Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a mam 28 lat

Bez ślubu, a dziecko - matka mnie zamęczy.

Polecane posty

Gość Normalny.y
a co to jest " nuk " ? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalny.y
Kotka33 to bardzo dobrze, że Cię rodzice wychowali:) Szkoda tylko, że nie nauczyli Cię ortografii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjgfdft
hhhk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjgfdft
Kotka i Jagoda to ta sama osoba, a co to NUK??? Taka firma jesy xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz coś do mnie to naucz się kultury. Swój pogląd na świat mogę mieć taki jaki mi się podoba. Nie interesuje mnie twoje zdanie i twój pogląd że sex przed zawarciem małżeństwa jest dobry! Ta dziewucha jest żywym przykładem na to. Nie ma chłopa, matka za nią zwyczajnie wstydzi się i jeszcze jest na jej utrzymaniu. Płodzić każdy może ale po slubie a nie przed!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy zle nie mowie o swojej rodzinie juz zwlaszcza o moim mezu. 1 dla was jestem zla bo mam swoje zasdy ktorych sie trzymam. :) mam gdzies to co o mnie mowia w necie jak i w realu. zyjecie jak psy na kupie kazdy sie bzyka z kazdym, rozwody, zdrady itp w mojej rodzinie i ogolnie w moim otoczeniu nei ma ani jednego rozwodu, ludzie sa ze soba szczesliwi a jesli jest cos nie tak to staraja sie to zlatwiac rozmowa , zrozumeiniem drugiej strony a na kafe to w takim przypadku od razu czytam -rzuc go, rozwiedz sie , poszukaj kogos lepszego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalny.y
Jeżeli Ty możesz mieć pogląd na świat taki jaki chcesz, to inni też mogą mieć swój pogląd na świat taki jaki chcą:) Dlatego nie Tobie jest oceniać, czy zachowanie Autorki jest moralne czy nie. No i co to jest " nuk " ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłam źle napisać i nie łap mnie za słówka. Tak składa się że nic złego dziewuszynie nie napisałam. Pokazałam jej prawdę a widać prawda boli. Jak ktoś rozkłada nogi później ma z tego tylko kłopty koniec tematu. Nie mam zamiaru z tobą wdawać się w rozmowy, które nic nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalny.y
Napisałaś Autorce, że wstydem jest mieć dziecko bez ślubu. A dla mnie wstydem jest nie znać podstawowych zasad ortografii i pisać " nuk " zamiast "nóg". Takie błędy ortograficzne świadczą o twym nieuctwie i awersji do czytania, czyli o ogólnej płyciźnie umysłowej. To jest wstyd, bo z takim człowiekiem jak Ty - można jedynie pogadać (nie porozmawiać) najwyżej o pogodzie. Miłego popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstyd to być w ciąży i być na utrzymaniu matki. To jest wstyd a nie moja ortografia. Mogłam zapomnieć i za szybko pisałam. Mało wazne. Nie porównuj tego do rozkładania nóg a później jęczenia bo matka jest zła. Wolę mieć problemy z ortografią ale nie jestem na utrzymaniu matki i jeszcze mam pretensje. Kasy nie mają ale na dziecko siłę umieli znaleść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8765
JAGODA tak sobie mysle, ze ty nalezysz to tych WIELKICH katolikow co to siedza w pierwszej lawce w niedziele, a tak to by blizniego w lyzce wody utopili. moja babcia tez tak gadala jak ty, ze jak to slub cywilny?? dziecko bez slubu?? tak nie mozna, nie wolno!! a potem sie dowiedzialam, ze sama wyszla za maz w wieku 17 lat a moja ciocia urodzila sie "wczesniakiem" sama uprawialam seks ze swoim chlopakiem dlugo przed slubem i teraz juz jestesmy 5 lat po tym sakramencie i jestesmy naprawde szczesliwi. wiec uwierz mi, ze miedzy ladacznica a kobieta uprawiajaca seks ze swoim ukochanym jest ogromna przepasc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalny.y, sex przedmalzenski to tak jak jedzenie deseru przed obiadem. Jak sie nazresz przed to potem nie bedziesz mogl obiadu zjesc a na dodatek jesczze cie zemndli. A jak poczekasz to noc poslubna smakuje lepiej. A podroz poslubna z panna uzywana jak stara koszula? fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8765, jak jestem katoliczka to na 100% jestem taka zaklamana jak twoja babcia :D A swoja droga znasz takie przyslowie "Niedaleko pada jablko od jabloni" na twoim przykladzie widac, ze wnuczki wdaja sie w swoje babcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjmnfyjh
jhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda tu nie ma co rozmawiać. Jak on może sex i sypianie przed ślubem porównywać do pisowni czy innych rzeczy. Prawda jest taka że dziewucha miała siłę robić dziecko i rozkładać nogi. Teraz nie ma siły aby iść na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko!
Autorko powiem ci że ją z narzeczonym mieszkam od killku lat. Jakis czas temu postanowiliśmy, że czas na dziecko. Starania trwały kilka miesięcy, w międzyczasie narzeczony się oświadczył, a ją oswiadczyny przyjelam. Zaznaczyylam jednak, że do ślubu mi się nie śpieszy. Jakis czas po zareczynach okazało się że jestem w ciazy i co? I nic. Fakt ciazy nie zmienia mojego pofejscia - nie chce narazie ślubu i tyle. Na dziecko czekamy, jesteśmy razem, a ślubu nie bierzemy. Moze kiedyś zechce zalegalizować związek, ale poki co nie mam na to ochoty. A rodzice? Szczęśliwie dla nich nie ma problemu - widzą, że się kochamy, chcemy być razem i to dla nich najważniejsze. A co do gadania, że się znudzi i pójdzie do innej, to powiedzcie proszę co w takim wypadku zmienilby ślub? Mało jest rozwodów i zdrad? Jak facet chce szaleć na boku to bedzie to robił i ślub lub jego brak nic tu nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO: autorko!, no pewnie! Coco jumbo i do przodu! :O Kto by sie tam przejmowal mieszkaniem bez slubu, ciaza i tym wszytskim. A po co. Tylko ja sie pytam po cholere planujesz slub, dziecko pewnie tez bdziesz chciala ochrzcic i wtedy zalozysz topik pt: " Ksiadz nie chce ochrzcic mi dziecka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ślub zawsze mozna dziecko oddać! Po co kościół, przysięga jak i tak może zdradzać. Moja mama żyje od początku z moim ojcem ale co tam dziś każdy jest nowoczesny. Ślub dziś to kicha najlepiej żyć w grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
A my z mężem w ogóle nie będziemy chrzcić swojego dziecka. Oboje jesteśmy innych wyznań i doszliśmy do wniosku, że najsprawiedliwiej będzie jak nasze dziecko samo zdecyduje, jak dorośnie - jaką religię chce wyznawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chusteczkaa, a wez Ty ciemna maso uzyj mozgu , chociaz troche , nieduzo zeby ci sie resztki zwojow mozgowych nie przegrzaly. Po cholere masz chcrzcic dziecko w KK jesli jestes niewierzaca? To tak jakby moje dziecko ktos chcial poddawac rytualom w np buddyzmie. Ty myslisz chociaz troche ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wkurzają matki z nieformalnych związków nie dlatego, że nie mają ślubu tylko, że na swoim "samotnym macierzyństwie" lecą przez kilka lat : w zeznaniach podatkowych, w instytucjach i przede wszystkim przy składaniu wniosków o przyjęcie do przedszkola i żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
jagoda Widzę że jak na typową kretynkę przystało nie jestes w stanie sobie przypomnieć o co chodziło na początku zdania wielokrotnie złożonego, czytając jego koniec. W jaki sposób wymagać od takich ludzi jak Ty, aby prawidłowo oceniali spójność logiczną całego akapitu albo nawet tekstu? Nigdzie nie napisałam, że nie jestem Katoliczką, tylko że ja i mój mąż jesteśmy różnych wyznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
Nigdzie nie napisałam że jestem niewierząca, co za kretynka z Ciebie - Jagoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
jagoda JAk na typową kretynkę przystało, nie jesteś w stanie się nawet merytorycznie wypowiedzieć, tylko kwitujesz to frazesem :i tak jesteś ciemna masa". Co za kretynka z Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chusteczkaa, nie dosc zes kurewka to jeszcze ptasi mozdzek. Ale cie widze rozzsloscilam, az sie powtarzasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
Jagoda Kurewka to Twoja matka, prostaczko :) Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze tez od razu ci na mysl przyszla matka :D chyba o swojej piszesz bo nie mailas chyba zbyt dobrego przykladu z jej strony. :D Idz juz , idz! Bo sie strasznie wkurzylas, az ci para uszami wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chusteczkaa
Ja jestem wyluzuowana:) A pisałam o Twojej matce, widzisz cały czas masz problem z analizą prostego tekstu i czytania ze zrozumieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,agda
Chusteczka nie zwracaj uwagi na posty jagody, to internetowy Troll i Hejter:) Nie karm Trolla, to sam zdechnie. P.S Jakiego wyznania jest Twój mąż? bo mój facet również jest innego wyznania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×