Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gotującanarzeczona

Mamo jak gotujesz zupe? Razem z makaronem czy osobno?

Polecane posty

Gość gotującanarzeczona

Gotuję obiad i zastanawia mnie jedna rzecz . U mnie w rodzinie pomidorowa była gotowana osobno z ryżem, rosół osobno z makaronem itd. By zupa nigdy nie była za gęsta ani za rzadka, każdy mógł sobie nałożyć tyle ryżu czy makaronu ile chciał. Mój narzeczony jest dobrym kucharzem i się śmieje ze mnie ze gotuję zupe na dwa składniki... Ale mnie tak nauczono, tak gotowano w mojej rodzinie. Jak WY gotujecie ? I kto ma rację ja czy mój narzeczony? Jak powinno się gotować zupe prawidłowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotującanarzeczona
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatyyyyyynka27
ja makaron osobno dokladnie jesz ile chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak gotuje z ryżem
to ryż wsypuje do zupy i on się robi taki fajny kleisty. Taką najbardziej lubimy. A jak z makaronem, a robią ją rzadko to wtedy makaron gotuję osobno i zalewam zupą. Ale tą lubimy znacznie mniej. Czasem robię też z kasza albo z lanym ciastem. Po co miałabym gotować dwie zupy? Jaki w tym sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze gotuję
osobno, we wszystkich znajomych mi domach jest podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxgcfhvjbkl
moje dziecko jeszcze nie potrafi pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaliczkaa
a czemu się śmieje...? Mnie by śmieszyło szukanie nitek makaronu po garze zupy. Jedni lubią gęsto makaronu inni wcale i wygodniej osobno robić. Z resztą najczęściej zupy starcza na 2 dni a przy odgrzewkach makaron by się rozgotował do papki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotującanarzeczona
no właśnie dlatego mnie dziwi reakcja mojego faceta!!! Czułam się trochę zażenowana :) Ale mu pokaże ten post, że tylko on tak gotuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotującanarzeczona
Dla mnie rosół przechodzi smakiem makaronu, rosół zawsze robie z nitek babuni i jak wrzuce na koniec gotowania makaron do rosołu to juz rosół to nie rosół , traci swój smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja sytuacja kiedys
oczywiscie, że osobno. Makaron ktory jest w zupie robi sie rozgotowany, to samo dzieje się z ryżem. Nie słyszałam jeszcze aby gotowano je razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak gotuje z ryżem
rosół musi być klarowny jak się doda makaron jajeczny to się robi jakby podbity mąką bo z makaronu się wytrąca podczas gotowania i rosół to już nie rosół!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minajtka
Ja też gotuję osobno. Nawet jak pomidorową to gotuję osobno ryż i osobno makaron, bo u mnie podzielone zdania są i jedni u mnie jedzą z ryżem a jedni z makaronem. A makaron najzdrowszy i najsmaczniejszy al dente a w zupie by się rozgotował. A twój facet niech się z ciebie nie śmieje tylko cię posłucha :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minajtka
W głębokim oleju, choć osobiście wolałabym w piekarniku bo na pewno zdrowsze:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś jestem pomarańczowa !!!
Ja zawsze osobno gotuję makaron. Zup z ryżem nie robię. Moja teściówka gotuje makaron z zupą i to ohydne jest, taka "breja"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Twój facet lubi Makaron w sosie pomidorowym? ;-) Bo przecież takież to właśnie danie wychodzi jak gotuje się makaron w zupie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałam się kiedyś schytrzyć i zrobić szybciej. Do pomidorowej dodałam ryżu ,i zamiast zupy wyszedł ryż w sosie :) Także osobno gotować wole z umiarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×