napisać czy nie?

Pracowałam w pewnej firmie przez bardzo krótki okres czasu (3miesiące). Nadzorowałam ludzi z produkcji. Spodobał mi się tam pewien chłopak. Miałam wrażenie, ze ja jemu też. Niestety w trakcie pracy nie wypadało Go podrywać. Mam jego numer telefonu, On mojego nie. Zastanawiam się czy do niego napisać i co napisać. Nie wiem jak zacząć. Boję się, że rozgada w pracy, ze do niego napisałam, a pracują tam znajome koleżanki. Doradźcie mi czy napisać i co napisać. Dziękuję za wszystkie rady :-)

ac przypadkiem albo moze popros/podpytaj go o cos z pracy;)?

Tak, ja bym napisała. Ale ja jestem odważna. :) Nie każdy jest odważny

Mieszkamy w innych miastach. ja do tej pracy dojeżdżałam codziennie ok 40 km w jedną stronę.

Napisz coś kompletnie neutralnego, że nawet jak komuś powie to nie będzie Ci głupio. Np. spytaj o pracę czy o ajkąś Waszą wspolna sprawę z tamtego okresu

Do 345345 a co byś konkretnie napisała?

A dawno tam nie pracujesz?

Napisałabym coś w stylu "Pamiętasz mnie jeszcze?"

Dzięki za Wszystkie rady :-) piszcie co uważacie. Dodam tylko, że ten chłopak jest nieśmiały. Zapewne zaraz mnie zapyta skąd mam jego numer.

Nie pracuję tam od 2 tygodni. Facet nie ma mojego numeru i w ogóle nie wiem jak się podpisać żeby skojarzył o kogo chodzi.

a skąd masz jego numer?

Byłam jego szefową więc miałam wgląd do numerów telefonów ludzi z produkcji:-)

Co prawda zdobyłam ten numer przypadkiem, ostatniego dnia w pracy.

Jak wiesz że na 100% nie ma żony czy dziewczyny to napisz. I to jak najszybciej, bo im dalej/dłużej tym dziwniejsze będzie że nagle się odezwiesz. Nie ukrywaj kim jesteś, ani skąd masz numer.

No to faktycznie mu sie podobalas, skoro on moze nawet nie skojarzyc o kogo chodzi....

Do 345345 na 100% wiem, ze nie ma żony ani dziewczyny. sam mi to powiedział.

Do bambarryla147 napisałam w przenośni, ze moze nie wiedziec o kogo chodzi...

No jasne, że napisz. Może to Twoja miłośc życia :-)

Czemu nic nie piszecie?- piszcie doradzajcie :-)

A chłopak ma fb? Możesz go znaleźć i zaprosić albo zaczepić. Raczej nic do niego nie pisz na komórkę....

Właśnie o to chodzi, że nie ma fejsa ani nk:-(

I co napisałaś do tego chłopaka? Pytam, bo ta wiadomość mnie intryguje. Sama jestem w bardzo podobnej sytuacji. Piszcie co tym myślicie. Pozdrawiam i dziękuje za rady :-)

Lepiej napisac i zalowac jak sie nie uda niz nie napisac i pluc sobie w brode potem ;)

Roman of choice: Amen sister! Czyli do autorki: pisz! Ja straciłam moją szansę na bycie z miłością mojego życia, bo się głupio zastanawiałam. A on wciąż myślał o mnie, cholera! :-( Pisz! Nie trać czasu!

Do fhhgh- dzięki za taką podpowiedź. Dodałeś mi bodźca do działania. Mam nadzieję, że On też myśli o mnie i, że to nie było tylko moje złudzenie :-)

Do fhhgh- a skąd wiesz, że to była twoja miłość życia i, ze myślał o Tobie? :-) może to głupie pytanie, ale ciekawość jest silniejsza ode mnie :-)

napisz że chciałabyś sie spotkać może kiedyś na kawie i pogadać bo w pracy nie było kiedy, jeśli też mu sie podobasz sam zaproponuje termin

a ja bym nie pisała, skoro boisz się dekonspiracji w pracy, możesz spotkać go niby przypadkiem i wtedy zaproponować mu kawę

@Izuśśśśśśśśś x x a skąd wiesz że jest nieśmiały? Bo ja mam taką podobną sytuację podoba mi się chłopak tylko on daje mi sprzeczne sygnały tak jakbym mu się pdobała ale teraz zaczął być obojętny ja udaję obojętną bo nie wiem czy mam dać mu do zrozumienia że jestem zainteresowana. On jest doradcą finansowym więc wydaje mi się że nie powinien być nieśmiały dlatego mam wątpliwości :/

i co napisałaś?? x x wydaje mi się że mój też może być nieśmiały znamy sie tylko z widzenia w pracy, ale zachowywał się troche tak jakby chciał złapać kontakt tylko dlaczego nie działa... skąd wiesz że Twój jest nieśmiały?