Dziewczyny pomozcie bo zwariuje zaraz

Spoznia mi sie okres 6 dzien juz. brałam tabletki antykoncepcyjne, 3 opakowanie skonczylam w sobote a w poniedzialek powinnam dostac okres ale do tej pory go nie ma. W marcu mialam zapalenie pecherza oraz przeziebilam nerke. Dostalam antybiotyk Cipronex oraz Furaginum z wit.C. Do lekarza pojde dopiero w czwartek bo tak przyjmuje. Prosze pomozcie mi bo boje sie czy nie jestem w ciazy

pomóc????

pocieszcie mnie ze nie jestem w ciazy:( dodam ze mialam tez duzo stresu bo zwolnili mnie z pracy

Kup test i sprawdź będziesz spokojniejsza jak na razie to tyle możesz zrobić

zapomnialam napisac ze od tygodnia mam brazowy sluz, duzo go nie ma ale jest. i boli mnie w krzyzu tak jakbym miala okres jestem kłebkiem nerwow:(

no wlasnie test, nie mam kasy na niego bo wyplata dopiero bedzie w srode jestem załamana

Najtańszy test to nie majątek naprawdę nie masz od kogo pożyczyć kilkanaście zł nie wierzę.

Poza tym sądzisz, ze jesteś w ciąży to myślę, że zainteresowana tym powinna być jeszcze jedna osoba. Czy on też nie ma kasy?

nie mam naprawde

facet wyjechal do szkoly i bedzie dopiero jutro wieczorem to i tak test bym mogla zrobic w poniedzialek

Brązowy śluz raczej nie jest oznaką ciąży... podejrzewam że przez stres i tą niedawną chorobę spóźnia Ci się okres...

wiesz o tym że antybiotyk obniża działanie tabsów?

wiem ze obniza dzialanie tabletek dlatego kochalismy sie bezpiecznie, tzn facet nie konczyl we mnie w czasie przyjmowania antybiotyku juz do samego konca opakowania tabletek

Opóźnienie może wynikać z przebytej infekcji, jak również z tego, że odstawiłaś tabletki antykoncepcyjne (dobrze zrozumiałam?).

tzn odstawilam w sensie ze opakowanie mi sie skonczylo ale juz nie chce ich brac

Po odstawieniu tabletek kolejne miesiączki mogą nie pojawić się regularnie.