Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama niedoskonala xxx

Jak sie pozbyc zlych emocji? Dzieciak z poprzedniego zwiazku..

Polecane posty

Gość dooo autorki
Droga autorko, myślę, że powinnaś zamieścić temat w dziale "rozwodnicy..." - tam prędzej odezwą się osoby z podobnymi problemami, bo tutaj, jak widzisz (prawie) same nadwrażliwe matki polki... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klasyczna rywalizacja zwrocenie uwagi swojego partnera na siebie i tylko siebie.Ma byc wpatrzony w Ciebie jak w obrazek, zajmowac sie tylko Tobą, skupiac uwage na Tobie, a bron Boze na wlasnym synu, w przeciwnym razie cie cholera bierze Bardzo despotyczne zachowanie z twojej strony,aby rywalizowac z 8 latkiem Tak na uboczu..skad sie wziąl twoj nik? przeciez nie jestes malego matką,ani jej nie zastepujesz, on ma matke z ktorą mieszka,tak wiec czemu mianujesz sie matką dziecka,ktory ma matke matką i z nią wiekszosc czaus przebywa niz z Tobą czy z ojcem Matką dzieci mojego meza, to ja siebie moge nazwac,poniewaz je od wielu lat wychowuje, i zyją z nami pod jednym dachem, u Ciebie nic z tych rzeczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
doo no wlasnie widze, tylko nie wierze ze tu wszystkie takie idealne, wszyskich kochaja i akceptuja..matki polki od siedmiu bolesci.. zauwazylam jaka tu hipokryzja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
ten nik nie dotyczy jego syna..poprostu my mamy wspolne dziecko i do niego sie on odnosi, no ale widze ze jestem tu jedyna niedoskonala osoba.. reszta doskonalsza od samego Boga;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
autorki na wszystko przyjdzie czas... nic na siłe. Z czasem pokochasz tego szkraba. Jemu tez nie jest łatwo , uwierz. Póki co pozwól mu pomagać prz maluszku a to pozwoli zaufać wam sobie nawzajem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka wcale nie ma obowiązku pochochac tego chlopaka, bez przesady, nie oczekujmy od niej az tak tak tak wielkich uczuc ,do tego chlopca ,ktory powtarzam, MA MATKE, i ona go wychowuje w wiekszosci, on z matką mieszka,a nie z autorką Jedynie co mozna za nia trzymac kciuki ,aby nie palala do chlopaka rywalizacją, i gdzies na zawsze wymazala swoją satysfakcje, jak mąz w jakims czasie nie rozmawia z dzieckiem, nie przebywa z nim,, bo tylko jej osobą ma sie interesuwac,reszta ma juz nie istniec.To jest Despotyczne i niepokojące, ta zazdrosc o meza syna O milosci nie piszmy tutaj, bo to tak samo jakby oczekiwac od kogos aby siostrzencow/bratankow tak samo pokochać jak wlasne dziecko.Nierealne .Pewnie ,ze sympatią sie pala zazwyczaj, ale to nie jest milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
przeciez w kazdej jednej wypowiedzi pisalam ze chce miec z nim dobre relacje, ze staram sie ale ze jest ta moja druga strona.. ale hieny nie czytaja ze zrozumieniem..patrza jak dogryzc, jak zniszczyczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
ale ja wiem ze jemu nie jest latwo, ale jego rodzice rozstali sie jak mial 3 lata wiec on nie pamieta, nie wie jak to jest byc w pelnej rodzinie, dlatego np.zwracajac sie do mojego partnera nie mowi "tato a wiesz mama to.." tylk zawsze mowi "tato a MOJA mama to..", gdyby mi nie zalezalo to bym naprawde olala zabawy z nim, szykanie mu ubranek, czy kupowanie zabawek..byloby mi obojetne czy zjadl sniadanie czy nie.. to chyba nie jestem az taka zla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty udajesz jakas niekumata o czym pisze ???wyraznie pisze, ze boli Cie fakt, jesli widzisz, jak mąz kontaktuje sie z wlasnym synem, a czujesz radoche, ucieche z tego powdu jelsi ten kontakt ,nie jest zrealizowany,o to sie rozbiega,nawet cieszysz sie z tego powdu,z e do syna nie zadzwonbil, czy to nie ejst despotyzm z twojej strony? zazdrosc koloslana ,i zaborczosc o meza uwage na Twoją osobe Nie chodzi o twoj czas i meza syna jaki mu poswiecasz,,tylko o wspolby czas meza z wlasnym synem Nie pisz ,ze jeszce nie rozumiesz .bo juz prosciej nie da sie tego tu napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
i do tych wszystkich MATEK POLEK to wy macie problem ze soba skoro nie potraficie zrozumiec ze ktos moze nie kochac albo nie lubiec waszego dziecka..!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama niedoskonala xxx -- jeszce raz pisze i prosze ,nie każ mi sie powtarzac.Nie chodzi o Ciebie ile czasu i zainteresowania poswiecasz obcemu dziecku,jesli przebywa u was, ale o relacje i kontakt,poswiecanie czasu przez ojca do wlasnego syna.Tu lezy w tpobie zaborczosc, i zazdrosc.Mimo ze nie am go zbyt wiele To jest niepojete ,ze cieszysz sie jak dziecko, jelsi go nie ma ,mimo ze otwracie napisalas, dzien w dzien ze sobą sie nie widują.Glupi brak teelfonu potrafi cie do radosci doprowadzic z tego powdu!!to jest dorosla postawa? niedorzeczne z twojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź laska się ogarnij, ludzie pisza co uwazaja na ten temat i zdania jak zawsze sa rozne, ale miej trochę szacunku do rozmówców. Toksyczna Kobita dobrze pisze, zgadzam się z Nią w 100%:) Ty masz problem ze sobą, Twoje złe emocje(dobrze,ze sama je widzisz) wynikają z zazdrości, pewnie nawet noisz się,ze on swojego syna kocha bardziej niż wasze wspólne dziecko, dla ciebie on jest intruzem i najlepiej by było jakby ojciec o nim zapomnial. Dla mnie jesteś niedojrzala gowniara, rywalizujesz z jego dzieckiem ale nie masz szans.Dziecko zawsze jest nr 1!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
