Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grtgrtg

Pochwała McDonaldsa - cóż poradzić, takie są fakty.

Polecane posty

Gość grtgrtg

Niedziela, wreszcie wiosna, chcę gdzieś wyjść z córką, w tym obiecałam lody. I co jest w ofercie na rynku? Starannie przygotowana oferta jest WYŁĄCZNIE w centrach handlowych i... w Mc Donald. Teatry, plenerowe imprezy miejskie, drobny handel??? Tu wszędzie widać pogardę dla ludzi. Wiele atrakcji wciąż pozamykanych po zimie, zdemontowanych itp (wieże widokowe, części parków czy placów zabaw). Co otwarte, to drogie horrendalnie, niewspółmiernie do nakładów i wartości. I tak w poszukiwaniu zwykłych lodów, atmosfery zabawy i towarzystwa trafiłam z córką do McDonalda. I szczerze mówiąc byłam w szoku. Okazało się że naprawdę wszystko w tym miejscu jest nastawione na wyszukanie i zrealizowanie potrzeb klienta. W Mc-u, gdzie trafiłyśmy, była darmowa sala gimnastyczna dla dzieci, z rowerkami, ciekawym torem przeszkód i mini-boiskiem z piłkami. Mnóstwo maluchów tam szalało, w tym moja córa przez dwie godziny. Oczywiście widziała jak inne jedzą, zgłodniała, pić się zachciało i musiałam coś dokupić. Wyciąganie pieniędzy? Niezupełnie bo za inną zabawę w innym miejscu musiałabym zapłacić więcej. Niech się więc usługowcy uczą od McDonaldsa bo na razie nikt nie nadąża. Albo są pazerni i ceny za wysokie, albo ich nie obchodzi czego rodzicom z dziećmi trzeba, bo klient ma brać co łaskawie dają i jeszcze podziękować, albo głupi (kiedyś jeden plac zamknięto bo były urodziny dziecka, a inne dzieci miały patrzeć przez szybę na zabawę, przez co klienci z dziećmi zostali wystawieni do wiatru). P.S. Lody w McDonalds są naprawdę przepyszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foolsoffool
no to cos slabo szukasz ze jesyne atrakcje dla dziecka znalazlas w MD:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
Haha, no niezla sobie znalazlas wymowke po tym jak dzieciaka do mcd zaprowadzilas:D kobieto, jest wiosna wreszcie-park, plac zabaw, nawet wycieczka do lasu zeby pierwszej trawki poszukac, mozna isc do stadniny koni itd oprócz tego sale zabaw, teatr (tak-sa czynne w niedziele, widac zle sprawdzalas), kino, zoo, basen....wymieniac dalej?? jest tysiac możliwosci ale ty wolalas wybrac mcd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie dziwic, sztab ludzi pracuje na to zeby walily tam tlumy drzwiami i oknami, raz na jakis czas nie zaszkodzi oby tylko nie stalo sie zwyczajem spedzanie wolnych chwil w mc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
No wiesz, może nie szukałam w twoim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narnia30
Jezu, tobie chyba zaplacili za ta nachalna, beznadzieją reklame McDonalds.Przerażasz mnie jesli tylko tam potrafilas znalezc rozrywke dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
Nudzisz, princessa. Czasem chce się lasu, stadniny czy podobnych, a czasem chce się znaleźć coś blisko, zjeść lody i pobawić się bez jednoczesnego zrujnowania kieszeni. Ponadto skoro silisz się na intelektualistkę, to najpierw czytaj uważnie co pisze krytykowana osoba. Wymówkę znalazłam? A czy ja się tłumaczę?? Ja się cieszę że było o wiele fajniej niż się spodziewałam i teraz będziemy tam wracać. A co do tego sztabu ludzi, to zastanawiam się dlaczego z ich pomysłów nie mogą skorzystać inni, a wolą kierować się sztywnymi zasadami i pazernością, a w efekcie ich przybytki są puste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
