Jestem totalna domatorka i antypodrózniczką a wy/?

Tak, ale po sezonie, żeby się o ludzi nie potykać. Lubię puste, ciche plaże :)

a ja kocham podróże :) kilka razy w roku jestem za granica, czasem sa to krotkie weekendowe wypady, a czasem dluzsze podroze, nawet po kilka miesiecy:D i nie mam tu na mysli emigracji na truskawki do Niemiec, tylko wlasnie podroze takie z prawdziwego zdarzenia, wloczenie sie po jakims obszarze przez 2-3 miesiace :) musze ciezko pracowac zeby moc tak podrozowac, ale nie przeszkadza mi to, zyje tylko raz, moim marzeniem jest zobaczyc caly swiat czasem moje podroze sa zupelnie na dziko, mam na mysli: spadnie pod namiotem, lapanie stopa, noclegi u lokalnych ludzi ktorzy mnie zapraszaja do siebie :) czasem podrozuje bardziej luksusowo, lece gdzies samolotem i spie w hotelu... roznie bywa, wszystko zalezy od destynacji :) a juz niedlugo weekend majowy i kolejna wyprawa! tym razem 2-tygodniowa :)

jak sie ktos upija i lezy na plazy -to tylko traci kase i sie nie kształci

"ja nie chodze do kina muzeum teatru, na wystawy " - no tak lepiej kurva kisic ogóra poł dnia przed koputerem- wspaniale :) hahahaha

każdy pasztet szuka sobie usprawiedliwienia

a tym artykule o ciechocinku-jedna pani-po 60 tce -powiedziala ze co roku sie tam wkręcaa w tym juz była 3, 5 miesiaca-bo chce kontaktu z ludzmi-dla mnie to abstrakcja

to nie jestes domatorką, ty jestes cebulakiem :D

ogladam obcojęzycze kanały-jestem molem ksiązkowym-czy wam tak trudno zrozumiec ze ktos moz enie lubic ludzi, brzydzic sie ich i unikac jka sie da?

jest teatr telewizji -fajna rzecz-obstaje przy zdaniu z e kontakty z ludzmi poza rodzina powinno sie ograniczac do spraw zawodowych

dom to najcudowniejsze miejsc e na ziemi

wszystko jest fajne ,jak fajne musi być,nie masz wyjścia to sobie wmawiasz,że nic cie nie obchodzi,prócz własnego obskurnego chlewa,gdybyś miała wyjście nie siedziałabyś na kafe,nie siedziałabyś w domu i przedewszystkim nie pierdoliła od rzeczy,ze wszędzie jest syf,tylko nie w domu

jak ty nic nie rozumiesz-ja nie lubie ludzie , kocham mój dom nie lubie tłumu więc to chyba logiczne ze nie wychodze z domu jesli nie musze

rozumiem,masz rację i masz prawo nie lubić,jeżeli to prawda,to nawet cie rozumiem

nie ciagnie mnie do obcych ludzi-aha na zawodach sportowych -zadnych nie byłam i nie bede-tam to sa tlumy tysiace ludzi -brrrr

w jakims serialu bohate r maglował swa babe co nie chciala wyjechac z nim z a granice, spytał-nie ccchesz poznawac nowych ludzi , nowych miejsc/ ?hahha

troche trącisz starą panną,ale rób se co chcesz

w tivi gadali ze co roku do ciechocinka 100tys ludzi przyjezdza a do zakopanego 3 mln--dla mnie to abstrakcja z emozna chciec tam jechac-w góry i do sanatoriów -gdzie ludzi jak mrówek

przeciez sa pary odludków-co sie najlepiej czuja w swym towarzystwie a ludzie , wyccieczki wczasy nie s a im potrzebne

zazdroszcze milionerom co s e maja domy na odludzi a nawet prywatne wyspy-zyja se jak w madrycie

zycie jak w madrycie-kas ana koncie i mozna do konca zycia se zyc na odludziu

nawet gdyby mi doplacali do superwczasów wybrałabym siedzenie w domu- zadnego pchania siew skupiska ludzi

stosunki miedzyludzkie sa tak fałszywe interesowne i powierzchowne-ze kontakty zludzmi powinno sie ograniczyc do spraw zawodowych jesli ktos pracuje

o tak,tutaj w pełni sie zgadzam

moj ideał-baba nie spotyka sie z kolezkami zadnymi , facet z zadnymi kolegami-siedza se w domu i jest cudnie

z sasiadami najlepiej wymieniac tylko pozdrowienia ale nie zapraszac ich do siebie ani nie chodzic do nich -najlepiej nie miec kwiatów ani zwierząt -zeby w razie choroby czy wyjazdu nie dawac nikomu -sasiadowi czy koledze z pracy kluczy do domu-dla mnie to szczyt bezmyslnosci

zaczynasz mi się podobać

gdyby los zesłal mnie na wies to za nic nie zapisalabym sie do koła gospodyn wiejskich ani nie nie posiadywała z sasiadkami tylko bym unikała ludzi jak sie da-nie przejmujac sie co mysla o mnie

czyli ty tez nie przepadasz z a ludzmi/? a jakos chyba nie mozesz rozumiec zem totalna domatorka i antypodrózniczka

dom to azyl zacisze a na plazy czy w górach to czlowiek zmarszczek od słonca dostaje

najlepszy dom wczasowy to wlasny dom