wasze fobie i to czego najbardziej się boicie

jak w tytule. właśnie widziałam na polsacie czarną mambę, serce podeszło mi do gardła i do teraz sie trzęse.... mam ofidofobię, paraliźujący strach przed wężami... a wy? jakie macie fobie?

WYJDŹ

pająki....robale

ludzi, którzy mają fobie

up up

węże, największe gówno

Pajaki!!!!

Mam pająko-fobie. I to taka konkretną... latem umiem przed snem cały pokój przeszukać w poszukiwaniu pająków. W ogóle jak już 1 znajdę to koniec. Ciągle mam wrażenie że gdzieś ich jest więcej. Konieczne jest założenie siatki w oknie, w moim pokoju, latem, ale one i tak wlaza, np kominem czy innym oknem a potem wędrują do mnie :/. Takie paskudne duże, dojrzewajace w ogródku. Jak mam zły dzień to mogę nawet dwa na dzień znaleźć gdzieś w pokoju. ciężko to znoszę, serio. Przez to obiecałam sobie że w przyszłości za nic już nie zamieszkam w domku. tylko blok najlepiej 5+ piętro. :/ wiem że brzmi śmiesznie. Dla mnie nie :(

Zbieram slimaki- mam identycznie :-). Ja w lecie 2-3 razy w tyg caly dom psikam muchozolem,wychodze na jakis czas zeby sie przewietrzylo i dopiero wtedy moge funkcjonowac bo wiem,ze tam nie ma pajaka. Jak juz jakiegos widze to zaczyna sie koszmar,mam wrazenie,ze na mnie jest drugi i szybko zaczynam zrzucac z siebie ubranie,podskakiwac,krzycze c i rekami sie otrzepywac.wyglada to komicznie a ja przechodze pieklo...

Hahahaha serio zrzucasz z siebie ciuchy? Nawet przy ludziach? Hahahahahaha chcialabym to widziec:-)

pająki i nierówna dystrybucja uczuć w rodzinie

Osy! A właściwie to nie przeraża mnie osa sama w sobie tylko użądlenie (może być też użądlenie przez inne żądlące stworzenie). Nie mam uczulenia ani nic, ale jak mnie cokolwiek użądli to aż zaczynam płakać, blednę i w ogóle. Kiedyś coś mnie użądliło na plaży to jakiś facet (lekarz) myślał, że udaru dostałam czy coś :D

Poczułam się lepiej, dobrze być zrozumianą przez kogoś:) Niestety ja nadal mieszkam z rodzicami a oni jakoś tego zrozumienia nie wykazują. Dla nich ja się wygłupiam. Jak u nich w pokoju pajak siedzi na suficie to zamiast go wywalić natychmiast, to się cieszą i lecą teksty "o, to tylko pająk, daj spokój". A ja już sobie wyobrażam że znajdę go wieczorem w łóżku... Mówię wam koszmar.

dysmorfofobię, lęk przed ciemnością, boję się też robali, nawet much

ja mieszkam w bloku a jakis czas temu w pokoju wyszedl przede mnie pajak, odkurzalam, myslalam ze umre, skur skakal, wielki, czarny, kurrrr zemdlalam

stanal przede mna

To bez znaczenia czy jestem sama czy wsrod ludzi... jak widze pajaka to nie liczy sie nic innego tylko ja i on... nogi robia mi sie jak z waty,brakuje mi powietrza...to,ze zrzucam ubranie oczywiscie nie wszystko ;) ale okrycie wierzchne :p kiedys w lesie ( nie wiem jak udalo im sie namowic mnie na grzybobranie) rzucilam pelnym koszykiem grzybow na kilka metrow po tym gdy weszlam w pajeczyne brrrrr... hmm tez z rodzicami jeszcze mieszkam;) u mnie mama i siostra tez panicznie boja sie pajakow :p

Ja mam lek wysokosci ale wlasnie dlatego chce skoczyc na spadochronie na wiosne. I nie cierpie pajakow.

i o mnie mysla

przypuszczam ze Przemek 22 lata to slynny Facet 22 lata, chyba moderator mu niezle przyjebal i to osobiscie bo taki grzeczny cos bez tego kultowego chamstwa , albo tez grupka kobiet zaczaila sie na niego z bejsbolem fobii jako takich nie mam, boje sie realnych sytuacji ktore sie moga wydarzyc

do Zbieram Slimaki, jak mozna je zbierac? mieszkam na polnocy i nie ma tam tego goowna, ale w dziecinstwie obrzydzeniem mnie napawaly wielkie dluuuuuuuugie, bezskorupkowe slimaczory ktore zdechle z zywymi lezaly na drodze.rodzice mnie nosili na plecach jeszcze jak mialam 10 lat i to swinstwo lezalo, najgorzej bylo w grupie ludzi np na studiach i TO bylo na sciezce, a mnie sie slabo robilo

Awiofobia panicznie boje sie latac samolotem przez co jestem troche udupiona :(

a ja się strasznie boję porażenia prądem i to paraliżuje mnie:o Zwykłe właczenie wtyczki do gniazdka to dla mnie straszne wyzwanie...poważnie...

i nie lubie znajdywac wlosy - cudze - gdzies na ziemi, lozku, w lazience-brzydze sie i momentalnie chce mi sie rzygac

Boję się biedy. Właśnie dlatego ciągle studiuję i pracuję po 300 h miesięcznie. Postawiłam na swoim i wybrałam kierunek inny od rodziców i dlatego mogę liczyć jedynie na własny spryt i inteligencję bo nikt mi nie pomoże.

Ja sie okropnie boje glist, tych malych pelzajacych to wychodza czesto po deszczu brrrrrr, jakby mi ktos polozyl na ramieniu to bym zemdlala :/

[zgłoś do usunięcia] Agonia36 Awiofobia panicznie boje sie latac samolotem przez co jestem troche udupiona A ja latamj czesto i z checia...

wizyty u dentysty

Boje sje slimakow,zwlaszcza tych bez skorupy, chociaz tych ze skorupka tez :/ a jak widze rozdeptane slimaki to az mi sie wymiotowac chce :/ to jest najgorsze. Dlatego jak widze np. na srodku drogi te slimaki w skorupach to przelamjne sie i przenosze je na druga strone bo wiem,ze jak je zobacze rozjechane to sie zrzygam :/ tych dlugich bez skorupy nie tykam,jak kiedys szlam ze znajomymi przez lake pelna tego cholerstwa to kumpel mnie musial niesc na rekach a ja sie z nerwow.prawie poryczalam,ze oni je depcza,porazka jakas.

W ogole bardzo boje sie wszystkiego co martwe,martwych robali,zwierzakow,strasznie sie boje i brzydze. Ludzi martwych tez sie boje a na zywo jeszcze na szczescie zadnego nie widzialam.