Zakatek spokoju

cześć Babeczki :) Witam Was w końcu pięknym słońcem za oknem i poranną kawą w przerwie od pracy :). Herz-gratuluję Ci z całego serducha! .Wiem co to znaczy bać się,ja właśnie po ex się bałam zaufać ale widziałam w Tomku przyjaciela,później świetnego faceta i co?Nie wyszło.Wciąż jednak mam nadzieję,że może kiedyyyś :P.Chyba muszę też wyjechać hehe. To jest bardzo miła wiadomość z rana :).Super!

Witaj Teqi i dziekuje. Wlasnie takie uczucia mna rzucaja niepewnosc i strach, ale jak sie nie odwaze to nie bede wiedziala,mimo wszystko , mimo wielu obaw ciesze sie , ze zrobilam kolejny krok do przodu. Mysle , ze zycie pokaze i tobie Teqi zycze wszystkiego co najlepsze i byc i Ty spotkala tego , ktory cie uszanuje i doceni:)

ok ja narazie musze uciekac, koncowka dnia sie zbliza trzeba dokonczyc prace. Odezwe sie jeszcze po zakonczeniu dnia :)

Gratulacje! :) Wlasnie czytam ze az do australi Cie wywialo , ale Ci zazdroszcze! Pewnie zupelnie inny styl zycia niz w polsce. W ogole przyjezdzasz do kraju? Gdzie sie poznaliscie ze swoim?

Mamamia odpisze jeszcze na szybko , takze dziekuje poznalismy sie przez jedno forum:D dotyczace zycia w Australii:)Ja chcialam wyjechac na studia tam a on pomogl mi pozalatwiac wszystkie dokumenty, a raczej podpowiadal i dowiadywal sie co i jak Zycie inne masz racje , pracowite ale spokojne. Ciezkie takze na laurach siedziec nie mozna, ale jest wiecej plusow jak minusow.:)

No wlasnie teraz od wyjazdu przylece pierwszy raz(po 3 latach) , po papiery potrzebne do slubu.

Na tamten czas byłam pewna że to ten :) nigdy nie ma 100% pewności na zawsze, może będziemy w stanie ocenić czy to był dobry wybór na całe życie przy jego końcu Ja staram się nie żałować tego co zrobiłam więc nie będę żałować swoich wyborów, jeśli okaże się że nasze ścieżki bardzo się rozchodzą to pójdę swoją drogą ale nigdy nie będę żałować czasu spędzonego razem i tego że wzięliśmy ślub bo był to najlepszy czas w moim życiu:) Nie przewidzisz co będzie za rok czy za 10 lat, najważniejsze żebyś wybrała najlepszą drogę na teraz :)

kurde dlugo ja bym nie wytrzymala, pewnie tesknisz co?

ooooo hhhhh Tesknie, ale rodzice byli w zeszlym roku miesiac czasu, mamy kontakt per skype telefon, troszke strefa czasowa przeszkadza. To ze duzo pracy jest czasem sa dni gdzie praca konczy sie szybko czasem tak ze pracuje sie do poznej nocy i nawet nie ma czasu na myslenie o kraju. Tak jak dzisiaj od rana zwrot teraz juz moj dokancza wszystko , sprawdzenie pomp wodnych , zwierzat, jest tego sporo dosc duza farma, z pokolenia na pokolenie prowadzona, zycie farmera nawet mi odpowiada spokoj cisza i nie trzeba do pracy dojezdzac hehehe. Czasami brak tylko kontaktu z innymi, wszystko i wszyscy z dala jedynie mam tu przyjaciolke i sasiadke zarazem w moim wieku. Ale brakuje troszke tego zycia w stadzie jak to sie mowi wypady na impreze do kina , czy do baru na piwko. Tutaj to nie jest najwazniejsze. Wielu mlodych wyjezdza do miast , nie trzyma ich farma, krowy owce lamy, wola miastowe zycie. To nie te czasy juz co kiedys najwazniejsze bylo rodzinne prowadzenie interesu. Mama mojego duzo mi opowiada jak to bylo kiedys , jakie normy i zasady byly, teraz mlodzi w glowie tylko miasto i miasto wieksze mozliwosci, nie dziwie sie ................ ale juz powoli przyzwyczajam sie i ja wole spokojne zycie nawet jak ktos wczesniej napisal smierdze bydlem heheheh

dzien dobry :-) ja w stalym zwiazku, od 16lat z tym samym, od 5 lat mezatka. dwojka kociat na dorobku. a jakie zwierzeta macie?

