Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Susełek1

ech ci faceci i ich fochy

Polecane posty

ech, noc mam w plecy bo dziecko mi się budziło o północy, pierwszej, od 2 do 3 Cyc, potem po 3 godzinach o 5.40 pobudka i cyc i niestety przy odkladaniu się obudziła więc już nie dalam radę dospać i przebieranie, cyc, spanie przy cycu.... a mąż spał do 9!!!! aż mnie ze zmęczenia i zazdrości poniosło i jak wstał to mu powiedziałam czy nie za dobrze ma i że go "nie lubię" za to spanie.... no i mi strzelił focha...... szlag. i teraz tylko tak i nie się odzywa.... ech.... zmęczona jestem, że nawet próbowałam się kimnąć w łazience i pospać ale usłyszał am płacz dziecka i tyle tego spania... hehe, jeszcze powiedziałam, ze dopóki będzie spał dłużej ode mnie to zero sexu :-) może o to ten foch :-) czemu ci faceci tacy leniwi, dlaczego nie mogą wziąć dziecka i powiedzieć "idź sobie pośpij" - marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca8925
Jak to czytam to ie chcę miec dzieci. Co to za życie - kimać ukradkiem w łazience. Nigdy w zyciu dzieci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo karmisz piersią a to jest
dla faceta wystarczający powód by myśleć że dziecko przynależy się nocą tylko matce ;). To ja miałam o wiele lepiej bo mąż wstawał w nocy do córki, przewijał ją i podawał mi do łózka na karmienie. Minus był takie że oboje padalismy na łeb ale on przynajmniej miał po popołudnia do pracy więc trochę dłużej pospał z rana:). Dziś jak tak dyskutujemy na ten temat to mówię mu że przy drugim ja biorę etat nocny a on się śmieje i mówi że już to widzi u mnie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bv ksd
Autorko, współczuję..mój mąż dzisiaj wziął małą a ja do 11 sobie spałam. Czyli są tacy faceci, no chyba że mój mąż jest wyjątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
bzdury, to zalezy od faceta a nie od dziecka ja karmilam piersia i maz przynosil mi w nocy dziecko a w weekendy przynosil i dodatkowo zabieral dzieki czemu moglam sie wyspac trzeba chlopa wychowac i tyle - a nie szukac winy w sposobie karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×