Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maziula1990

Piekne posladki - wyzwanie przed wakacjami

Polecane posty

Gość ahaaaaaaaaaa
Hej dziewczyny! ja od trzech tygodni ćwicze z Ewą Chodakowską. Przez te trzy tygodnie nie opuściłam ani jednego dnia:) przede wszystkim wykonuje skalpel, czasami dodaje do tego ćwiczenia z mel b, kilka razy robiłam killer i turbo spalanie. Nie mierzyłam sie wczesniej, ale czuje wyraźną różnice. wyszczupliły mi sie uda i brzuch, zmniejszył cellulit i co najważniejsze pojawiły się mięśnie na brzuchu. Zyczę Wam powodzenia i wytrwałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drusilla
Mam pytanko do ćwiczących pośladki. na razie jestem na początku, ale jak dojde do np. 190 przysiadów, to mam je robić na raz, czy da radę zrobić to na 2 serie. Ma ktoś jakieś opinie/doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dziś pyknął 14 dzień, czyli 135 przysiadów. Przyznam się bez bicia, że wczoraj i dziś podzieliłam na 2 serie, żeby trochę wyciszyć oddech i rytm serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivo_22
Mi minął 12 dzień. Dziś się zmierzyłam po raz drugi i nic się niestety nie zmieniło :( jest mi trochę smutno bo ćwiczyłam z Mel B, robiłam jeszcze inne ćwiczenia i zmieniłam dietę... no cóż za to czuje mięśnie i sama widzę małą poprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! Nie pisałam nic wcześniej, ale ćwiczę razem z Wami :) dziś minął 14 dzień :) 135 przysiadów i jak na początku ledwo chodziłam po zrobieniu 50, tak teraz już nie mam większych problemów z zakwasami, może przez 30min-1h po wykonaniu ćwiczeń odczuwam lekkie odrętwienie ud :( ale to nic strasznego :D tylko teraz ta ilość.. obawiam się ze stracę zapał :( ale jak na razie jestem dumna ze swojego poświęcenia tej sprawie! :D widzicie u siebie już jakieś efekty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczynam z wami
nie widzialam tematu tylko wlasnie czy sa efekty? teoria widzisz jakies?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz po 14 dniach czuje, ze mam wyraznie mocniejsze uda! :D skóra jest bardziej ściągnięta :) i chyba cellulit się zmniejszył :D :D dodatkowo robię brzuszki, po 50 dziennie, ale też nie zaczęłam od razu od 50, tylko od 25 i codziennie o 5 więcej, doszłam do 50 i doszłam do wniosku, że tylko będzie wystarczająco :D + jakieś ćwiczenia rozciągające + niektóre z tych http://pinterest.com/pin/7670261838124146/ Same przysiady też będą dobre, ale lekka rozgrzewka przed każdą serią na pewno nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pachnąca lawenda jestes po zrobieniu 160 przysiadów, ja dziś 140, czy robisz wszystkie na raz? czy rozkładasz sobie na jakieś partie? :) bo ja robię po 20, 3 wdechy i zasuwam dalej :D ale nie wiem czy przy 200 dam radę tak praktycznie jednym ciągiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. 140 zrobiłam bez przerwy, ale serce mi szalało :P Natomiast już 160 rozłożyłam na 3 serie. Wcześniej też zdarzyło mi się rozłożyć na np. 2 serie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazialka1990
Widze ze dajecie rade :) Ja również robię przysiady rozłożone na serie:) nie zawsze mam tyle czasu żeby wykonać je w jednej serii:) Powiem wam ze widzę efekty:) Mniejszy cellulit mocniejsze łydki i uda co najważniejsze podniesione pośladki:) teraz nie są obwisłe i fajnie wyglądają w leginsach :):P Ogólnie jestem jak na razie zadowolona :) Nie poddawałam się nawet w czasie weekendu majowego który spędziłam z rodzina w krośnie. Malo czasu miałam na ćwiczenia wiec rozkładałam nawet na 4 serie:( ale ważne ze ćwiczenia są wykonane. Pozdrawiam was :) i NIE PODDAWAJCIE SIĘ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam w seriach, tzn. między jedną a drugą robiłam ok minutę odpoczynku, dla uspokojenia oddechu. Ale tak jak piszesz, najważniejsze, że dałaś radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stanęłam w połowie ale od dziś ruszam od początku :) 1 dzień odhaczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×