Adaś :)

Ja teraz nie biorę ale bardzo mi tego brakuje, niedługo wyjeżdzam do holandii do pracy tam będę miała dietę cud. Ale jak wróce w czerwcu to raczej znowu chyba kupię aby utrzymać swoją wymarzoną wagę. Mam tylko nadzieję ,że moje nerki już się nie odezwą.

No myślę ,że zauważy tyle czasu Cie nie widział. Choć to różnie bywa z tymi naszymi mężczyznami, czasami nie zauważają nawet dużych zmian.

A czy ktoś ćwiczył na Adasiu?

Luna501 pewnie ,że możesz opowiadaj jakie efekty :)

Dokładnie Karen :)

Ja dolaczam :) Karen mialas problemy z nerkami? Ja mialam wrazenie, ze mnie bola czasami jak biore tabletke, ale tlumaczylam sobie ze moze mi sie zdaje...

Melduję się posłusznie Dziewczęta :). Ja zaczynam dziś ćwiczyć. Troszkę poskaczę i zobaczymy jeśli nie przyczyni się to do utraty kg., to chociaż trzeba ujędrnić ciałko :). Poćwiczę z E. Chodakowską :). Macie rację mówiąc, że każdy organizm jest inny. U mnie nie schodzi ta waga w szałowym tempie bo może właśnie dlatego, że w sumie chciałabym zgubić 10kg no może 12kg :).

hej jestem i ja chodz nie doczytałam co tam sie stało na tamtym topiku. Ale wyskoczyło mi pierwsze to i takweszłam i okazuje sie ze dobrze :) Ja od rana ogarniam dom bo sliczna pogoda,w słonku 20pare stopni :) Posciele powynosiłam na balkony itd I musze sie pochwalic.wczoraj taka zrezygnowana juz bylam z tym Adasiem a dzis pol kilo mniej.Czyli od poczatku brania przy dzis 10 tabletce 3 kg schudłam,jak tak bedzie dalej to bede zadowolona. Ale mam tylko jedno opakowanie na razie.To co mi dosłano to upłynniłam niepotrzebnie bo stwierdziłam ze skoro na mnie nie działa to na co mi to. no nic jakby co zamowie znowu. A ile wy mies macie zmiar brac Adasia? Saba widze ze tez pomalutku chudniesz

ja cwicze brzuszki na tzw kołysce ale to tak wiecie ;) z doskoku,po 20 dziennie.Kołyska nie obciaza kregosłupa ktory mam strasznie zryty.

Mam 171 wzrostu i na razie spadło 5kg. Mam niedoczynność tarczycy i bardzo przytyłam. W sumie to stosowałam już dużo diet bez skutku. Dopiero rok temu zrzuciłam 6kg na zupkach i napojach ale teraz na samą myśl o ich smaku mnie mdli ;) Do Adasia stosuję dietę ok.400 kalorii i piję ocet jabłkowy ;) Dziewczyny jak mogę się zaczernić? nigdy nie pisałam na forum...

Jednak udało mi się zaczernić ;)

a i jeszcze zauwazyłam ze jem duzomniejsze porcje,tzn najadam sie juz po kilku kesach.Dzis na sniadanie zrobilam sobie płatki owsiane na mleku.Bardzo je lubie.Cała miche miałam ale juz w polowie nie dałam rady. Wczoraj po łyzce ziemniakow i jednym kawałku wątrobki tez miałam dosc.

luna ja Ciebie przepraszam ze tak pisze ,ale czy wiesz ze przy niedoczynnosci tarczycy nie wolo brac Adasia? Tam jest w ulotce wyraznie to napisane.Zastanow sie zebys nie miała pozniej klopotow ze zdrowiem wiekszych niz masz

HEJ, melduje się i ja :-) Moja waga elektryczna pokazuje inna wagę niż waga nowa, mechaniczna.. Nie wiem co o tym myśleć ;-):-P mechaniczna na niekorzyść- 3 kg :-/ Ehh... Wezmę wagę od sąsiadów i porównam ;-) Nowy temat... Ehh... Nie wiem co myśleć o tamtym... Powiedzcie mi kto usunął posty? Kto jest moderatorem i może to zrobić? Czy można zamknąć tamten temat? W ogóle,żeby go nie było? Ja dzis na śniadanko kanapki z jajem i papryka :-) Na obiad barszczyk :-) na drugie śniadanie kefir, a po obiedzie jakiś owoc. Kolacji nie bede jest od dzisiaj-postanowienie mam :-P Chociaż w sumie to mnie się nie chce w ogóle jeść :-/ normalnie się nie chce :-( Teraz, jeszcze się z Adasiem nie spotkałam,a jestem już tak pełna.. W sumie,to jeść w ogóle nie musiałam... Ale tak nie można... :-( Witam Panie,których jeszcze nie mialam okazji tu spotkać :-) Luna, jak się czujesz? Ile kg straciłaś?