Zapyziałe, śmierdzące, ponure miasta Polski niech cię przerażą, Narnia, i ludzie którzy na potrzebach innych próbują zbić interes a postawą roszczeniową tylko odstraszają. Reklama? Wydaje mi się że tak duża firma nie potrzebuje takiego forum i jałowych przepychanek słownych. Napisałam mimo że spodziewałam się że taki zarzut padnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, te tlumy w macach chyba o czyms swiadcza- oni rekalme zrobili sobie juz dawno temu i jakkolwiek niejedna mamuska eko swiadoma bedzie sie bulwersowac to oni maja to w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
Nie, ja sie na nic nie sile, ale jak czytam takie mamauski twierdzace ze nic tylko McD to mi sie smiac chce, bo swoj brak wyobrazni zeby dziecku tłumaczysz na dziwny sposób. jak dla mnie to mozesz ze swoim dzieckiem nawet w toalecie centrum handlowego szukac rozrywki, tylko blagam nie szukaj głupich wymowek:D Owszem, nie widze nic zlego w takim sposobie spedzania wolnego czasu-raz na jakis czas, ale wypisywanie pochwalnych poematow na temat McD przerasta moje poczucie humoru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lozannaj
a gdzie jest ten mac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zastanawiam, po co niektóre z Was czekały na wiosne, słonko, cieple dni skoro w pierwszy taki weenekd gnacie do McDonaldsa i zamulacie tak z dzieciakami? Super rozrywka dla umysłowych inwalidów i małych kalek, ktore nie wiedza, co to zabawa z rodzicami, kawałek trawki, piłka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
No właśnie spodziewałyśmy się wiosny, córa i ja, a tu zanosiło się na deszcz, ludzi nie było, oranżeria bez powodu zamknięta, wieże widokowe bez powodu pozamykane, place niekompletne bo to zdjęte, tamto zdjęte... I tak odkryłyśmy że w Mc jest lepiej niż się spodziewałam a gdzie indziej kicha. Gdzie ten Mc? To taki gdzie nie ma miejsca na zewnętrzny plac zabaw i przypadkiem zorientowałam się że za to na piętrze mają salę zabaw. (Chodzi o jeden z trójmiejskich.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
McDonalds to nie sala tortur by tak sie oburzac tym, ze ktos tam poszedl z dzieckiem:D Jesli chodzi o sale zabaw dla dzieci to u nas jest w centrum handlowym i czesto korzystam oddajac tam corke:P A lody mozna w kazdej praktycznie kawiarni zjesc:) Jednak mam czasem wrazenie, ze matki niechodzace do McDonalda to tylko na kafe sa:D ja czasami bywam, czesto przejdzam i zawsze widze dzieci z rodzicami i to w roznym wieku poczawszy od roczniakow a skonczywszy na 10 latkach. Ja lubie tam wpasc tylko jak zglodnieje gdzies po drodze, corka jak jest z nami to pije przewaznie sheka waniliowego i ja tez, bo lubie:P za to nie lubi hamburgerow, ale juz frytkami nie pogardzi. Mysle, ze raz na jakis czas mozna i nie ma co sie oburzac z tego powodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu sie nikt nie oburza tym, ze autorka tam poszla tylko tym ZE PIERDZIELNEŁA ELABORAT JAKI TO Mc Donald JEST SUPER I HIPER I ZE TO JEDYNE MIEJSCE GDZIE MOZNA POJSC Z DZIECKIEM. A to akurat jest wierutna bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze u niej w miescie to naprawde jedyne miejsce gdzie mogla pojsc? U mojego meza w miescie jak otowrzyli McDonald to wierzcie lub nie, ale naprawde byla to jedyna rozrywka dla dzieciakow na cale miasteczko:O i jak pogoda byla srednia to mialy do wyboru albo isc sie pobawic tam albo na jedyny stary plac zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zyciu by mi nie przyszlo do
glowy isc z dizeckiem bawic sie do maca. ja wywoze dzieci za miasto, zabawa na swierzym powietrzu duzo zdrowsza niw w smierdzacym fast foodzie! w pochmurne dni jets zawsze biblioteka, bawilandia, albo zabawy w domu: plastelina, malowanie farbami, gotowanie/ pieczenie ciast itp! Mac to ostatnia ostataecznosc, jak nie mam czasu przygotowac jedzenia i musimy gdziec jechac w daleka droge, wetdy zatrzymujemy sie w maku na posilek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
