Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alaruna

Do wiosny szczupła, czyli zdrowe odchudzanie.

Polecane posty

Gość glodomora24
Ok:) to ćwiczenia od jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) widze ze towarzystwa nam przybiera to bardzo dobrze a co myslicie o braniu chromu??? on zmniejsza laknienie na slodkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to dobry sposób dla osób, które są łakomczuchami i uwielbiają słodkości :) Ja osobiście radzę sobie z niepodjadaniem słodyczy i nie mam z tym zbytnio problemu. Ale naprawdę polecam, bo słyszałam, że działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, a Ty w końcu od kiedy zaczynasz? Wiesz, myślę, że dopiero wieczorem. Ja będę robić przysiady i brzuszki hurtem kiedy jest czas na zapuszczenie fajnej muzyczki :) Najpierw się porozciągam, bo nie mam w ogóle ruchu, a potem bym umierała z zakwasów, co i tak jest nieuniknione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam od jutro jeszcze dzisiaj sobie podjem:) wogole to wczoraj uzaleznilam sie od kiwi i moge tylko je jesc:) ale cwiczenia to moge dzisiaj zrobic aco do zakwasow to mam nadzieje ze ich nie bede miala bo jakis miesiac temu to wlasnie robilam brzuszki,rowerek na plecach steper i jeszcze pare innych cwiczen ale tak jak juz mowilam mnie cwiczenia nic nie daja zeby schudnac tylko miesnia mi rosna... a z brzucha to nawet nic sie nie ruszylo i zabraklo mi motywacji mam nadzieje ze tym razem tak nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to tu jesteśmy, żeby się nawzajem wspierać. Ale będzie dobrze, w końcu jemy tylko zdrowe rzeczy i w mniejszych ilościach, na tym się chudnie przecież. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Ja z typowo jabłkowa dietą tez startuje od jutra, ale dzisiaj już bez objadania:) jestem po ćwiczeniach, póki jest tak mało powtórzeń też lecę jedno po drugim:)pierwszy dzien ćwiczen nie był zbyt męczący,odjutra dodaję tez a6w, ale tylko so dnia, w którym dam radę np do 15 potem juz tylko będę ten dzień powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie osoby ktore wziely sie za siebie i chca fajnie wygladac na lato ;) ja zrobilam to troche wczesniej mianowicie ok 3 miesiace temu kiedy wazylam 72-74 kg. dzis waze 63 kg. we wszystkie ubrania wpadam, musze kupowac teraz rozmiar 36 lub 38 :) slysze bardzo mile slowa na swoj temat, faceci ogladaja sie za mna i co najwazniejsze dla mnie w koncu podobam sie sobie i lekko sie czuje. to nie jakies przechwalki tylko mowie jak jest, zeby przekonac was ze wysilek sie oplaca ;) marzy mi sie waga 58 kg, teraz daze do 60 bo malymi kraoczkami lepiej jest osiagnac cel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrauhehe stosowałaś taką samą dietę jak my? Cieszę się, że w końcu się sobie podobasz, bo to przecież najważniejsze. Ja dziś czuję się tak lekko i euforystycznie :) Pod koniec dnia zrobię Wam bilans co dzisiaj zjadłam i ile to w sumie miało kalorii. Nie jestem jakąś fanatyczką liczenia ich tylko robię to ze zwykłej ciekawości. Piję też zieloną herbatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrauhehe zdradź nam co jadłaś itp, bo jestem strasznie ciekawa :) Ja na razie stosuję się do przykładu diety zawartego w pierwszym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez pierwszy tydzień dodawać po 50 kcal ,drugim tyg 100 kcal. trzecim tygodniu 150kcal. chodzi mi oto ze z tydzień na tydzień zwiększać codziennie 50kcal. jak myślicie będzie dobrze tak. chodzi mi żebym nie przytyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Myslę, że nie przytyjesz jak będziesz tak zwiekszała limity kaloryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy dzień diety za mną, uff. Nie było ciężko, wiadomo brakowało podjadania między posiłkami. Jeszcze czekają ćwiczenia. Napiszę Wam co jadłam i ile kalorii to w sumie ma. 🌼 Śniadanie: 3 kromki grahama, a na nich rozsmarowana makrela. 🌼 Obiad: miruna+pietruszka z marchewką (wszystko gotowane na parze) Kolacja: jogurt naturalny wymieszany z otrębami owsianymi+pomarańcza. 🌼 Wyszło mi 900,6 KCAL. W międzyczasie piłam wodę i zieloną herbatkę. Zbliża się 18 więc już nie jem. Czekam na Wasze jadłospisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie. Od jutra zaczynam "10". Wytrwam i schudnę jak najwięcej, wiem to, bo podstawą jest pewność. P.S. Polecam "Legalny doping emocjonalny" przekonacie się, że dacie radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokam witaj :) zajrzę do książki w wolnej chwili, na pewno przyda się nie tylko w kwestii odchudzania :) co do ćwiczeń z Mel B właśnie uciekam spróbować, zobaczymy co to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pozoru to łatwa wręcz banalna ksiazka - jednak jest odwrotnie. Szczerze polecam wgłębic sie w lekturę i przemyśleć. Próbowała któraś "10" zastanawiam sie czy będzie ciężko, a dodam, że włożę trochę wysiłku fizycznego. Kto się przyłącza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Na czym polega "10"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po 10 minutach brzucha, 10 nóg i rozgrzewce Mel B. Normalnie padam, ale jestem szczęśliwa i nie odczuwam głodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc "10" miałam na myśli dietę 10-dniową. Zaczynam jutra-08.04 poniedziałek do 17.04 środa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny może i ja się przyłączę. Odchudzam się z przerwami od 13 lutego i te święta mnie zgubiły. Czas wziąć się za siebie i na stale zgubic sadelko :) Robię ćwiczenia ABS coo drugi dzień i widać małe rezultaty Moim marzeniem jest umięśniony zgrabny brzuszek. Muszę go tylko odsłonić z tłuszczyku. Też staram się jeść zdrowo, przez wcześniejsze odchudzanie nabyłam sporo teoretycznej wiedzy. Mam nadzieję, ze sie przydam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny i jak wam idzie? ja zaczynam od dzisiaj, bedzie tez wiecej ruchu bo na dworze piekne sloneczko:) moze to juz upragniona wiosna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Hej ja pierwszy dzień diety jabłkowej. jestem juz po przysiadach, bnrzuszkach i 1dniu a6w:) Waga z dziesiejszego poranka to 67,5 kg. Zobaczymy jak będzie jutro:) A wy jak tam ? Alaruna wczorajszy bilans świetny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×