Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ........................ewa.

Ludzie co ja mam zrobić z takim facetem w łóżku ??? :(

Polecane posty

Gość ........................ewa.

Ten który wczoraj załóżyłam zniknął więc umieszczam go jeszcze raz i proszę o jakieś rady.. Jesteśmy ze sobą rok... to jak on się zachowuje w łóżku jest dla mnie masakrą !!! On mnie w ogóle nie pożąda, nie pragnie, mam wrażenie że chodzi mu tylko o to żeby jemu było dobrze. Chyba nigdy nie zrobił mi porządnej minetki, może próbował ze trzy raz ale widziałam że się zmusza ja za każdym razem robię mu lodzika i to takiego że odlatuje. Wczoraj po tym jak sam znowu doszedł a ja znowu nie miałam orgazmu powiedziałam mu że tak nie może być, że lubię go pieścić i w ogóle ale do cholery sama też chce miec przyjemność z seksu tym bardziej że jego seks trwa jakieś 4 minuty i ja potrzebuje dłuższego rozgrzania żebym mogła dojść. Pytałam dlaczego mnie nie pieści, dlaczego nie czuje żeby mnie pożądał, jego odpowiedz brzmiała "ojjjjjeeeeejjjjj" to jego ojej to brzmiało tak jakby doskonale wiedział że mnie nie zaspokaja a ja niby nagle się wczoraj kapnęłam że tak się dzieje :/ Nie mieszkamy razem widujemy się dwa razy w tygodniu, on bez przerwy powtarza że kocha mnie najbardziej na świecie że chce ze mną związać swoje życie że chce ze mną razem zamieszkać ale jak zaczynamy się kochać to mam wrażenie że jest ze mną tylko dla seksu i tylko po to żeby się zaspokoić, jak mu mówię o swoich odczuciach to się obraża i milczy przez cały wieczór jest jakby obrażony na mnie że mam do niego jakieś pretensje na tym tle Nic z tego nie rozumiem ! Jeszcze nie byłam w tak schizofrenicznym związku mój były facet pragnął każdy centymetr mojego ciała, uwielbiał mnie pieścić, dla niego nie było ważne czy ma orgazm czy nie, wazne było żeby mi było dobrze. Jestem szczupła atrakcyjna, zadbana, dlaczego mój facet ma w dupie to czy mi sprawi przyjemnośc czy nie a z drugiej strony mówi że kocha Jeszcze wczoraj mi przyznał że on chyba faktycznie jest w łózku egoistą ... szkoda tylko że o tym wie i nic z tym nie robi Dziś bardzo powaznie myślę o rozstaniu, nie zniosę dłużej takiej sytuacji w łóżku. Czy są tu jakieś mądre głowy które sa w stanie mi doradzić coś w tej sprawie ?? Mam 27 lat i miałam przed nim tylko dwóch partnerów i każdy z nich robił wszystko żeby mnie zaspokoić u czerpali z tego ogromną przyjemność ale może ja się nie znam, może takich facetów jak mój obecny jest więcej i trzeba do nich inaczej podejść Czy jest sens zrywać z tego powodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
* temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama sobie odpowiedziałaś, że nie zniesiesz dłużej takiego związku. Ot i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
Ale czy przez seks jest sens zrywać związek który poza ta sferą jest super. Nie wiem czy on nie umie zadowolić kobiety czy on nie chce :/ kiedyś mi wspomniał że przede mną miał 8 kobiet a z ta ostatnią był przez 4 lata no więc chyba wie jak powinien wyglądac porządny seks :o jego marzenie to domina z pejczem która się nim zajmie od A do Z a on tylko będzie leżał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jego marzenie to domina z pejczem która się nim zajmie od A do Z a on tylko będzie leżał" I Bajki się chlopu pomieszały! :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie wierzę że można być egoistą tylko w łóżku, sądzę że po prostu facet ma łatwy i dobry - dla niego - sex bez wysiłku, nie musi zjeżdżać na ręcznym, a mówi że kocha bo co ma powiedzieć aby sobie tego luksusu nie odciąć, przecież nie prawdę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
no wiadomo że mi tego wprost nie powiedział ale z tego co mówi i sugeruje to tak wynika, a jak słyszy że gdzieś jakaś dziewczyna drze się na jakiegoś chłopaka to zawsze mówi ze ślinotokiem że pewnie zaraz go zgwałci :o fuck to jest takie żałosne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
