez 2 dni. Lekarz powiedział, że jak będzie powyżej 38.5 to nie karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie aż tak
białka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie aż tak
na gorączkę bierze się paracetamol i chłodniejsze kąpiele i karmi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosnasrosna
Jak mnie irytuja mamuski, ktore wszystko I wszystkich podporzadkowuja za wszelka cene pod karmienie piersia. Zesraj sie a nie daj sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosnasrosna
Zrob to co podpowiada ci orgamizm I obserwacja maluszka. Jak macie oboje plakac ty ze zmeczenia I bezsilnoscI a maluch z glodu to nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-marcówka
paracetamol brałam 4 razy dziennie. na tyle zezwolił lekarz. Domowe sposoby zbicia temperatury też nie pomagały. Nie usprawiedliwiam się, ale jeśli nie przeszłyście zapalenia piersi to nie zrozumiecie jaki to ból i jak to wygląda. Temperatura nie przechodzi, bo jest stan zapalny. Lekarz powiedział, że jak nie przejdzie przez kilka dni to trzeba wziąć tabletki na zatrzymanie laktacji. Poza tym nie mieć siły przytulić własnego dziecka tydzień po porodzie to jest koszmar. Idę jutro do lekarza, mam nadzieję, że coś mi doradzi. Patrzenie na płaczące z głodu dziecko jest ciężkie do zniesienia. Oczywiście, że chciałabym tylko karmić piersią. Wiem, że płyną z tego wyłącznie korzyści. Ale czy jest może jakaś mama,która dokarmiała dziecko, bo nie starczało jej pokarmu? jaką zasadę dokarmiania stosowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma w Twoim mieście poradni laktacyjnej? Najlepiej jakbyś skorzystala z jej porady. Szkoda, że trafilas na lekarza palanta, karmiac piersia można brać również ibuprofen na obniżenie gorączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffj
Jeśli będziesz dorabiać mm nigdy nie osiagniesz odpowiedniej ilości pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam kłopoty, akurat nie z ilością pokarmu ale z piersiami i poradnia laktacyjna bardzo mi pomogla. Doradczyni laktacyjna zbadała mala profesjonalnie, zwazyla ja, sprawdziła odruch ssania, moje piersi, pokazała jak przystawiac dziecko prawidłowo do piersi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam córkę.
również 3 tygodniowa. gdy karmie ja piersią mało zjada.. niespokojnie spi, co chwilę sie budzi żeby jeść. zaczęłam odciagac pokarm i podawać z butelki. teraz daje jej pierś a jak widzę że mała przestaje ciągnąć, i zaczyna przysypiac lub robi sie niespokojna i sie denerwuje daje jej odciagniety pokarm z butelki. niestety nie mam aż takiej ilości pokarmu żeby ciągle odciagac więc zdarza sie że mała dostaje pierś po czym dojada 30-40ml mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam córkę.
również 3 tygodniowa. gdy karmie ja piersią mało zjada.. niespokojnie spi, co chwilę sie budzi żeby jeść. zaczęłam odciagac pokarm i podawać z butelki. teraz daje jej pierś a jak widzę że mała przestaje ciągnąć, i zaczyna przysypiac lub robi sie niespokojna i sie denerwuje daje jej odciagniety pokarm z butelki. niestety nie mam aż takiej ilości pokarmu żeby ciągle odciagac więc zdarza sie że mała dostaje pierś po czym dojada 30-40ml mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-marcówka
mam córę. - często podajesz to mm? każdego dnia, czy okazjonalnie? ja nie mam na tyle pokarmu żeby i ściągać i karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam córkę.
mm podaje Srednio 2 razy na dobę. a pokarmu masz tyle. ile ściągniesz i dziecko wyssie tyle będziesz miala. pokarm produkowany jest na bierzaco więc nawet jeśli ty nie możesz odciągnąć laktatorem dziecko wysssie. Poprostu jest mniej więc dziecku wolniej leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvnews
Weź ty się kobieto nie katuj ze względu na ideologie babć, ciotek i sąsiadek. Chcesz dokarmiać mm, świat się od tego nie zawali. Ja przy pierwszym dziecku przeszłam załamanie nerwowe przez to cholerne karmienie, przy drugim byłam już tak uprzedzona że od razu ściągałam pokarm, a gdy zanikł po miesiącu, przeszłam na mm. Dzieci o dziwo, żyją i mają się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja swojej córce nie daję
To zależy czy autorka nadal chce próbować czy jest już wykończona tematem i chce sobie ulżyć bo jeżeli to drugie to poczekałabym jeszcze z tydzień i dopiero zaczęła podawać mm ale wtedy wiadomo że mleko w piersi zaniknie (jeszcze za wcześnie na to by laktacja byla ustabilizowana). Mnie położna powiedziała że dzieci na piersi często czują niedosyt i płaczą i że jest to bardzo męczące dla rodziców ale o dziwo naturalne i nic poza przystawianiem nie należy robić. Niemowlęta na początku zanim laktacja ruszy na dobre czują się niedojedzone bo mleko jest bardzo delikatne a dzieciaczki nie zaczaiły jeszcze że trzeba bardzo porządnie ciągnąć . Autorko jak chcesz karmić to po każdym przystawieniu odciągaj jeszcze laktatorem (nawet jak już nic nie będzie lecieć) i postaraj się pić codziennie wysokozmineralizowaną wodę mineralną w ilości 2 litrów oraz dbaj o dobre wyżywienie. Mleko nie bierze się z powietrza, do każdej produkcji potrzebne są składniki a w tym wypadku jest nimi oprócz witamin i minerałów (to akurat wyciągane jest z organizmu) woda i tłuszcz (dobry roślinny tłuszcz bogaty w omega 3 i 6).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-marcówka
tvnnews - najlepsze jest to, że i ja i mój mąż wychowani byliśmy na mm (oboje zdrowi, bez alergii i innych dolegliwości) i pośród mam, babć i teściowych to ja jestem najmniej reformowalna. Ale położne zrobiły mi takie pranie mózgu w szpitalu, że jakaś trauma mi pozostała. W nocy kiedy dopiero zaczął pojawiać się pokarm, takie pojedyncze kropelki, a młody płakał do 2.30 w nocy i lekarz przyszedł spytać co się dzieje. Powiedziałam, że jest chyba głodny, kazał iść na noworodki po butelkę, a rano pielęgniarki od noworodków opieprzyły mnie, że nocą po mleko przychodzę jak się już laktacja pojawiła. I co ja z tym mlekiem robię? Ja swojej córce nie daję - dziękuję za wypowiedź. Oczywiście jestem bardzo zmęczona, ale chciałabym karmić wyłącznie piersią chociaż przez 3 - 4 miesiące, jednak ten przerażający płacz mnie całkowicie wykańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak czasem mam
jesli nie masz parcia na karmienie piersia ,to nic nie uratuje twojej laktacji.ja probowałabym,a mm wywaliła w cholere.ale to moje zdanie ty zrobisz jak chcesz.powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×