Ech, parę dziewczyn tutaj jest albo nieco ociężałych umysłowo, albo szukających zwady na siłę. Skoro piszę że razi mnie beznadziejna oferta to nie znaczy że żadnej nie ma. Skoro piszę że nie zawsze mam chęć szukać daleko, to należy to przyjąć jako część okoliczności. I co z tego że wyszło mi dużo tekstu? Zabolało czytanie? Trzeba było sobie odpuścić. No dobra, dziewczyny, spadam. I nie powstrzymam się od powtórki z moich uwag. Z satysfakcją będę przyglądać się plajtom tępych i pazernych usługodawców, bo to poprzez kontrast w tym McDonaldsie było tak zaskakująco fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ja nie pisalam o trojmiescie:D W trojmiescie akurat rozrywek nie brakuje, dopiero doczytalam, ze autorka z trojmiasta:) Aha i jedna rzecz sprostuje dla autorki, ktora pisala o jakims placu zabaw zamknietym w urodziny dziecka. Otoz McDonald robi to samo:) Jak jest jeden na cale miasto i jakies dziecie wyprawia tam urodziny to reszta dzieciakow tez moze sobie tylko przez szybke popatrzec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
O, na koniec kolejna która nie przeczytała o co chodzi więc pisze nie na temat. Lody też ukręć z piasku, "w życiu bym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rodzinnym mieście mojego
męża tez nie ma zadnych rozrywek dla dzieci. Jedyny plus jest taki, że jego rodzice akurat mieskzają na obrzeżach miasta blisko lasu. Gdyby nie to to naprawde nie ma gdzie z dzieckiem pójśc. Żadnych rozrywek. Plac zabaw wygląda tak, że strach tam w ogole iść i ogolnie co to za plac zabaw gdzie prawie nic nie ma. Ja mieszkam w malutkim miasteczku i akurat u mnie Mc donalds nie ma ale na szczeście sa inne rozrywki, jeziora, park, lasy, na rynku dużo knajpek z lodami, deserami itp itd, sala zabaw, place zabaw.Ja osobiście za mc donalds nie rpzepadam, ale lody maja naprawde pyszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgrtg
O, to z tym zamykanie nie wiedziałam. Drugi raz dopiero trafiłam z córą do Mc-a. Jak co, będą "elaboraty" o moim rozczarowaniu. Kto zechce, odezwie się, byle po przeczytaniu. :D W trójmieście rozrywek nie brakuje? Tylko zamiejscowy może tak napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mammunia
to czekałas na wiosnę zeby plac zabaw pod dachem zaliczyć??? my bylismy na wycieczce za miastem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoncz juz pisac pod innymi nickami smieszna mamusiu za dyche, znalazłas dziecku smierdzaca frytami rozrywke to spusc łeb i przyznaj sie ze kiepski z ciebie organizator zabawy:D jak znam zycie twoje dziecko kina, basenu, teatru, biblioteki na oczy nie widzialo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do rozrywek w trojmiescie to w kazdym wiekszym miescie sa przeciez place zabaw czy tez sale zabaw, czesto mozna tam kupic slodycze i lody. Ale ja nie mam zamiaru oceniac to gdzie ktos dziecko zabiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhvghvhhkhfgfhfd
My byliśmy z dzieckiem na poranku, a po obiedzie rowerami szukać wiosny w lesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tragedia - zabranie dziecka do Maca normalnie... niektóre mają fajne softplaye i darmowe i nie ma się co obrażać o to, ani robić polowania na czarownice, jak dziecko małe to lepiej mu pójśc przecież na taki placyk niż do teatru, czy kina, poza tym co dzień można robić coś innego, więc i na inne atrakcje znajdzie się miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×