Tak długo pisałam,że zdążyła paść odpowiedź na moje pytanie ;-)

łapa, nie ma za co przepraszać bo Adasia przepisała mi moja endokrynolog ;) brałam kiedyś (też od niej miałam receptę) meridie15 ale zero efektu. Odporna jestem na diety. Zawsze ważyłam ok55kg do czasu gdy zachorowałam. Nawet po ciąży wróciłam do swojej wagi ale jeszcze tarczyca była ok. W tej chwili jest 71kg :(

O jak fajnie ze nas tak dużo :)

To lekarz na pewno wie co robi... :-) A jak się ogólnie czujesz po tym leku?

czesc dziewczyny czy mogę sie dowiedziec o jakim specyfiku piszecie??? mam duża nadwage rozpoczelam wczoraj diete i szukam wlasnie jakiegos wspomagacza :) a wasz temat brzmi tajemniczo :)

Luna ja też jestem tego zdania przy problemach z tarczycą raczej też bym odradzała brania adasia, a jeszcze jedno myślę ,że 400 kcl to bardzo mało po zakończeniu kuracji szybko wróci apetyt i efekt jojo murowany. Trzeba jeść ale mieć z czego zrzucać. moim zdaniem 800- 1000 to tak dobrze. Nie odchudzajćie się na siłę bo to do niczego dobrego nie dochodzi a możecie sobie zaszkodzić..

Po Adasiu czuję się normalnie ;) nie mam powera, piję dużo kawy bo jestem śpiąca. Badania robię często i są dobre, z sercem nie mam problemów ;) ale apetyt mam dużo mniejszy. Kiedyś ok 5 lat temu zamówiłam Adasia w necie i dostałam coś w rodzaju wit.C... Chciałabym zrzucić jeszcze min. 10kg... Długa droga ale uparta jestem ;)

sonninka nie wiem czy to po adiku tak mnie bolała ale wiem jedno po jakiejś 15 tabletce zaczęło się wytrzymałam jeszcze tydzień i musiałam odpuścić bo ból był zbyt ostry. po odstawieniu po tygodniu przeszło i do dziś spokój. Spróbuję ponownie w czerwcu jak wrócę do domu.

Luna jak sobie wmówisz ,że dasz radę to tak się stanie, wytrwałości kobietki.

no skoro lekarz pozwolił to chyba wie co mowi ,chodz co do lekarzy i ich wiedzy mam rozne zdanie. A ja siedze przegladam net i masuje brzucho vibroactionem :)

Dokładnie zgadzam sie z Karen :) nic na sile ja wam powiem ze dwa dni tez miałam takie spiace ze masakra aż sama sie zdziwilam a kaw pije dużo około 5 dziennie :)

a2ntura piszemy o adipexie chcesz spróbować? a może już go masz?

Wiecie, ja naprawdę próbowałam juz diety 800 kalorii i przez miesiąc spadło 0,5 kg... Zawsze każdą dietę kontroluje u lekarki i ona sama już załamywała ręce bo rezultaty były zerowe. Jem same warzywa i owoce i czuję się dobrze, żadnych skutków ubocznych. nie mam zamiaru rujnować sobie zdrowia i wszystko jest pod kontrolą ;)

a ja wam powiem ze ten od kogo biore adsia ma troche taki znajomo brzmiacy mail do nika rudejagatki,no ale nie zostałam oszukana i dostałam w sumie kilka paczuszek za pobraniem ze sprzawdzeniem i oryginały.Tak ze mysle ze jest ok.Poza tym jakpodałam mail kolezance to sie troche ta osoba zmieszła .Ale wyjasniłam syt i jest dobrze. Ale jak jeszcze byłysmy na tym pierwszym forum i jak poprosiłam o namiary na kogos zaufanego to ta osoba sama do mnie na maila napisała.

Efektem ubocznym jest tylko to, że ciągle mi zimno ;) U mnie piękne słoneczko za oknem aż chce się żyć i... zrzucać balast ;)

Karen, byłaś u lekarza z nerkami? A może to kręgosłup? Mnie kiedyś tak bolało, myslalam,że nerki,a okazalo się,że to bóle krzyża,tylko promieniowały..pomagały cieple kapiele, masaze i cwiczenia. Moja kruszyna zasneła, trzeba brać się za porządki i cwiczenia :-)