Czymjest dlaWas BDSM ?

To powyżej nie ja napisałam.

Jestem ciekawa czy ktoś z początków wątku zagląda jeszcze na kafe?

Wybacz ale to nie jest az tak stary kotlet by mieli poumierac wiec pewnie sa a że wiekszość wpisów była pomarańczowa to szukaj wiatru w polu hehe. Wystarczy byc soba by zawsze znalezc bratnia dusze która moze rozumiec i oddychac tym samym powietrzem ;) Nie trzeba promów kosmicznych by podrózowac do najdalszych zakamarków naszych pragnien bo tylko czas i miejsce sprawia to że ktos chce o tym powiedziec lub nie. Nie trzeba jednak robic niczego na siłe. Jesli Michał Ania lub Marcin skrywaja w sobie pragnienia to nie po to by je zniszczyc lecz by je chronic*****elegnowac dzien za dniem i dbac by były tylko ich dajac radosc z tego ze je maja skrywajac gdzies tam w sobie tak głeboko by nikt nie mógl niczego sie do szukac Lecz kiedy jest ktos kto czuje podobnie poznajemy zmysły , euforie i pragnienia, uczymy sie je spelniac poznawac i walczyc o nie to zmienia sie wszystko a świat wariuje. Ratuj sie kto może bo bez szalupy bdsm jest zbyt głebokie by samemu przez nie pływac hehe :( Lepiej byc wiec grodnikiem pragnien i cieszyc sie dbaniem o nie jak je smakowac bez kontrolowanego intendenta Cicho___słyszałaś? __pssssssttt coś zaszeleściło gdzies w ciemneeeej saliii . Wstrzymam lepiej oddech i poooowoooli drobnym krokiem bez gwałtownych ruchów odejde by drzemiace widma nie zrobily krzywdy komus budzac swiat którego nie znamyyy. Radze zrobic podobnie ale to juz nie mój wybór. Kredek stanał przy ścianie kierujac sie do drzwi wyjsciowych topiku. Toz nad jego głową okazały masywny zegar jeszcze pewnie z czasów analogowej zagłady z rozpedu wydawac dzwiekina znak iz 10.00 ;) popielata juz teraz twarz Kredka znikneła juz za progiem spisu tematów i ledwie słyszalny dziek jego kroków byl dowodem na to ze o porze smiertelników magia bdsm nie ma juz swojej siły pozostawiana na pastwe losy bez przewodnika

Kredek świetnie piszesz, uwielbiam Cię! Pisz więcej proszę. Specjalnie zarejestrowałam w końcu nick żeby nie ginąć w pomarańczowości... A co zrobić jak uśpione widma już jakiś czas temu się obudziły? Trzymane od lat w zamknięciu, w przepastnej szafie w ciemnym rogu pokoju, karmione i podsycane fantazjami rzucanymi im przez szparkę jak ochłapy, niepostrzeżenie urosły. Z malutkich i łagodnych zmieniły się w wielkie i trudne do poskromienia. To już nie są widma... ich ciała nabrały kształtów. Już nawet ja nad nimi nie panuję, coraz mocniej napierają na drzwi szafy, tak jakby chciały wyważyć jej drzwi i wydostać się na zewnątrz...Ale teraz, rano, śpią głęboko i nawet ich twarze wyglądają na takie łagodne... Kredek nie zamykam drzwi, możesz wejść w każdej chwili jak masz ochotę :-)

Do mojego pokoiku drzwi cały czas uchylone ale nikogo nie ma, nikt nie zagląda.

ale za to bacznie sledzi wodzac spojrzeniem ;)

Ty Kredek? Słyszę Twój oddech.

.

;-)

https://www.youtube.com/watch?v=1ZTBWl_OJ6s

https://www.youtube.com/watch?v=xAcuAtYCh7o

Z muzyką zrobiło się nastrojowo ;-) Dzięki.

https://www.youtube.com/watch?v=z1UtfBW2dfQ

moze nie az tak mrocznie ale za to klimat wieczorny https://www.youtube.com/watch?v=kj0ZqKYSgPQ

i by nie było juz tak calkiem pompatycznie i dretwo to cos w innym klimacie hehe https://www.youtube.com/watch?v=H4feDgMpDSE tak by nikt nie chcial dociekac ukierunkowania nastroju

nie powinienem isc na skróty i zapychac głowy linkami lecz nie bardzo sa chetni do odkrywania arkanów wiec wabikiem niech bedzie walka bieli z czernia pokazana w dosyc smaczny sposob wiec mam nadzieje ze apetycznosc pozwoli przymknac oko na wulgarnosc której prawie nie widac https://www.youtube.com/watch?v=H4feDgMpDSE

Napisze tym razem na pomarańczowo bo pisze z telefonu i nie chce mi się logować... Filmik śmieszny, w taki fajnym klimacie z nutką humoru ;-) Ale mnie kręci tylko tzw Maledom ;-) więc kobieca dominacja wogóle na mnie nie działa... Powiem szczerze, że mimo że jestem zupełnie uległa ostatnio gdzieś w odległych czeluściach mojego ja odkryłam, że mogłabym spróbować dominacji żeby zobaczyć jak to jest ale tylko na kobiecie i to takiej która podobałaby mi się, takiej w moim typie. Faceci dla mnie tylko jako dominujący, niestety ;-)

niestety ? takie są prawidła ;)

Jestem Dominującym Panem z długim doświadczeniem więc pisz Onbdsm@wp.pl

spadaj kmiotku :D

Mam 23 lata od a juz od szkolnych lat fantazjuje o dominacji o starszych surowych nauczycielkach. Czuc ta uległosc wstyd ponizenie. Mimo iz nigdy nie prowaziłem tych fantazji w zycie to do cis mnie przesladuja. Nie lubie jakis lateksów czarnych skór jak to w filmach pokazuja dominy (mino ze moje fantazje bywaja perwersyjne) wydaje mi sie to tandetne i kiczowate.

sam jesteś tandetny i kiczowaty :D

Nie powiedziałem ze jest. Kazdy lubi co innego, Wyraziłem tylko swoje odczucia i jednoczesnie rozumiem i zdaje sobie sprawe ze dla kogos innego to to moze byc własnie fetyszem i sprawiac najwieksza frajde

dzieciaki juz poszly spac? I całe szczescie;)

Coś mało tu ostatnio konstruktywnych wypowiedzi, oprócz Kredka oczywiście. Nie ma nikogo poważnego na kafeterii zainteresowanego tą tematyką?

Takie mamy ksiazki jakich czytelnikow :( poza tym tak naprawde szukajac tematyki szukamy jedynie akceptacji I spelnienia ? I moze dlatego skrajnosci niczym krzyk lub blaganie o pomoc jest tylko forma zaistnienia ? Pokazania sobie I swiatu ze nasze pragnienia nie spia , ze czujemy, porzadamy . A na koniec dodam tylko ze pisania o tym jest niczym . To jak przekomarzanie sie dzieci w piaskownicy ktorego Tata jest wiekszy ! Czujesz dzialaj a zobaczysz ze nie bedziesz musiala o tym pisac ! Ja czasami cos tam skrobne od niechcenia gdy dlon drzy juz od wspomnien ale to kasynie na potrzeby redakcji ;) pozdrawiam I Ide juz spac

Kredek... Ze mną można tylko w dali znikać cicho...

Cukierek to ...! 

BDSM to niemal sztuka, są nawet specjalne techniki wiązania! Osobiście uważam, że jest super i też czasem sięgam ze swoim facetem po takie akcesoria. Jest wgl bardzo dużo marek z tego typu produktami.