Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość play na kartę mimi

dostałam pozew o obniżenie alimentów

Polecane posty

Gość aranciata
Do sprawy o alimenty liczą się MOŻLIWOŚCI ZAROBKOWE, a nie faktyczne zarobki.Takich cwaniaczków jak twój eks byłyby miliony. W odpowiedzi na pozew powinnaś stwierdzić, że wiadomo ci, że przebywa za granicą i tam pracuje, możesz powołać jakichś świadków, kogoś, kto to może potwierdzić, ze o tym słyszał.To samo jeśli ktoś może zeznać, że facet żyje na niezłym poziomie, np. przyjeżdża do Polski samochodem itd. Dodatkowo możesz wykazać jakie eks ma wykształcenie, umiejętności - i że może osiągać znaczne dochody. Musisz też wypisać jakie są realne koszty utrzymania dziecka dziś. Nie tylko przedszkole, ale i wyżywienie, lekarstwa, opieka medyczna, udział w rachunkach domowych, ubrania (licząc średnio z całego roku), wakacje itd. Założę się, że wyjdzie ci znacznie więcej niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
vvdfgrtre5tetert Za 700 utrzymasz a i owszem - wegetując, ale nie utrzymasz dziecka na przyzwoitym poziomie. A co jeśli dziecko choruje i 700 wydasz na lekarzy i leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Jak dziecko wegetuje to ma jeszcze mamusię . Mamusia nie powinna pozwolić na wegetację dziecka . Mamusia ma dziecko i powinna o nie dbać. A nie chować je w tapczanie . Powinna myśleć też o swoich możliwościach zarobkowych. A nie tylko o możliwościach zarobkowych ojca. I dlaczego ma takie a nie inne możliwości zarobkowe. Jak mamusia chciała mieć dziecko to powinna też chcieć je utrzymywać Przynajmniej dziecko. Skoro nie potrafiła utrzymać rodziny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
,,ZZZ Zniecierpliwiony Jak dziecko wegetuje to ma jeszcze mamusię . Mamusia nie powinna pozwolić na wegetację dziecka ." Już niech cię głowa nie boli. Matka ( pomijam wyjątki) zawsze będzie dbać o dzieci, ojciec niekoniecznie. ,,Mamusia ma dziecko i powinna o nie dbać. Powinna myśleć też o swoich możliwościach zarobkowych. A nie tylko o możliwościach zarobkowych ojca." Żadna normalna kobieta nie będzie liczyła na faceta. Ale fakt taki dziecko ma ojca i matkę i oboje powinni je utrzymywać. Sprawiedliwie. ,, Jak mamusia chciała mieć dziecko to powinna też chcieć je utrzymywać Przynajmniej dziecko. Skoro nie potrafiła utrzymać rodziny.." A co jeśli to tatuś chciał , a potem mu się odwidziało? Dlaczego z góry zakładasz,że winna jest matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfvgv
A my jesteśmy pełną rodziną, mamy studiujące dziecko, które dostaje od nas 800 złotych miesięcznie i musi się za to utrzymać sam w wielkim mieście. Czyli zrzucamy się z mężem po 400 na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
I gdyby mój ex ,,mąż" wystąpiłby z pozwem o obniżenie jałmużny to w odpowiedzi na pozew napisałabym : ,,W ODPOWIEDZI NA POZEW INFORMUJĘ,ŻE NIE MA TAKIEJ OPCJI. ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O 100% PODWYŻKĘ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
dfdfvgv i za 800zł opłaca mieszkanie,rachunki, kupuje jedzenie,obuwie i odzież, środki czystości,kosmetyki,książki,zeszyty,opłaca dodatkowe zajęcia? Nie wierzę, bo się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Wiesz jaka jest różnica pomiędzy studentem a kilkulatkiem mianowicie studencik nawet dzienny może dorobić,dziecko nie. A te rodzinki żyjące za 1500zł niech sobie żyją za tyle baby lenie śmierdzące którym pracować się nie chce i tylko facet pracuje. Szkoda tylko że nikt nie doda że takiej rodzince przysługuje rodzinne,dodatek na mieszkanie. Po co ma babsko do pracy chodzić choćby dorywczo jak może leżeć i stękać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfvgv
Jakie dodatkowe zajęcia. Ma się na balet zapisać? Dodatkowe zajęcia to miał w szkole podstawowej, gimnazjum i średniej, zresztą większść darmowe w szkole oraz ośrodku kultury. Pełnych rodzin nie stać na takie ekstrawagancje. Na studiach też są koła naukowe oraz AZS za darmo(prawie jakaś tam składka jest). Tak opłaca akademik i kupuje produkty i gotuje sobie jedzenie, bo na stołówkę go nie stać, kupuje też kosmetyki, a nawet prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenaaaaaaaaa
Może tatuś ma konto na FB, NK, Twiterze i umieścił na nim zdjęcia z zagranicznych wakacji, wyjazdów, z nowym samochodem lub pochwalił się jakimś wydatkiem lub wycieczką? Wówczas można go zapytać skąd miał na wycieczkę, samochód etc. skoro nie zarabia żadnej kasy. Mieliśmy raz podobną sprawę alimentacyjną - facet pracował w UK na lewo na budowach i twierdził, że kiepsko zarabia. Gość był napakowany więc podpuściliśmy go w czasie przesłuchania przed sądem, jak dba o formę. Pochwalił się, że w UK chodzi regularnie na siłownie i kupuje (drogie) odżywki. Średnio wydawał na to 150 funtów miesięcznie. He, he... Jak sędzina to usłyszała to op...ła go równo i nie chciała słyszeć o obniżeniu alimentów. Jak stac go na siłownie a nie chce dokładać do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość play na kartę mimi
nestety nie ma żadnej naszej klasy ani fb pokasaował by nic nie można było sprawdzic. Zawsze znajdą się takie osoby które wine za wszytsko zwalą na kobiete, to ona jest odpowiedzialna że dziecko jest to ona musi się nim zając, to ona musi go utrzymać to jej się zachciało. A facet marne kilka groszy nie moze dać na dziecko, nie dośc ze od 5 lat nie wie czy ono istnieje bo go to nie inetresuje, zyje sobie jak w Madrycie nie ma żadnych obowiązków co do dziecka, nie opiekuje się nim, nie jest na kazde jego skinienie, 24 na dobre, nie zawozi do przedszkola, nie kupuje nic, nawet paczki nie przyśle, to jeszcze płacić mu się nie chce, powienien to w jakiś inny sposób wynagrodzić, poł na poł to poł na pół łatwo sie mówi ty dajesz 400 zł i on daje 400 zł a gdy jego dziecko komletnie nie inetreuje nie opiekuje się nim to jaka to jest sprawiedliwośc do tego co ja robie coddziennnie odnośnie dziecka, moja opieka itd Facet zawsze jest w porzadku a kobieta musi, ma obowizek i koniec, taka jest mentalnośc u nas, ze zawsze i tak co najgorsze to spadnie na kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań czytać kafe tylko kod
ty spełniasz swój obowiązek alimentacyjny, wychowując dziecko zatem niech on utrzymuje je w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solariuszka
Donieś na niego do UP. Jeżeli się dowiedzą że ma dochody na czarno to każą mu zwrócić świadczenia. Będzie musiał zwracać nawet za ubezpieczenie. Może nawet za to dostać wyrok. A wtedy Ty przed sądem udowodnisz że pracował. Nie wiem czy ktoś już to napisał ale myślę że to by był dobry sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie piszę
Solariuszka - większych głupot dawno nie czytałem !!!!! A nawiasem mówiąc to dostanie obniżkę alimentów !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solariuszka
Dlaczego głupot? Bo nie istnieje coś takiego jak zwrot świadczeń w przypadku lewych dochodów czy do żaden dowód na rozprawę o alimenty? Miło by było gdybyś wyjaśnił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
"""""" Solariuszka Dlaczego głupot? Bo nie istnieje coś takiego jak zwrot świadczeń w przypadku lewych dochodów czy do żaden dowód na rozprawę o alimenty? Miło by było gdybyś wyjaśnił. """"""" Najpierw udowodnij lewe dochody. A fałszywe oskarżenie jest karalne. A praca na czarno \ bo ktoś tak klepnie\ nie jest żadnym dowodem.Jutro już może jej nie mieć. No i w ogóle nie wiadomo czy ją miał czy już jej nie ma. Zanim się wypowiesz to się zastanów , co spowodujesz i co chcesz spowodować i osiągnąć , swoją wypowiedzią. No i te błędy w pisowni polskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solariuszka
Jeżeli ktoś się rejestruje w UP podpisuje oświadczenie że nie ma żadnych dochodów (pracy). Jeżeli urzędniczki wykryją takie coś mogą to donieść do prokuratury. Wtedy już by był dowód. Sam interpunkcją w pisowni polskiej nie grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to jest, ze dziecko, owoc milosci staje sie dla rodzicow powodem do licytacji, kto powinien wiecej na nie placic. 600 zl alimentow to nie jest duzo, bo kazda sume mozna wydac. Istotne jest, ze drugie dziecko tego samego ojca dostaje tylko polowe i tez musi zyc. Przykre, ze matki w sytuacji kiedy zostaja same za punkt honoru maja gnebienie biologicznych ojcow podwyzkami alimentow. Nawet w sytuacjach kiedy On jest bezrobotny, bo jezeli jest zarejestrowany w Urzedzie Pracy, to musi byc do dyspozycji w razie otrzymania oferty zatrudnienia. Snucie domyslow, ze pracuje na czarno i zarabia kokosy wynika z checi pograzenia biologicznego ojca. Czy o to chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula której ukradli nick
13:27 [zgłoś do usunięcia] play na kartę mimi On jest ojcem i ma prawo płacic na dziecko x :D ,wielkodusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