matuzalem0325 no i własnie tez tak myslę ale tak się zastanawiam czy można być az taim dupkiem żeby przez rok kłamac że się kocha a robić to tylko dla seksu ? Przeciez on może miec spokojnie inna dziewczynę to po co mi zawraca głowę, gdyby to był tylko seks to by sobie poszukał dziewczyny u siebie w mieście a nie spotykał się ze mną która mieszka prawie 100 km ode niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka , zaakceptuj to i zobaczysz że sie uda jak mi;) bedziesz potem mogla dawac posty o oziblym partnerze bo nic sie w tym zakresie nie zmieni poza tym że coraz rzadziej bedzie Ci sie chcialo go zadowalac i stracisz kilka lat. A co do sexuto z czasem uznasz ze chyba i tak tylko o to tak naprawde chodzi ! ;) zabij go kuchennym nożem to przynajmniej bedziesz sie pocieszac ze gdyby żył to by sie zmienil;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...po pierwsze pewnie oboje nie mamy pojęcia czy w swoim mieście kogoś nie ma, po drugie po co ma szukać jak ma co chce u Ciebie, po trzecie jeśli jest tak kiepski to wcale nie tak łatwo będzie mu znaleźć kogoś równie bezinteresownego jak Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu kłoda Missima
musiała zabrać głos w roli specjalistki od seksu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
Kredek świetna rada ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolantaWaw
Witam. Po twojej wypowiedzi jasno widać wiele czynników tej sytuacji - znudzenie obecnym partnerem - znudzenie obecną partnerką - to że to on cię bardziej pociąga niż ty jego bo masz więcej chęci do seksu w różnych jego odmianach - prawdopodobnie był już z kobietami o większych zdolnościach seksualnych i to czym ty go "zaskakujesz" to one robiły od tak zwanego niechcenia w zupełnie bardziej erotycznym dla niego wydaniu - itd. Nie chce już więcej przytaczać kolejnych czynników bo może być ich nieskończenie wiele i o większości pewnie nie masz pojęcia bo są one w jego głowie i osobowości. Tak szczerze jeśli 27 letnia kobieta zakłada taki temat z takimi pytaniami to naprawdę chyba jeszcze nie jesteś na tyle dorosła aby mieć jakiekolwiek kontakty seksualne jeszcze .... Wiec jeśli naprawdę chcesz być szczęśliwa to naprawdę rozstań się z nim bo pewnie nie potrafisz go odpowiednio pobudzić do seksu i niech znajdzie sobie kogoś kto będzie wzbudzał w nim pożądanie. I analogicznie ty musisz sobie znaleźć odpowiednio mniej atrakcyjnego mężczyznę żeby być dla niego wyjątkowym obiektem który będzie miał ochotę cię pieścić i kochać się z tobą bo będziesz dla niego atrakcyjna. Niestety taka jest prawda dlaczego faceci nie maja ochoty na swoje obecne partnerki ... bo pod względem seksualnym nie spełniają ich oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
matuzalem0325 serio ? serio mozna przez rok nie czuć do kogoś nic i być z nim tylko po to żeby pobzykać !? Po prostu ciężko mi w to uwierzyć ale chyba zaczynam się do tego przekonywać, o wspólnym zamieszkani mówi od ponad pół roku ale nic się w tej sprawie nie zmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
1. facet powie Ci wszystko co chcesz usłyszeć- tylko po to, żeby Cię przeruchać, 2. seks to bardzo ważny składnik związku więc jeśli nie dostaniesz od faceta czego oczekujesz, to prędzej czy później wykopiesz go albo zaczniesz się puszczać, 3. skoro się nie stara i drwi z Twoich oczekiwań ("ojjjeeeejjjj"), tzn. że robisz za lalę do zaspokojenia a nie partnerkę do poważnego związku z przyszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
JolantaWaw, nie sądze żebym była kiepska w seksie ale to moje zdanie i może jestem kłoda łóżkową a nawet o tym nie wiem. On od pierwszego seks był leniwcem, liczyłam na to że chociaz za pierwszym razem przejmie inicjatywe i będzie dominował a on nie zrobił nic poza leżeniem!! A jesli miałabym go porównywac do moich dwóch poprzednich facetów to musze powiedziec że jest najgorszym kochankiem i mało mnie obchodzi co jego byłe robiły od tak, wazne że on nic nie robi i mogłabym miec do siebie pretensje gdybym się nie starała, gdybym nie była aktywna w łóżku ale o cholery ja robię chyba wszystko a on prawie nic. Jestem w ogóle w szoku że od jakiegos czasu chce mu się kochac od tyłu bo to przeciez to wysiłek a jednak pare razy to zrobił. "Niestety taka jest prawda dlaczego faceci nie maja ochoty na swoje obecne partnerki ... bo pod względem seksualnym nie spełniają ich oczekiwań." Raczej fizycznym... czuje że pod tym względem nie jestem w jego typie, on woli kobiety z duzym biustem a ja mam bardzo mały, wiem że pod tym względem go nie podniecam, nie rozmawialiśmy o tym ale o prostu wiem że marzy o dziewczynie z dużymi piersiami. On ma większe piersi niż ja :o więc jak moge go podniecać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