toksyczna wlasnie sie opisalam i zawiesil mi sie net, przeczytaj temat..Jak sie pozbyc zlych emocji? to oznacza ze chce sie zmienic, bo jestem zazdrosna, ale dlaczego skoro moj partner poswieca mi nadmiar uwagi, i w najmiejszym stopniu nie czuje sie odsunieta nigdy, moze z 2 osoby napisaly jakas porade, reszta jaka sfiksowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
zdania sa rozne ale ja tu prosilam o porade..przeciez nigdy temu dziecku nic zlego nie zrobilam, wiec jaka tu mowa o zlym traktowaniu, przeciez sama zauwazam ze tak byc nie powinno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sosik0023
"Dla mnie jesteś niedojrzala gowniara, rywalizujesz z jego dzieckiem ale nie masz szans.Dziecko zawsze jest nr 1!!!!" tak samo uważam. Jestes pusta laską, zazdrosna o dziecko!!!!!!!!!!!! :O Jesteś agresywana bo dziewczyny ci pisza prawdę. Idź palnij sie w ten pusty łeb !!!! I naucz sie pisac po polsku "lubiec" co to za słowo?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niedoskonala xxx
po tych waszych radach to wogole przestalam miec ochote na super kontakty z tym DZIECIAKIEM!!!!!!! cieszycie sie , co? zostane ta niedojrzala gowniara..ale numer 1.;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm.....................
a myślałaś o spotkaniu z psychologiem? albo chociaż o opisaniu swojego problemu na jakimś forum psychologicznym? tutaj nikt fachowy ci nie pomoże, a chyba istotne jest dotarcie do źródła problemu by go zwalczyć. ważne że zauważasz, że jest problem i że chcesz to zmienić. póki co to chyba jedyne co ci zostaje, to świadome przełamywanie tej zazdrości, tzn. "wypuszczanie" twojego partnera na wypady z synem bez ciebie, organizowanie sobie wtedy czasu wolnego, byś nie myślała o zazdrości. Możliwe też,że twoja reakcja jest jeszcze wyolbrzymiona przez hormony pociążowe, zmęczenie własnym maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama niedoskonala xxx po tych waszych radach to wogole przestalam miec ochote na super kontakty z tym DZIECIAKIEM!!!!!!! cieszycie sie , co? zostane ta niedojrzala gowniara..ale numer 1.;D xxxxx a co nas ty obchodzisz, tylko dziecka szkoda, bo ono niczemu nie winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec tak:
jesteś glupia malolata, niedoroslas do związku z facetem po przejsciac, trzeba było wcześniej myslec glipia pipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MACZO 1975
o czym ty babo piszesz ja mam pasierbice 10 lat a moja pasierba 15lat i potrafimy sie jakos dogadac od 6 lat. jestes samolubna i tyle a pozatym to do instynktu macierzyńskiego jeszcze ci daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eererttrtt
po co mloda kobieta 26 lat wziela sobie ruchacza, ktory jednej zrobil dziecko i porzucil? malo to wolnych facetow bez zadnego bagazu? masz co chciallas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Nie słuchaj głupot , to z zazdrosci. Mój mąż ma brata, 20 lat młodszego...... i tez miałąm ten sam problem. Chcesz pogadać to daj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombinezon w łaty
Ach daj spokój jakie wszystkie mądre. Ja nie mam takiej sytuacji ale nie za bardzo lubię inne dzieci niż moje i wiem to na pewno, że jakbym była w Twojej sytuacji to byłabym dobrą macochą ale też nie chciałaby jeździć z nim na wakacje czy specjalnie spędzać czas. Dla swojego dziecka jeste świetną matką, dużo poświęcam by być z nim do 3 roku życia ale dla obcego dziecka nie miałabym na to ochoty, siły ani motywacji. Ot, nie każdy jest matką wszystkich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgtfhgtfhj
idiotks cieszy sie bo twierdzi ze jej facet woli ją niz dziecko, bo jak sama pisze to ona jest nr 1. gdyby moj facet mial dziecko i nie stawial go na 1 miejscu to bym go kopnela w 4 litery bo to swiadczy o nim jako o czlowieku i ojcu. pewnie wasze dziecko tez ma w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kushies
Dziwna jesteś. Ja bym takiego dzieciaka kochała jak własne. Dzieci świetnie wyczuwają emocje dorosłych i to z jaką postawą do niego wychodzisz. Jeśli czuje dystans, to nigdy się przed tobą nie otworzy i cię nie zaakceptuje. Pamiętaj, że z dziećmi jest tak, że ile włożysz tyle wyjmiesz i dotyczy to tak biologicznych jak i tych z poprzednich związków, oraz przysposobionych, czy każdych innych w twoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlecialy sie mamuski
kochajace wszystkie dzieci..jestem pewna ze ta milosc do dzieci z poprzednich zwiazkow (z krwi i kosci waszych partnerow zreszta) minie wraz z dniem gdy wlasnie ci partnerzy kopna was w dupe...hipokrytki pieprzone;) i jestem pewna ze szlak was bedzie trafial jak ow tatus zrobi sobie kolejne niczemu niewinne dziecko..autorko nie przejmuj sie szmaciarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×