Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Raz na jakiś czas cbnwuev

W którym tyg powiedzieliście rodzicom/ teściom o ciązy? czy była juz wtedy potw

Polecane posty

Gość Raz na jakiś czas cbnwuev

potwierdzona przez lekarza, czy sam test. Ja od poniedziałku wiem że jestem w ciązy, robiłam test. do lekarza nie chce na razie isc bo to za wczesnie. myślę zeby isc jakoś w 7 tyg. a to jeszcze ok 2 tyg. Nie wiem czy powiedziec rodzicom i tesciom o ciązy czy poczekac i powiedziec po wizycie u lekarza. Mieszkamy w moimi rodzicami w jednym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 ciaza..
rodzice/rodzina w ok 8 tyg, tylko testy, potem lekarz, 2ga ok 6 tyg najpierw moj lek a reszta jakos tydz pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiedzialam w 14
tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie bylo od konca
8tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamie powiedziałam od razu po zrobieniu testu. Tacie i teściom jak zrobiłam bete. W sumie teściom powiedział mąż, ze będzie ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iloletta25
lepiej nie mow zbyt wczesnie i poczekaj co powie lekarz ja dowiedzialam sie ze jestem w ciazy 11 listopada planowalam powiedziec rodzinie 6 grudnia chcialAm zrobic taki prezent mikolajkowy niestety pod koniec listopada poronilam wiec teraz ciesze sie ze nie mowilam im wczesniej bo ich radsosc bylaby nadaremna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie 28
ja powiedziałam w ok 5-6tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było takkkk
z testu dowiedziałam się w 4 t, mężowi powiedziałam odrazu, mamie w 5t, u lekarza byłam w 7t, w 8t musiałam powiedzieć szefowej bo szłam na L4, teraz12t i już parę osób wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majówka_2013
Ja od bardzo dawna postanowiłam sobie, że jak zajdę w ciążę to od razu powiem tylko mężowi, a rodzinie i przyjaciołom dopiero jak się skończy pierwszy trymestr. Za duża jest szansa poronienia i nie chciałam najpierw ogłaszać szczęśliwą nowinę, a potem wszystko odwoływać. Ostatecznie powiedzieliśmy jakoś 2 tygodnie przed końcem pierwszego trymestru (rodzice i tak już się domyślali na podstawie tego, że coś za często chodzę na L4). I jak wcześniej w ogóle nie stresowałam się i nie martwiłam czy wszystko będzie ok (po prostu podchodziłam do tego "co ma być to będzie") tak od tego momentu zaczęły się nerwy, że ja tu obwieściłam nowinę, za tydzień kontrola i będą złe wieści... Tak więc to było gdzieś chyba koło 13. tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawcy ciąży powiedziałam od razu jak tylko test wyszedł pozytywny - tzn. w poniedziałek, a rodzicom we wtorek wieczorem jak ich zabrałam na comiesięczne wyjście na jedzenie na miasto - 28dc, czyli końcówka 4 tygodnia :-D mama na to: ale na pewno? skąd wiesz? no ale może najpierw trzeba iść do lekarza? - w czasach kiedy mama była ze mną w ciąży testów nie było i sama się zorientowała dopiero koło 4 miesiąca, bo miała na początku plamienia w ok. daty miesiączki, więc ciężko było jej uwierzyć, że ja wiem praktycznie od razu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.a.a....
O ciąży dowiedziałam się ok 4 tygodnia , mąż tego samego dnia już wiedział. Rodzice i teściowie około 2 tygodnie później się dowiedzieli. Znajomi jeszcze nie wiedzą. Jestem w 7 tygodniu i czekam jeszcze na potwierdzenie przez lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×