"1. facet powie Ci wszystko co chcesz usłyszeć- tylko po to, żeby Cię przeruchać " ok zgodze się że na dyskotece, imprezie, krótkiej znajomości może i tak ale po roku chciałoby mu się tak ściemniac żeby tylko się przespać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Jeśli ma większe piersi od Ciebie i uważasz, że seks od tyłu jest wysiłkiem, to... może on jest spaślakiem i nie da rady przejąć inicjatywy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Żeby przespać to nie... ale żebyś zrobiła ochoczo lodzika bez wysiłku z jego strony- owszem :classic_cool: Jak jest na dyskotece nie wiem- nie biegam po takich przybytkach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ja się po prostu obawiam że facet jest nie dość że leniwy to ma jakiś kompleks, prawdopodobnie zdaje sobie sprawę że nie jest w stanie zaspokoić kobiety ale samemu przed sobą jest mu się trudno do tego przyznać i stąd jego odzywki na dopominanie się przez dziewczynę o swoje. Ewa ... co to jest rok dla faceta który wie że sobie nie pobzyka gdzie indziej bo jest cienki i go dziewczyny po paru razach pogonią ...dziwię się że Ty rok takiego czegoś wytrzymałaś. W końcu sex ma być przyjemnością obojga, przyjemność powinno się mieć z dawania komuś przyjemności, jak można wierzyć komuś że kocha kiedy kiedy nie stać go na odrobinę wysiłku aby dać zadowolenie kobiecie w taki czy inny sposób, już nie mówię samemu z siebie ale nawet po upomnieniu .... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziani wąsacze
ewa - daj sobie z nim spokój, ja juz bym dała spokój dawno. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić seksu z facetem, którego musiałabym cały czas obsługiwać i sama nic z tego nie mieć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
matuzalem0325 , no i właśnie też tak myślę, bo to nie chodzi o to czy ktoś jest w twoim typie fizycznym czy nie bo skoro kocha to kocha i powienien czerpac przyjemność z tego że zaspokaja swoją połówkę. Ja uwielbiam go zaspokajac bo mi to sprawia przyjemność i nie obchodzi mnie że nie ma wyrzezbionego brzucha i sylwetki adonisa. Skoro on nie daje z siebie nic to najwyraźniej chodzi tylko o to żebym zrobiła mu dobrze i żeby wrócił do domu a potem znowu przyjechał na seks :o a inna by go pogodniła tza rzyminutowy seks i żadna dziewczyna na to nie pójdzie, znalazł sobie taką naiwną to jezdzi do mnie bo mam klapki na oczach i naiwnośc dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolantaWaw
Wstaw swoje zdjęcie w bieliźnie to szybciutko powiem Ci co twojemu facetowi może się nie podobać... bo raczej nie są to małe piersi. Prowadziłam kiedyś terapie dla par które miały problemy seksualne: I dzieli się ona na 3 etapy: 1- trzeba bezkrytycznie spojrzeć na siebie - czy ja jestem dla niej/niego atrakcyjna 2 - decyzja o tym czy to jest partner którego potrafię zaspokoić pod względem seksualnym, osobowościowym i charakterologicznym (bo te elementy są nierozerwalnie powiązane ze sobą) 3 - do tego etapu dociera tylko 1/3 par - niestety zrozumienie potrzeb partnera/partnerki przez jawne pozwolenie mu na kontakty seksualne z innymi partnerami..... do których wcale nie musi dochodzić ale chodzi o to czy ktoś dla dobra drugiej osoby może przyjąć taka pozycje w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby chociaż jeszcze się starał a mu nie wychodziło, to można byłoby myśleć o jakiejś terapii czy co ...a le widać że jemu po prostu się nie chce. Wielkość piersi nie ma tu nic do rzeczy, bo skoro byś go nie pociągała to by się nie zabierał do rzeczy, a zabiera się bo świadomie chce sobie zrobić dobrze i w nosie ma Twoje odczucia skoro nawet po rozmowach nie reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziani wąsacze
JolantaWaw - buahahaha... co za terapia :D :D :D "wstaw zdjęcie w bieliźnie" ubaw po pachy, hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................ewa.
Pamiętam jeszcze że na początku związku starał się mnie pieścić, jak sam doszedł to się robił tak żeby mi tez było przyjemnie ale teraz to nie robi już nic. Jeszcze pamiętam kiedyś jak ja doszłam pierwsza i skończyłam seks to on oburzony zapytał "a jaaa ?" no i ja głupia go zaspokoiłam żeby mu też było dobrze :o szkoda tylko że jak on dojdzie to kończy seks i tylko zapyta czy doszła i jak mówie że nie to mówi ech szkoda i na tym się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×