Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Saba77

Adaś :)

Polecane posty

Gość młoda....
tylko zagadalam do lekarza i od razu wypisal ;) bylam w krnov i do pierwszej apteki do jakiej weszlam to dostalam je bez problemu... (cena 140zl za 100szt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda piegowata okularnica
babki co to jest ten adaś ? bo nie ogarnę wałkowania 12 stron tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokus pokus 69
Adaś=Adipex,magiczna tabletka ,tyle ze w Polsce nielegalna. Zamiast wiary w siebie i silnej woli,wyciągasz 200zł i "cudniejesz" niszcząc przy tym organizm. Gdyby to działało bez skutków ubocznych to na świecie zniknąłby problem otyłości. Ot i co. Enjoy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka2505
Ja pisałam do apteki w Zlate Hory.Też mają,ale drożej trochę. No,ale nie mam takiego dobrego lekarza :-( muszę kombinować inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak Wam waga nie leci nie martwcie się, ja jak brałam 3 lata temu to też stała w miejscu do miesiąca ,a potem nagle spadło około 15 kg ,czasami tak jest ,ale myślę że miesiąc i będzie ok z Waszymi figurkami , ja też czekam ,ale myślę że będzie ok pozdrowienia dla wszystkich ,a Saba to teraz tylko tu wchodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak taptulka :) no moja jakos tak stoi w miejscu ale myśle ze coś ruszy w końcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIERWSZY dzień z Adasiem - objawy: -meeega suchość w ustach na przemian ze ślinotokiem - ogólne pobudzenie - napady gorąca ale nie częste -brak apetytu generalnie nie jest źle, jak tak będzie dalej to przeżyję to jakoś :) Mimo braku apetytu mam zamiar jeść rozsądnie 4 niskokaloryczne posiłki dziennie :) Dzisiaj je zjadłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Zaczne od tego, ze biorę Adaśka od 9 kwietnia i niby nie mam skutków ubocznych, tzn suchosć w ustach i mniejszy apetyt to dla mnie żadne skutki uboczne... Chodzi o to, że moja waga stoi w punkcie 60 kg i nic, kompletnie nic, widzę, ze ciuchy są luźniejsze, brzuch bardziej płaski, ale wygląda jakby zatrzymała mi się woda w organizmie....rano mam problem z załozeniem pierścionka. Piję ten ocet jabłkowy 2 razy dziennie- ten z Rosmmanna- od 4 dni. Myślałam o jakimś suplemencie, czy np Hydraminium działa??? Używał ktoś z Was??? Jeśli nie to może pójdę do lekarza po jakis lek....co ja mam zrobić??? Pije wiecej, jem mniej, odstawiłam słodkie. Jestem dokładnie w połowie cyku i teraz to dopiero zacznę nabierać wody- HELP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki;) Ja brałam ten Hydra....i dużo przy tym pilam i latałam do wc ale to było przed Adasiem, też się zastanawiałam czy nie brać go teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi się cycki "wylewają" ze stanika....nie poznaję samej siebie normalnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzień to porażka. Zaczął sie około 5 rano ma młoda sie kręciła i była jakaś niespokojna. i się zaczęło biegunka do południa i wymioty po południu, masakra. Biedactwo, na szczęście bez gorączki. Teraz jak na razie śpi kochane. W centymetrach rzeczywiście coś tam spadło, w pasie tylko 1 cm a reszta po 2. Dziewczyny ja w sumie jem wszystko praktycznie, nawet czasami biszkopcika do kawy ale staram się unikać tłuszczów,zjadam normalnie obiady jak rosół czy drugie dania tylko że np.bez sosiku i oczywiście w porcjach rocznego dziecka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkadoniczka
MoniaKat moze ci pomoge na moim przykładzie ja mam okropne tendence do zatrzymywania tej wody w organizmie kiedy tyje to wiem że to woda...przeszperalam caly net i sama postanowilam sobie pomoc a mianowicie zakupilam wyciag z zurawiny w tabletkach,wyciag z mniszka lekarskuego w tabletkach ,potas i ja mieszkam w uk u nas są takie tabletki z chlorkiem amonu i kofeina wlasnie na zatrzymywanie wody i wiesz co zaczelam brac to wszystko powoli wg wskazan i piłam do tego zielona herbate i nie moglam uwierzyć woda leciała ze mnie strumieniami co chwilke siku i czułam się lzejsza z dnia na dzień mniej spuchnieta po prostu bosko..polecam te tabletki