witaj kotka bydlo, owce , strusie , kury , psy , konie ,swinie

kurde to roboty po lokcie, o ja pierdziu. ale najwazniejsze, ze ci sie podoba :)

to ja sie nie zapytam o ilosc tego inwentarza:-D ja czesto ogladam programy o australii, przeraza mnie ogrom fizycznych prac na takiej farmie, ale podziwiam samowystarczalnosc.

o kuzwa to ja bym nie mogla , jakos praca biurowa mi wystarcza heheheh ale czapka z glowy i uklon , ze potrafisz tak zyc.

konie pod siodlo? przede wszystkim inna perspektywa. tutaj 30km to juz dalekoa tam 300km to nic :-)

fajnie, ale znajac sama siebie ja chyba bym nie dala rady tak, za duzo wszystkiego i musze przyznac , ze ja leniwa jestem i mi by sie nie chcialo hehehehe

spadaj podszywie

po drugie glupi podszywie u niej jest wieczor hahahaha cos ci sie dokopanie nie udalo hahaha a moze to ty asiu zlosliwa nie wytrzymalas i tu przylazlas heheheehe

Podszywku odpowiem i tobie kiedy ty spisz ja pracuje kiedy ty pracujesz ja spie miedzy nami jest 8 godzin roznicy , u mnie jest wieczor wiec mam juz czas na siedzenie na kafe, a napisac post to kilka sekund czy minut wiec ten czas , wiele mi niezaszkodzi.

herz daj spokuj na zaczepki nie reaguj top pewnie zawistna aska az jej sie kotluje ze topik jej umiera hahahah

oj jacy wy zawistni jesteście , a topik to wyznacznik życia , że każdy ma płakać po nim? może wy będziecie. tak tak i w każdej godzinie piszesz i od razu jesteś jak ktoś coś napisze, no nie żartuj z ludzi , roboty po łokcie a ty sobie siedzisz i masz wszystko w czapce hah

nie odpowiesz, przecież jesteś tu zawsze i zawsze od razu odpisjesz, czyżbyś się bała ze wpadniesz ?

o cos ty spod pomaranczki? zaczernij sie to i ja sie zaczernie a jak nie to ty wypad stad

Aśka nie mam czarnego nicka, za to dziesiątki pomaranczowych. Czytałam topik Anity, Twój też, nawet czasem sie udzielałam:). Twoją zawiśc poznam na kilometr, nie psuj fajnego topiku, bo znów zniechęcisz takie fajne osoby jak Teqi.

Heisses Herz sie nie odywa ze niby spi a ona tylko czyha aż ktos coś napisze :) Australia hahana mapie to ma każdy

Aśka przecież wiesz, że wszystko było po to, żeby Twój topik umarł śmiercią naturalną i jak ci zawsze powtarzałam , że dziewczyny opuszczą twój topik i tak zrobiły jak ci OBIECAŁAM a teraz płacz ja się bawię wyśmienicie . Pozdrawiam

Ej. Wypraszam sobie podszywanie pod mojego długo wymyslanego nicka!!!!!!!!!!!!!

oh wybacz , ze odrazu Tobie nie odpisuje, obowiazki , a teraz juz do spania sie szykuje , pozno juz. Mam cos takiego w tel , jak internet i w kazdej chwili moge odpisac nawet jak wywalam krowie odchody, zacofani nie jestesmy idziemy z postepem nauki. Kolejna rzecz nie bede reagowac na twoje wpisy bo jesli ty sie uprzesz to co bym nie napisala bedzie zle. A teraz prosze bardzo zostawiam tobie pole do popisu , mozesz po nie troche pojechac, jesli sprawi ci to tak wielka rozkosz. Dziewczyny dobranoc , zycze wam spokojnego popoludnia i wieczoru:)

no no i dwie godzinki i pobudka bo już dzionek będzie

asce puszczaja nerwy, heheheh wez aska nervosol pomoze moze na twoje wahania nastroju.:D