[zgłoś do usunięcia] Solariuszka Jeżeli ktoś się rejestruje w UP podpisuje oświadczenie że nie ma żadnych dochodów (pracy). Jeżeli urzędniczki wykryją takie coś mogą to donieść do prokuratury. Wtedy już by był dowód. Sam interpunkcją w pisowni polskiej nie grzeszysz. """""" Dobrze było by , kojarzyć to , co samemu napisało się wcześniej. Zwłaszcza co się komuś sugerowało. I jaką odpowiedzialność mogła by ponieść osoba , która z tej sugestii by skorzystała. Z przykrością stwierdzam , że nie jesteś partnerem do dyskusji. Trzeba poczytać , pouczyć się. Albo wypowiadać się na tematy dobrze sobie znane. Bez żadnego zacięcia ,że wypowiadam się na temat na ,którym się znam. Ponownie też zwrócę uwagę na jakość i treść Twojej wypowiedzi . W tym nadal na pisownię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkanka
w jakim kraju pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
,,Pełnych rodzin nie stać na takie ekstrawagancje." 1 Wychowuję dzieci w pełnej rodzinie. Utrzymuję je wraz z mężem. Miesięczny koszt utrzymania najstarszego dziecka wynosi ok 1300-1500zł (liceum), średniego też coś koło tego (gimnazjum), najmłodsze (podstawówka) ok 900 zł. Na najstarsze z pierwszego małżeństwa mam alimenty, które stanowią zaledwie 20% kosztów utrzymania (kieszonkowe). 10zł bierze codziennie, z tego kupuje bilety do szkoły, a za resztę napój , czy kakao, drożdżówkę i batonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam takich rodzicow, ktorych dzieci sa dowozone do prywatnej szkoly przez taksowkarzy z korporacji na podstawie zawartej umowy. Dzieciaki nosza tylko markowe ciuchy i maja tyle zajec pozalekcyjnych / tenis, jezdziectwo, basen, szkola muzyczna /, ze wracaja do domu wieczorem. Przy tak zamoznych i ambitnych rodzicach, to Twoje dzieci Zolzo, sa biedakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
bosa No i co z tego,że są biedakami? Bycie biednym to grzech? Dostają to na co mnie stać, prywatnego taxi nie zamierzam im fundować. Funkcjonują normalnie jak inne dzieci, jeżdżą na obozy,szkolne wycieczki, kolonie, chodzą do kina, na basen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
""""" Jestem zołza. ,,Pełnych rodzin nie stać na takie ekstrawagancje." 1 Wychowuję dzieci w pełnej rodzinie. Utrzymuję je wraz z mężem. Miesięczny koszt utrzymania najstarszego dziecka wynosi ok 1300-1500zł (liceum), średniego też coś koło tego (gimnazjum), najmłodsze (podstawówka) ok 900 zł. Na najstarsze z pierwszego małżeństwa mam alimenty, które stanowią zaledwie 20% kosztów utrzymania (kieszonkowe). 10zł bierze codziennie, z tego kupuje bilety do szkoły, a za resztę napój , czy kakao, drożdżówkę i batonik.""""" Strasznie za ciemiona i za mylona wypowiedź. .Ile Wy zarabiacie i ile kosztuje Was , Wasze utrzymanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
Alimenty od 16 lat mam takie same 300 zł, przyznane wtedy na roczne dziecko. Przyznane, nie zapłacone do dziś jeszcze. Nie zamierzam być dobroduszna, bo nade mną też się nikt nie litował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zołza.
Zarabiamy różnie , czasem sporo, czasem nic. Oboje jesteśmy na działalności. Nasze utrzymanie jest tańsze niż dzieci, bo jak trzeba rezygnujemy np z wakacji na konto dzieci, nie wyjdziemy gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlecialy sie mamuski
moja siostra dostaje 350 zl na corke z astma bo jej ex ma jeszcze 2-jke innych dzieci(pierwsze ma alimenty zasadzone 800zl-zgodzil sie bo to bylo jego jedyne wtedy dziecko) plus ma nowe dziecko z obecna partnerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
[zgłoś do usunięcia] bosa bosa tralala@tlen.pl'; Znam takich rodzicow, ktorych dzieci sa dowozone do prywatnej szkoly przez taksowkarzy z korporacji na podstawie zawartej umowy. Dzieciaki nosza tylko markowe ciuchy i maja tyle zajec pozalekcyjnych / tenis, jezdziectwo, basen, szkola muzyczna /, ze wracaja do domu wieczorem. Przy tak zamoznych i ambitnych rodzicach, to Twoje dzieci Zolzo, sa biedakami."""""" Może ta pani się zagalopowała w swoich wymaganiach. Nie uwzględniając swoich możliwości. I nie potrafi temu sprostać. Wybacz jej. Każdy ma prawo popełniać błędy. Tak jak każdy ma prawo do marzeń. Mnie tylko zadziwia , dlaczego ktoś mówi albo pisze o czymś co jest dla niego nie realne i czemu sprostać nie może lub nie potrafi? Ale o tym mówi lub pisze.Prawdopodobnie chcąc siebie wyrazić w innym świetle. Można ciągnąć tą dyskusję. Zadziwia mnie też jak te dzieci ,wykonując te\tyle\ zajęcia poza lekcyjne , mają jeszcze czas na naukę i zabawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×