dostaniesz w aptece w polsce mniszek i potas pomagaja a chlorek amonu to nie wiem moze też kupisz ale ja polecam bo pomaga bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniakat ja zachwycona opinniami w necie kupilam w tamtym tyg ten hydro i na mnie nie dziala pije tak ok 2 l wody dziennie i nie zauwazylam zebym bardziej chodzila siku a wydalam ok 28 zl w rossmannie :( na mnie kiedys dzialal urosept chyba sobie go znowu kupie(ale wiadomo ze kazdy jest inny i moze na ciebie akurat podziala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , juz raz pisalam ,ale na waszym starym topiku......czytam i czytam i chyba sie skusze na adasia......., jak przestalam palic to mi przybylo ok 15 kilo , a potem wrocilam do palenia , bo nie moge zniesc siebie takiej...niestety apetyt zostal i w tej chwili mam do zrzucenia ok 15-20 kilo.....zastanawiam sie nad tymi tabletkami....podczytuje was powolutku...nie mieszkam w PL, jeszcze nie szukalam w aptece tutaj...ale boje sie o te skutki uboczne, wyczytalam ,ze to moze zle dzialac na pluca itp...ja teraz jak znowu pale , to duzo prawie 2 paczki dziennie, chcialam rzucic ale boje si ekolejnych kilogramow....czy wy naprawde sie dobrze czujecie ? czy moze sa jakies grozniejsze skutki , ale np po roku czy 2- 3 latach ? Marze aby te choc 15 kilo zniknelo, najwiekszy problem to piersi, ktore urosly do rozmiaru 75 H , po prostu katastrofa , a najgorsze ,ze wycofalam sie z zycia, bo nie moge swobodnie sie poruszac, tak bardzo mi piersi przeszkadzaja.....pozdrawiam was wszystkie i podziwiam za odwage i wytrwalosc...mam jeszcze jedno pytanie ..jak dlugo trzeba bras adasia , czy to kuracja na miesiac , dwa czy trzeba duzo dluzej..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, czy już po kawce? U mnie przybyło w jeden dzień 1 kg, mam nadzieję, że to wina nadchodzącej @. I tak jakoś brzuszek się uwypuklił, kurczę .....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) ja już kawusie odpilam i grzeje sie przy oknie :) słoneczko tak pięknie świeci od rana aż chce sie żyć :) dzisiaj mam trochę roboty ale będę do was zaglądać od czasu do czasu :) Miłego dzionka wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wysiadł w domu internet, mąż wróci dopiero w piątek, także lipa,kombinowałam pół wieczoru, ale nie naprawiłam, więc jestem z Wami od 8 do 16 ( w pracy) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj znowu ślicznie :) no tak ma być a co do chudnięcia waga stała dwa dni ale troszkę znowu ruszyła także nic się nie dzieję strasznego ważne ,że nie tyje a mi ubywa może być po troszeczku ale jednak także jestem nastawiona optymistycznie :) Saba cieszymy się że czuwasz :) ja też jutro mam masakryczny dzień jadę z maluszkiem do rodk także będę rzadziej buziaki dla wszystkich 3majcie się cieplutkoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dołączyć bo liczyłam na dostawe w poniedziałek, a okazało się,że on dopiero dziś wyśle..... coś mi tu kurcze nie gra. Saba, długo się dopominałaś bo ja ponad tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki, w ten piękny poranek. Dziś dzień pracowity okna pomyte, firanki poprane, i nawet spacerek z synusiem zaliczony. Energi mnóstwo no i dzięki porządkom sporo ruchu, a jest co robić hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) ja dzis biegam od rana,a to zmiana opon w aucie i czekanie w kilometrowych kolejkach a to myjnia i tez kolejki,zakupy i inne sprawy. Ale zdazylam wpasc do kolezanki i ta mnie zmierzyła i mam -5,5 cm mniej w pasie i jakies 4 cm mniej w biodrach.!!!! HURA !!! a na wadze niecałe 4 kg mniej. :) Ale czuje sie swietnie,zycie tetni,ja mam pełno energii i jestem extra zadowolona z widocznych zmian w moim wygladzie.Oby tak dalej. Pozdrawiam was wszystkie bo zaraz gonie do pracy .Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka2505
hej dziewczyny !! Miałam się ważyć za tydzień,ale nie wytrzymałam. Poczułam trochę luzu w spodniach i ciekawość wygrała. Zaczęłam 4 kwietnia.Dziś jest prawie 3 kg mniej :-) Jak na mój oporny organizm to jest super.Powoli,a do celu :-) Trzymajcie się. Miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×